czy mam jej ufać???

Mam pytanie i dylemat ogromny ponieważ koleżanka pożyczyła mi swój dysk do komputera bo mój padł za to dałam jej czekoladki i wino znam ją od 1.5 roku do tej pory raczej była szczera ale chciałam kupic dysk kompletnie sie na tym nie znam powiedziała mi ze kosztuje 300 zł i że jej mąż może mi go zakupić i muszę do nich przynieść komputer a oni mi go założą ciągle do mnie dzwoni i wypytuje o ten dys kiedy kupujemy??? Jej mąż ciągle siedzi na kompie i ciągle gra jej syn również i teraz się zastanawiam czy przypadkiem oni nie chcą tego nowego dysku dla siebie a mi do środka wsadzą stary czy ktoś mi pomoże co robić mam obawy bo niby w jaki sposób sprawdze ze to nowy jak jestem laikiem w tej dziedzinie

Powiem tak, ręka mnie swędzi żeby temu mężowi przypierdolić

uważacie że oni chcą mnie oszukać sama już nie wiem ale coś im nie ufam

Poprostu poczekaj aż zaswędzi Ci ręka, a potem im przypierdol

a nie sądzisz że ona chce mi pomóc może nie ma złych intecji cholera nie wiem

a dlaczego nie moga zrobic tego u Ciebie ? Nie dawaj im zadnego komputera bo to juz jest podejrzane wozic kompa jakby nie mogli na miejscu zrobic

skoro nie ufasz koleżance to idź do jakiegoś punktu naprawy komputerów i zapytaj o ceny wymiany nowego dysku i tam zanieś komputer ...przynajmniej dostaniesz gwarancję na piśmie na jakiś okres czasu

markiza33 a nie sądzisz że ona chce mi pomóc może nie ma złych intecji cholera nie wiem więc nas nie pytaj skoro sądzisz

ja tam w ogole nie rozumiem po co chodzi c z kompem skoro kolega moze przyjsc do niej !! Wymyslanie jakies

Idź do sklepu komputerowego z tym że komputerem kup nowy dysk i niech ci facet przełoży przy tobie to trwa 3 minuty. Albo kup ten dysk i idź i powiedz żeby przy Tobie to przełożył ale istnieje ryzyko że będzie się wykręcał że teraz nie ma czasu...

KIRKOR ma racje to trwa chwile a kolezanka Ci kaze całego kompa brac do nich no to głupie !

i jak koleżanka jeszcze dzwoni ? czy juz Ci podpieprzyli nowy dysk ? :P