Mam billingi i co dalej??

Otóż, odkryłam w billingach mojego faceta, że notorycznie pisze i wydzwania do jakiejs panny..Wiem, że to ONA bo zadzwoniłam pod ten nr z zastrzeżonego. I co teraz?? Nie widziałam treści tych wiadomości tak że nie wiem dokladnie o czym piszą. Tylko, że oni piszą non stop, on do mnie nie pisze i nie dzwoni tak często jak zadzwoni na 5minut w ciągu dnia to jest cud.. do niej pisze nawet podczas pracy gdzie to niby nigdy zasięgu nie ma ...Co robic? Wiem, że to podsuwa tylko jedno: romans lub zdrade -- ale to raczej to samo .. no i nie wiem już sama.. gdybym tylko mogła zobaczyć treści tych wiadomości...

Zadzwoń do niej i powiedz, że jej powyrywasz pazury jak nie odwali się od twojego męża, a mężowi zrób konkret laske wieczorem, żeby zapomniał o innych babach

On nie jest moim mężem...

zadzwon podszyj sie ze wygral numer nagrode w jakims konkursie i ze potrzebne dane zeby wyslac niespodzianke. wtedy jak laska glupia sie nabierze bedziesz znala adres imie nazwisko. wejdziesz na fc jesli masz i zobaczysz kto to jest. a pozniej sie z nia spotkaj.

do CIEBIE nie dzwoni zbyt czesto, i TOBIE wmawia, że nie ma zasięgu świadczy o jednym, i to raczej z Tobą ją zdradza co chcesz robić więcej? ja albo bym zerwała, albo pogadała z tą babką na spokojnie, wyjaśniajac, ze do niej nie masz pretensji itd (bo walczyć o zdradzającego faceta to żałosne) i chcesz wiedzieć z jakim człowiekiem jesteś w związku o ile to nie jest prawdziwa lafirynda to pewnie dowiesz się wielu ciekawych rzeczy

Dobrze, nawet i bym tak zrobiła tylko mam obawy, że ona może od razu polecieć do niego, że ktoś do niej dzwonił, jakaś laska i że on się domyśli, że to ja...ehh A z drugiej strony to co mi po tym? Ja nie wiem co mam robić, czy zakończyć ten związek czy nie? On dla niej w ciągu dnia jest dostępny 24/7 a ja --- tylko może oo 10 rano jak wstanie to zadzwoni po tym jak mu puszcze sygnał.. bo inaczej sam się nie odezwie no albo wieczorem po pracy tylko wtedy to on jest zmęczony i też nie ma chęci rozmowy. Nie widzę już sensu w tym dalej tkwić ale nie wiem jak mam z nim zerwać.. jakie powody podać..

No właśnie ja to wiem ...Tylko co jesli wyjde na idiotke bo oni tak na prawde o niczym takim nie piszą/romansują? Chociaż wątpie, że to nic takiego skoro nawet po nocach do niej pisze. I wiem, że on mnie olał już dawno tylko po co nadal jest ze mna?? Skoro więcej czasu poświęca jej to czemu nie powie mi,że to juz koniec?

Wypowie się ktoś jeszcze?

UUUUUPPPPP

ale nie wiem jak mam z nim zerwać.. jakie powody podać.. to chyba jakis zart! Facet robi cie w bambuko. juz sama intensywnosc jego kontaktu z ta kobieta (w porownaniu z toba) mowi wszystko. pytasz dlaczego on z toba jeszcze jest? moze to tylko ty tak uwazasz, ze wciaz jestescie razem. moze tamta kobieta wie cos innego. poza tym pewnie sobie mysli, ze on na pewno nikogo nie ma jesli z nia tak nadaje 24 godziny na dobe. kopnij go w tylek. i to bez podawania zadnych powodow. on ci tez nie tlumaczy dlaczego z toba prawie nie ma w ciagu dnia kontaktu. i nie sluchaj co on mowi, tylko jak sie w stosunku do ciebie zachowuje.

Chodziło mi raczej o to, że co mu powiem, że skąd wiem o tej babie ? Bo przypadkiem weszłam, zalogowałam się na jego billingi?? Czy też nic nie mówić udając, że o niczym nie wiem odejść?

Tak to ja Magdalena09876 pisałam inny post pod innym nickiem

Nie musisz podawać powodu, albo możesz powiedzieć jedynie, że wiesz, że gra na dwa fronty. On był totalnie nie fair, kończysz związek więc dlaczego masz mu się dokładnie tłumaczyć co jak i dlaczego?

A co to za różnica, skąd wiesz? Czy to Twoja wina, że go sprawdziłaś i się okazało, że robi Cię w bambuko? Bo ewidentnie to robi. Kopnąć w dupę palanta po awanturze i tyle.

z tego co napisalas w swoim drugim topiku to ten wasz zwiazek jest mega toksyczny, wiec nie wiem na co czekasz ja rozumiem, ze kochasz, ze trudno odejsc ot tak, ale zacznij szanowac sama siebie i przestac sie dawac ponizac jak mozna byc z kims kto cie bije, wyzywa, poniza?? No jak?? Co bys doradzila przyjaciolce w takiej sytuacji?? Pomysl o tym i zrob to samo jak najszybciej.

No grzebanie komuś w kontach w porządku raczej nie jest:P Ale no z tego co tu ktoś napisał to on nie był w jakimkolwiek aspekcie w porządku wobec niej. Chyba, ze to prowo.

Dzięki, no i wiem, że trzeba to w końcu skończyć tylko obawiam się, że jak mu zrobie awanture to on znów zrobi się agresywny..Wiem, że to brzmi jak prowo bo wiele ich tutaj ale akurat to co tu pisze to prawda.

ty sie go chyba boisz. wiec tym bardziej trzeba to jak najszybciej zakonczyc. zamknij oczy i do przodu! moze byc tylko lepiej.

po cp masz robic mu awanture ...?????????????? OLEJ GO SIKIEM PROSTYM on na awanture nie zasluzyl,awantura pokazesz,ze ci na dupku zalezy tylko i sie ponizysz.