Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolejny oszukany

przezenty i inne dobra materialne

Polecane posty

Gość kolejny oszukany

Jestem kolejnym facetem, który dał się nabrać na tzw. miłość. Byłem tak ślepo zakochany, że nie zwracałem uwagi na takie rzeczy jak cena w przypadku kiedy ona coś chciała, sam też dość spontanicznie wydawałem na nią kasę trwało to dwa lata w końcu jej się znudziłem i postanowiła mnie kopnąć w cztery litery no i jestem tutaj. Chciałem chociaż, aby oddała mi rzeczy które jej kupiłem, ale niestety ona się do tego nie poczuwa. Niech mi to jakaś kobieta wytłumaczy jak kobieta może być tak mało honorowa?. Jak rozwiązywaliście takie sprawy kiedy to kobieta Was rzuciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemwiencej
one tego nie zauwazają ze tak sie poswiecamy, rezygnujemy z innych rzeczy dla nich, ze wydajemy kase, potem se od tak odchodza bo mysla ze nie sa nic nam wdzieczne. trzeba byc ostroznym i wybrac kasa czy dziewczyna, ale jesli dziewczyna jest wporzadku to wesprze faceta w pracy a nie tylko czeka na kase, ale takich malo jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może troche nie na temat
bo nie jestem facetem, ale uważam, że prezentów się nie odbiera po zakończeniu związku ja nigdy mojego byłego faceta na nic nie naciągałam, był gołodupcem, kupionych z własnej woli prezentów nie obierał, po zakończeniu znajomości nie miałam ochoty przebywać z tymi przedmiotami, co się dało wyrzuciłam na śmietnik, złoty pierścionek sprzedałam na złom u jubilera, nową pralkę zostawiłam bo mi się przydała (używaliśmy we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może troche nie na temat
następnym razem nie wyrywaj się z prezentami, nie kupuj też niczego czego żal potem zostawić :D a jak dziewczyna prosi o kupowanie prezentów to jest podejrzana, przynajmniej się czegoś nauczyłeś o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie! no chłopie
prezentów się nie odbiera! Wydaje mi się ,że ty ją nie obdarowywałeś a kupowałeś. Następnym razem myśl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny oszukany
może troche nie na temat to bardzo na temat, nigdy nie zrozumiem tego że Wam kobietyom tak lekko to przychodzi i jest to dla Was tak naturalne jak oddychanie, mam na myśli choćby to co opisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może troche nie na temat
już z 5 lat minęło od tamtej sytuacji, dawno temu pozbyłam się emocji z tym związanych, tez ci przejdzie z upływem czasu, może jesteś zbyt egzaltowany ? słuszna uwaga osoby, która napisała, że dziewczynę kupowałeś a nie obdarowywałeś ile masz lat ? może się jeszcze z wiekiem "wyrobisz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemwiencej
wnioskuje ze mial prace po tym jak bylo go stac na pralke i pierscionek, wiec taki golodupiec z niego nie byl a jesli tak uwazasz to naprawde ostra z ciebie materialna dziwka i dobrze ze od takiej suki odszedl, zebys zostala sama na starosc i zdechla w tej swojej norze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.l.a.c.k.
Do wszystkiego trzeba podejść z rozsądkiem. Dla mnie to, że kobieta wymaga czy oczekuje prezentów jest znakiem że brak jej klasy i ma mentalność prostytutki. Lubię rozpieszczać swoją kobietę, ale nie robię tego od razu. Najpierw staram się ją poznać i zrozumieć motywy jej postępowania. A co do prezentów - nie oczekuję na ich zwrot. Chciałem, to dałem. Może dałem jej niewłaściwej osobie - trudno, mam nauczkę na przyszłość. Ale chyba spaliłbym się ze wstydu, prosząc o zwrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny oszukany
"słuszna uwaga osoby, która napisała, że dziewczynę kupowałeś a nie obdarowywałeś" nie chcę się spierać o definicję....kasa była i już jej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może troche nie na temat
to nie tak :D mieliśmy inne plany na życie, miał długi a chciał zakładać rodzinę, ja niby miałam siedzieć w domu, żyjąc z nim staczałam się razem z nim, rozstaliśmy się bez większych wątpliwości, teraz mam faceta, z którym mamy podobne plany, razem nam lepiej chyba jesteście bardzo młodzi, dojrzali ludzie się tak nie zachowują, jak można dać się naciągnąć smarkuli ? i po co tyle jadu ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny oszukany
nie mam powodu by pluć jadem na nieznajomych. teraz wiem, że zachowywałem się trochę dziwnie, ale ja nie potrafię być wyrachowany w miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może troche nie na temat
zaraz tam wyrachowany, zwyczajnie nie daj się wychujać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×