pozwolic mu krasc i isc do więzienia czy nie miec na chleb?

mieszkam jakis czas z moim facetem. jakos sobie radzimy choc wiadomo ze są lepsze i gorsze miesiące. jednak ostatnio zdarzylo sie cos co wszystko wywrocilo...on ma nie ciekawą przeszlosc, wdal sie w nie fajne towarzystwo, kradł, bił się itp, dzieki czemu mial pieniądze na co chciał...ale skonczyl z tym i tez to ze jestem z nim jeszcze bardziej przekonalo go zeby zyc skromnie ale uczciwie. ogolnie to dobry chlopak... jednak te pare lat temu co zadawal sie jeszcze z tym towarzystwem to dowiedzial sie o jednej rzeczy... ogolnie dluga historia ale musi wykombinowac 20 tysiecy... jesli komornik zajmie mu pensje to nie bedziemy mieli na chleb... wiec ostatnio powiedzial ze nie ma wyjscia i musi na jakis czas wrocic do tego co robil, takto splaci to w 3 miesiace a jak tylko spłaci to przestanie spowrotem. ze nie pozwoli zebysmy nie mieli nawet na jedzenie..on i tak ma 2 prace ale wiecej nie zarobi, i tak go duzo w domu nie ma. ja pracuje ale tez chodze do szkoly i rowniez nie mam jak... kredytu nie wezmiemy- nie ma takiej opcji, pewnie by nam nie dali a zreszta i tak nie mielibysmy z czego go splacac... jego rodzina jest biedna a mojej nie chce martwic bo i tak rodzice mają inne zmartwienia a zreszta nie powiedzialabym im prawdy a sciemniac im nie zamierzam... nie wiem juz co mam zrobic;( niby nie ma innego wyjscia ale fakt ze moze wylądowac w więzieniu na pare lat martwi mnie non stop.... co byscie zrobili na moim miejscu???

Najlepiej byłoby jednak zmartwić twoich rodziców i poprosić ich, żeby wam pożyczyli chyba, że taka opcja nie wchodzi w grę, bo nie mają. Branie kredytu po to, żeby oddać komuś dług owszem jest bez sensu. Wiadomo, że w Polsce ciężko jest uczciwie zarobić, ogólnie ciężko cokolwiek zarobić, więc nie będę ci tu prawić sumiennych morałów.

a ile zarabia?? jak najmniejsza krajwa i umowa o prace to wam nic nie wezma. I najwazniejsze, jak bedziecie wpłacać nawet po 100 zł to nie powinien mu rosnąć dług.. No a u komornika "odsetki" są mega wielkie.

przejebane:O jak wpadnie i pojdzie do pierdla to nadal dlug zostanie ... x ps. bije, kradnie ale ogólnie to dobry chłopak bo jeszcze nikogo nie zabił

poza tym jak wpadnie to będzie miał bardziej przesrane, a złodziej prędzej czy później wpadnie. Jest tyle innych możliwości zdobycia kasy, nie wyjedzie za granicę ten twój złodziej tam taką kasę idzie zarobić w 3 miesiące za głupotę się płaci.

zarabia to najnizsza krajową...ale komornik i chyba w tej sytuacji moze 50% wyplaty zając???

a kogo ma zamiar okradac? stare babki na ulicy?? ale znalazl sobie wyjscie z dlugow, a ty tez z takim facetem chcesz byc? daj spokoj.

od zawsze kręcili mnie tacy jak on:( to prawdziwy chłopak z miasta. ma bmw (25letnie ale zawsze to bmw). uwielbiam jego mięśnie i dres. wiem że mnie kocha (poprosiłam żeby przestał mnie bić kastetem i posluchał i bije jedynie gołą pięścią) ogólnie dobry z niego chłopak:) wspominałam że ma bmw?

uciekalabym gdzie pieprz rosnie od takiego "dobrego chlopaka"

bardzo rajcuje mnie perspektywa rajskich plaż na balearach, najmodniejszych ciuchow i najdroższych perfum. niech kradnie , to on pojdzie siedziec. a ja jestem warta by żyć w luksusie

zapomniałaś dodać że .. ma bmw. Podszywie

spadaj podszywie!!wczesniej to nie ja pisalam;/

spadaj podszywie!! te 2 wiadomosci wczesniej nie ja pisalam

spadaj podszywie!! te 2 wiadomosci wczesniej nie ja pisalam

wiemy

A co to za dług? Jak ma najniższą krajową to mu komornik nic nie weźmie, jak dostaniecie wezwanie idźcie do komornika i powiedzcie, że nie macie kasy, tylko tak przekonująco ;p to wam umorzy, ale to pewnie na jakiś czas, bo wierzyciel może znowu złożyć sprawę do komornika np. za rok, mając nadzieję, że dochody się zwiększyły i będzie można coś zająć. Mój mąż też ma stary dług ok. 2.5 tys., kiedyś wziął kompa na raty, później nie spłacał, odsetki urosły itd. Kwotę podstawową już spłacił, ale odsetek bank nie chce umorzyć, za to komornik umorzył sprawę;)

up