Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pogrzeb związku

Pogrzeb związku

Polecane posty

Gość Pogrzeb związku

Otworzyłam katalog "...Żegnaj" . Każdego dnia oglądałam zdjęcia, płakałam - nie mogąc uwierzyć, iż więcej tak nie będzie. Mąż mnie porzucił bez słowa. Minęły 2 miesiące. Dostałam "zaproszenie" jako pozwana do sądu. A tak go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogrzeb związku
NIe znam drogi, jak żyć bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koffamCię
Bardzo mi przykro. Nie pokazuj mu że Cię zniszczył bądź twardą choć wiem że tak łatwo się tylko mówi.Z czasem będzie bolało mniej a on kiedyś będzi żałował że Cię zostawił zobaczysz,a jeśli nie to nich spada dupek ,bo jak można odejść bez słowa nie miał na tyle odwagi by powiedzieć Ci ,,koniec"prosto w oczy Sorki ale dla mnie to skończony dupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogrzeb związku
Wyjechał 400 km dalej. Pisżę emaile pytając dlaczego. Pojechałam, nie otworzył drzwi. A w dniu porzucenia jeszcze rano się przytulałam, dzień wcześniej masowałam stopy - odkryłam w piwnicy następnego dnia telefon i ostatnie jego rzeczy - zabrał je i wyjechał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koffamCię
Czyli nic wcześniej nie wskazywalo że jest coś nie tak? Nie zachowywał się dziwnie? A tak wogóle to czemu tak daleko wyjechał ma tam jaką kobietę? Szkoda mi Ciebie wiem co czujesz rozstania są ciężkie i tym bardziej że nie znasz jego powodu.Zachował się jak bachor i tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogrzeb związku
The smile on your face lets me know that you need me There's a truth in your eyes saying you'll never leave me The touch of your hand says you'll catch me wherever I fall

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogrzeb związku
Wskazywało - odmawiał zbliżeń, nie patrzył w oczy, na świeta tj. kwietnia chciał jeżdzić sam w rodzine strony, gdzie nie mieszał 25 lat. Jeździł w każdym miesiącu na 2 tyg. - zaczął zabraniać mi dzwnić, bo jest zajęty, bo jest wolnym człowiekim, bo nie będzie wisiał na telefonie. Napisał w pozwie, że nigdy nie chciał mieszkać w mieście gdzie mieszkaliśmy, szkoda że tego nie mówił przed ślubem - ale 2 lata były idealne - poszedł na emeryturę wojskową i zmienił się w kilka dni w zupełnie inną osobę - zapewniałam o miłości licząc, iż się opamęta. Ale zaczął mówić, że muszę cierpieć, w styczniu raz wszedł do kuchni mówiąc, że mam się wynosić do ojca mojego syna-błagałam go aż ze stresu zdrętwiały mi ręce - w końcu mnie przytulił a ja chciałam o tym zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dlugo bylisce razem
macie dzieci? Wiesz co na pewno kogos poznał, dupek i tchórz. Załatwił cię na zimno, nawet nie otowrzył ci drzwi i nie porozmawiał z tobą, jest bez sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koffamCię
Cóż nie będę Cię pocieszać bo to nic nie da musisz przez to przetrwać początki są najgorsze z czasem będzie lepiej choć napewno długo będzie jeszcze boleć. Trzymaj się cieplutko kochana i w sądzie nie daj mu tej satysfakcji i nie pokazuj mu że cierpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koffamCię
Cóż nie będę Cię pocieszać bo to nic nie da musisz przez to przetrwać początki są najgorsze z czasem będzie lepiej choć napewno długo będzie jeszcze boleć. Trzymaj się cieplutko kochana i w sądzie nie daj mu tej satysfakcji i nie pokazuj mu że cierpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×