Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Majeczka2112

ciaza przenoszna

Polecane posty

Gość Majeczka2112

witam, jestem troche wystraszona, dzis jestesmy 3 dzien terminie, bylam na KTg, serduszko malutkiej bije rytmicznie, dzis tetno bylo nizsze niz zwykle, zawsze bilo w okolocach 140umin,dzis 120,lekarz poruszal troszke brzuszkiem ,podobno mala spala i znow bylo w ok. 140.Martwi mnie rowniez to, ze nie robil mi usg, nie widzial takiej potrzeby, mam nadzieje, ze lozysko jest wydolne i nic zlego sie nie dzieje, tak dlugo czekalsmy na te ciaze, udalo sie po drugim transferze.Moze ma ktoras z Was podobne doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudzie
urodziłam dwa tygodnie po terminie, ostatni tydzień ciąży spędziłam na oddziale patologii,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
3 dni to pikuś. Ja urodziłam 14 dni po terminie. Jak nie urodzisz 7 dni po temrinie, to Cię wezmą na wywołanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudzie
mi też nie robili usg, tylko ktg i badanie wód płodowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szakirrra
Lekarz mi mowil,ze lozysko przecietne daloby rade i 11 miesiecy. 3 dni po terminie to nic,nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,
pierwsze dziecko urodziłam tydzien po terminie, a drugie 5 tyg tem i 9 dni po terminie. A z drugim od 7 dnia po terminie byłam juz w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka b.
3 dni to nic nie znaczy jeszcze, mało kto rodzi pierwsze dziecko w terminie. Jak nie urodzisz sama to Cię wezmą na wywołanie. W opornych przypadkach jak u mojej koleżanki po tygodniu bezowocnego wywoływania 16 dni po terminie wzięli ją na cesarkę i wyjęli małego uparciucha. Ja też 3 dni po terminie panikowałam, że przenoszone, że co będzie jak to potrwa dłużej, a dzień później urodziłam, bo mnie złapało w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodziłam równo tydzień po terminie. Wcześniej chodziłam raz na 2-3 dni na ktg, lekarz USG też nie robił. 3 dni to jeszcze niewiele, na wywołanie biorą ok. 10 dni po terminie, zależy od szpitala. Nie martw się, przecież ten termin jest tak naprawdę umowny, wyznaczany przez lekarza na podstawie daty ostatniej miesiączki czy potem wielkości dziecka. Niewiele kobiet rodzi w terminie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodzilam 10 dni po terminie - porod wywolywany. W ostatnich dniach moja corcia tez sie malo ruszala, i czasem budzono ja w czasie KTG bo w ciagu 45 minut (tyle trwalo KTG) nie bylo min 10 ruchów. Urodzia sie jednak cala i zdrowa i teraz solidnie nadrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfdfggg
p ­­­ p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×