chcę schudnąć :)

Widzę że było pytanie czy mnie chcecie ?? Dopiero teraz doczytałam wszystko i sie melduję :) Popiszę później bo mój niejadek od godz. 9.00 je jedną kanapkę i nie moze jej zjeść

zamkniety pokój bardzo by sie przydał. mecza mnie te szyfry. Gruba Zosko na psa musze uawazac jak wracamy ze spaceru- strasznie nas wtedy obskakuje i próbuje iskac młodego.i nie przyjmuje wiadomosci ze młody pcheł nie posiada. młody z kolei odkrył ze fajnie jest sie dzielic-ładuje w psa paluszki. i ostatnio karmił ja kasztanami którymi sie bawił.padłybyscie ze smiechu jak pies z widocznym poswieceniem zuł te kasztany:-D

chuda nitko bo my tu chcemy byc wolne od FB:-D a ty tam chciałas byc:-P stad te wahania..

Dokladnie jak cienka pisze :) my tu chcemy być same :) a nie żeby nasze wypowiedzi potem komentowano za plecami :P Ale generalnie Ciebie zapraszamy :D Agata dokladnie tak! Poczytaj sobie raz jeszcze tam i zaraz Ci kawa przestanie być potrzebna :) ja nie pamietam kiedy byłam tak wsciekla!!! Sorry że to napisze ale zaczelam się czuc jakbym albo rozmawiala z debilem albo mowila po chinsku! Ja jedno a ta swoje :P Ale jak mawial klasyk - do takich trzeba z miloscia :D :D :D

Cienka to na jadzke musimy zaczekac :) no chyba że ktoras tu się zna i coś gdzies zalozy?

Ok rozumiem :) To ja ganiam za młodym ponad godzinę z kanapką z serkiem a ten łobuz rzucił mi się sam na moje kanapki. Zrzucił pieczeń i je sam chleb z masłem. Wogóle to mam bardzo ekonomiczne dziecię. Do picia tylko woda. Zadnych soków nie da rady mu przemycić, mleko, herbatki itp nie nadaje sie do picia :P A najchętniej jadłby suchy chleb, dopuszczalne jest masło. Ostatnio jak bylismy ze znajomymi na piwku to sie tak na nas patrzyli jakbyśmy dziecku wszystkiego żałowali bo w butelce czysta woda a do jedzenia paluszki. Kupili mu rogalika 7-daysa a mały popatrzył na nich jakby z choinki sie zerwali :P

"potępiaja to czego nie rozumieją" nie mogę sie doczekac choinki:-D a raczej reakcji potomka.....kocha wszystkie światełka....na hasło "cykniemy światło" pół dnia chodzimy od kontaktu do kontaktu:-D

jeszcze mi sie cisnie na klawiaturę:-D "sfora psów mnie osacza z daleka chcą mnie dopaść, rozszarpać mnie chcą" ps. lubicie roguckiego?

Cienka ja też się nie mogę doczekac swiat w zwiazku z mala :D swiatelka na choince, bombki, snieg, prezenty... To beda moje najpiekniejsze swieta :D Nie rozumieja bo nie chca zrozumiec! Chca kogos kopnac, na kogos splunac i wylac wszelkie swoje zale i pretensje a koziol ofiarny się znalazl... Nitka moja ppierona ma na swoim talerzyku to samo co ja na swoim ale i tak woli z mojego :P Dziewczyny czy wasze dzieci maja manie przekladania wszystkiego? Moja ma np pudelko z paluszkami - wyciaga po jednym i uklada na stole, potem że stolu bierze znow pojedynczo i wklada do pudelka... I tak z wszystkim... Paroweczki z talerza na stol i spowrotem

moje ma manie przy koncu jedzenia zrzucania wszystkiego ze stołu:-((( ze 4 talerzyki juz rozbił. a plastikowa miseczkę mam dla niego jedną musze dokupic wiecej takiej zastawy:-D z tym układaniem to chyba taki etap.

Wiecie co ja myśle,że moja choinka będzie biedna w tym roku.W zeszłym maleństwa sobie grzecznie leżały ale w tym roku będzie weselej.A co do guru to ona kiedyś na początku topiku pisała o tym zakonie i że rok pielęgniarstwa zaliczyła i coś tam jeszcze.A został tam jeszcze ktoś,kto nie jest na fb a pisał z nami?

chuda nitka mój ostatnio z jedzeniem ma tak jak twój-masakra!

chyba nie.wiekszosc jest na fb. hipcia jak dobrze pamietam ty masz /miałas takiego pchacza drewnianego z królikami? zielonym i rózowym? jak sie twoje dziecko zachowuje wzgledem tych królików?

No ja się już aż boję co to będzie z ta choinka :D choć u mnie drzewko nigdy spokoju nie mialo :p psy koty teraz dziecko :D Hipcia chyba reszta już jest na fb, ale łba nie daje... Nitka ja bym się z Tob na tydzien zamianila :p ja bym chciała żeby moja tak nie zarla :o

Nie ja mam tego pchacza ale model żyrafa z tymi drewnianymi klockami do wkładania i namiętnie odrywa jej uszy,bo są na przylepcu.

a wiesz czemu pytam? bo ja mam te króliki.bardzo zle sie je nasadza.co najmniej 10 minut.i ja sie rozumiecie męczę z tym nasadzaniem a dziecko jak tylko zobaczy tego rózowego to nabiera predkosci szast prast i rózowy nie ma prawa istniec. i słuchajcie dostałam ostatnio zdjecia od kolezanki i na jednym w tle pchacz z królikami.ale tylko z tym zielonym:-D i tak sobie myslę co ten rózowy ma w sobie ze tak te dzieci irytuje? a choinka...u mnie w domu w dziecinstwie przywiazywało się ją sznurkiem do parapetu (bo stała niedaleko) teraz nie mam takiej opcji..... i cos czuje ze w całosci ozdoby bedzie miała na sobie tylko w pierwszym dniu:-D potem od pasa w dół będzie goła:-P

a co z mama (mum..)?

agata rzeczywiscie!ona chyba nie jest na FB. a ma ktos do niej @? ja spadam zaraz zajrze do was popołudniu.buziaki pa

Na pewno nie jest na fb? Trzeba zaczekac aż się pojawi na starym to ja zgarniemy ;)

A właścicielka piwnicy??

Hmmm nie wiem kto tam jest na fb :o

a właścicielka bliźniaków??

Heheh chuda nitka fajna zabawa :D wlascicielka piwnicy, ta od blizniakow hehehe ale mamy ekipe :D kurde nie wiem kto tam jest wolny od fb a kto nie... Trzeba wyczekac aż się tam pojawia dziewczyny i wtedy ich wsysnac do nas ;)

Lasencje:) Dajcie mi troszkę czasu. Pracuje nad naszym priv forum, ale troszke roboty mam:) Dzisiaj dam Wam jeszcze znać jak wyglada sprawa:)

Jadzka spoko :) poczekamy :) a Ty nam zbuduj domek na klucz :D

aaaa, i wydaje mi się, że laski o których piszemy są na fb. Ale jak wiadomo zawsze można się dogadać:) Pamiętajmy jeszcze o mamie Gosi i Wojtka, chociaz ona chyba dawno się odzywała...

Mama gosi jest na fb bo posredniczyla też w przekazywaniu wiadomosci

Kurde zaczynam sie gubić kto jest kto. To normalnie teraz wyszło jak Saga o ludziach lodu w 47 tomie żeby cos zrozumieć trzeba było przypomnieć sobie kto kim dla kogo był :P

a mam pytanie bo zapomniałam jak juz będzie to forum zamknięte to bedzie mozna wrócić do starych ników??

Siemaaaaaa tuuuuu jest jakooooos malooo wiadoooomo o co kaaaman jaaa staaaad spadaaam. naaaraaaaa klika się zrobiła ha ha ha żal.