mam sposob na meza:-)

a ja znalazlam sposob na to zeby wiedziec gdzie aktualnie znajduje sie moj maz:-)

zainstalowalas to cos tam GJD (gdzie jest dziecko ? ) ;)

tia...:-)

no i gdzie ten twoj mezulek teraz jest? pewnie u kochanki :D

hehe, sama tez to wypróbuje :P

Nie wiem gdzie jest mężuś, bo zostawił komórkę w domu :P

ale po co chcecie mezow sledzic ? w malzenstwie trzeba miec do malzonka zaufanie ;)

ale ja nie mam meza ;P

Ale on przecież dostaje informacje że jest namierzany!

też ma tą aplikację sesesese drżyjcie panowie kobiet które to mają ;)

moze ma glu[iego męża? ;P

głupiego*

NIe pij jak mówisz :D

szejtan - że ja? jakos tak mi sie napisalo ;)

dostalam smsa z sieci ze moge tak zrobic.Wyslalam jego nr a zaraz potem na jego kom przyszla wiadomosc z pyt czy sie zgadza.odeslalam smsa z jego kom i teraz moge w kazdej chwili go sprawdzic gdzie jest a on nawet o tym nie wie:-)

informacje o namierzaniu dostal tylko raz,z pyt sie zgadza.Teraz juz nie jest wogole informowany o tym

i na prawde to działa?:P więc gdzie jest teraz ? Jak to działa?

Z jakiej sieci niby? bo coś ściemniasz.

nie no.mowie powaznie.Tez myslalam ze bedzie informowany o tym za kazdym razem,ale odeslalam do nich smsa i dostalam wiadomosc ze na jego kom zaraz przyjdzie sms z pyt czy sie zgadza,jak potwierdzi to usluga jest aktywowana(przez. kilka mies za darmo) i ze juz nie bedzie informowany o namierzaniu.Sprawdzilam to i faktycznie,nic do niego juz nie przychodzi.

nie no.mowie powaznie.Tez myslalam ze bedzie informowany o tym za kazdym razem,ale odeslalam do nich smsa i dostalam wiadomosc ze na jego kom zaraz przyjdzie sms z pyt czy sie zgadza,jak potwierdzi to usluga jest aktywowana(przez. kilka mies za darmo) i ze juz nie bedzie informowany o namierzaniu.Sprawdzilam to i faktycznie,nic do niego juz nie przychodzi.

myslałam że to ja jestem nienormalna, bo brak chłopa bo nieudane związki bo zgorzkniałam bo mam paranoję i doszukuje się w ludziach samego zła, że mi xle i mnie skrzywdzili xli ludzie z lasu i wogóle padaka i srom to moje zycie, 40 na karku, jeno pies i xbox w domu...uznałam się za wariatkę....ale to co robicie wy....śledzenie własnego męża????? WTF? to chyba jednak dobrze że go nie mam, i chyba nie jestem aż tak bardzo nienormalna widze że kobiety w związkach tez sa kretynkami nie tylko te samotne :-)) miód na moje serce, poczułam sie lepiej dzieki wam, ale wam wspólczuje bardzo..

to prawda, ja w erze (obecnie T-mobile) miałam to kiedys, sprawdzalysmy to z siostra jakis rok temu moze.. nie pamietam jak to pokazywalo ale ulice moze czy jakies okolice miejsca w ktorym sie "namierzana" osoba znajdowala.. jakos tak, ale pewna nie jestem

twoj maz jest sprytniejszy bo cos wyczul - nie zabral ze soba telefonu a ty nie wiesz gdzie jest

telefon ma przy sobie. kazda mezatka wie o czym ja mowie....faceci nie sa swieci.Moj nie raz mnie zawiodl niestety,zaufanie spadlo...przyzedl taki okres czasu ze ja MUSZE wiedec gdzie on jest.Dla wlasnej spokojnosci. jak ktos wczesniej napisal to tak,pokazuja sie 3 ulice w jakich poblizu osoba namierzana sie znajduje.

ja pisalam bo testowalam to z siostra, ale nie pamietalam dokladnie ;)

Jak to włączyć ?

Drżyjcie niewierni mężowie :-)

?

skoro zawiódł twoje zaufanie to pomysł nie jest zły. Jeśli mój facet w przyszłości będzie "podejrzany" to być może postąpię tak samo. Poki co ufam mu bezgranicznie:)

w t-mobile