Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojona przyszła mama .

czy zbliża się poród ?

Polecane posty

Gość zaniepokojona przyszła mama .

Jestem w 29 tygodniu ciąży, tuż po badaniach prenatalnych, z malutką jest wszystko dobrze, idealnie, waży sporo bo już 1266g, jest zdrowa i silna bo mocno kopie po żebrach. Jednak martwi mnie to, że czasami twardnieje mi brzuch, przy małym wysiłku, zdenerwowaniu... malutka jest już główką w dół a wczoraj z piersi poleciała mi taka jakby 'woda' boje się, że to wszystko może zwiastować przedwczesny poród. Jutro idę na zwykłe badanie, nie usg i trochę się boje co mi powie lekarz, możliwe, że wyśle mnie do szpitala bo stawia mi się macica.. co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona przyszła mama .
są tu jakieś przyszłe lub młode mamy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawa to szczera rozmowa
takie objawy wystepują dosc czesto na miesiac przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona przyszła mama .
no mam przed sobą trochę więcej niż miesiąc i wolałabym donosić ciążę, mam nadzieje, że malutkiej tak się nie śpieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawa to szczera rozmowa
na pewno donosisz, ja tez na ponad miesiąc przed porodem miałam jakby skurcze i twardniejący brzuch, tylko ze ja sie wystraszyłam i pojechałam do szpitala(dostałam leki podtrzymujące poród). Potem czytałam ze to są objawy przepowiadające poród, wystepujące na miesiąc czy do 2 miesiecy przed porodem. Może narobiłam paniki i dlatego dawali mi te leki. Takze spokojnie, jutro lekarz Ci wszystko wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona przyszła mama .
Mój narzeczony, wyjechał do pracy do Niemiec 14 października i ma wrócić dopiero 30 listopada i przez to też bardziej się stresuje, chodze nerwowa i boję się, że nie zdąży do porodu chociaż termin porodu mam dopiero na 14 stycznia więc jeszcze troszkę. Wiem, że stres mi nie pomoże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×