Nietolerancja laktozy?

Moja corka ma problemy brzuszkowe. Myslalam, ze to moze nietolerancja laktozy, gdyz spozywam dosc duzo nabialu (leca mi zeby), bo mam za malo jakiejs tam tkanki w dziaslach. Corka kazdej nocy od 4 do 7 steka i popiskuje. Gdyby to byl problem mleka to nie stekalaby po kazdym posilku? W ciagu dnia jest spokoj. Czy moze jej szkodzic cos, co jem, jesli ma takie objawy?

ma gazy, wzdęcia? a może to kolki? w jakim wieku córka?

2 miesiace. Gazy sa prawdopodobne. Jednak czy to moze byc od mleka, tudziez innego skladnika diety, jesli taka sytuacja ma miejsce nie caly dzien a jedynie nad ranem?

nie wiesz czy ma gazy? nabiał jesz wieczorem?

podkurcza nóżki? ma biegunkę? wymioty? ulewa? popiskuje czy płącze?

Jem nabial caly dzien. Rano jakis jogurt, maslo na kanapki, troche twarogu, pije mleko. gazy ma na pewno, wydaje mi sie, ze czasem nie moze sobie za przeproszeniem pierdnac. Nie mam pojecia czy to moze byc od nabialu... Nie dzialaja na nia krople bobotic, sab simplex ani espumisan...

Podkurcza nozki, ulewa, ale nie po kazdym posilku. Czasem wymiotuje serwatka, nieduzo, raz na jakis czas. Popiskuje, ale rzadko. Nie placze - bardziej steka. Nie ma biegunki, kupa ma dobry kolor i konsystencje.

Najprościej stwierdzić nietolerancję laktozy robiąć badanie kału. Mój malutki robił kupki ze śluzem i słabo przybierał na wadze.Po badaniu kału okazało się że nie toleruje laktozy.

A jak dokladnie nazywa sie to badanie? Badanie ogolne kalu czy jakos inaczej?

Kalu musi byc tak sporo,jak polowa orzecha wloskiego co najmniej.mozna zbierac przez kilka dni.

A w kazdym labie go robia?

a byłaś z tym problemem u lekarza?

tak, kazali brac krople mowiac ze minie z wiekiem... ale corka sie meczy...

nie powinna jeść nabiału bo mało ze szkodzi sobie to dziecku! W ogóle o czym ty mówisz o mleku pasteryzowanym pt. Łaciate albo jakies inne gówno w kartonie??!! o serach paczkowanych hermetycznie!! TAKIE RZECZY NIE POSIADAJĄ WAPNA ANI INNYCH SKŁADNIKÓW MINERALNYCH TYLKO CHEMIE! Na zeby ci to na pewno nie pomorze! co innego jakbyś sie pofatygowała na jakies targowisko i dorwała babe ze wsi ze co ma swoje mleko i swoje sery od krowy chodzącej po trafie a nie krowy chemicznej

sprobuj podac krople Delicol (maja enzym, ktory trawi laktoze) jesli pomoga to dziecko ma prawdopodobnie nietolerancja laktozy

sprobuj podac krople Delicol (maja enzym, ktory trawi laktoze) jesli pomoga to dziecko ma prawdopodobnie nietolerancja laktozy

Bulwersuje. Jednemu pomoze innemu szkodzi. Madrzysz sie a nie wiesz ze laciate w lkartonie to uht i te nie ma wartosci. A pasteryzacja to podstawa,jakbys sie takiego swojskiego nieprzegotowanego mleka napila to nie wiem kiedys bys za przeproszeniem z kibla zeszla. Nie mowiac o tym w co te babcie te mleko wlewaja... Raz slyszalam jak taka jedna mowila,ze butelki i sloiki ze smietnika wyciaga... autorko z tym testem popytaj sie w laboratoriach, bo nie kazde robi,niektore wysylaja probki do innych. Najczesciej robia ten test przy szpitalach.wydaje mi sie jednak,ze malutka mialaby objawy caly dzien a nie tylko w okkreslonych godzinach.ale lepiej sprawdzic.

Dziekuje za odpowiedzi. Dzis standardowo - od 5 do 8 stekanie. Teraz spokoj - spi. Biedna.

odstaw całkowicie nabiał i zobacz czy będzie efekt. Czy to dentysta ci tak zalecił? Mój kazał mi jeść tylko żółty ser i dużo ryb typu szprotki wraz z całym szkieletem - wiem że okropne ale warto dla zębów. Bo tu nie tylko wapna może brakować ale i fosforu. Mleko bardzo często nie służy niemowlętom, w większości przypadków pojawia się śluz przy takim nadmiarze jak ty spożywasz.