oralnie bez granic...

Mam faceta...w łóżku ...ech ...cudnie Ostatnio skończył we mnie, wyratliśmy sie chusteczkami suchymi, potem takimi do higieny intymnej i wciąż leżeliśmy przytuleni delikatnie sie pieszcząc. W pewnym momencie on...zaczął lizać mi c*pkę... Nie ma w tym nic dziwnego, rzecz w tym ze wciaż wyciekały ze mnie resztki jego spermy. Przez chwilę miałam obawy, potem mnie uspokoił tłumacząc że nie jest to dla niego problem... Fakt, kiedy on lize mnie a potem całuje mnie w usta...wciaż czuję swój smak i zapach na jego ustach. Tak samo on całuje mnie w usta kiedy kończy w moich ustach... Jak to jest z Wami? Przyznam ze nigdy wcześniej nie zdażyło mi się żeby facet chciał mnie lizać zaraz po tym jak się we mnie spuscił, wiedząc ze nie brałam prysznica...

Mój też raz tak zrobił... po spuszczeniu się na twarz zaczelam mu wylizywać penisa i jeszcze piescic. Potem pocałowalam go w usta normalnie z resztkami spermy na ustach na pewno... on nie zareagowal i oddał pocałunek. Innego razu odsunął mi twarz gdy zobaczył, że ścieka po niej sperma i nie chciał się całować... Nie wiem od czego to zależy? hmmm

Z jednej strony to dziwne z drugiej jezeli ktos wymaga zebys brala do ust jego sperme sam nie moze sie jej brzydzic prawda?

Tak to sobie zawsze tłumaczyłam,,,ale pierwszy raz spotkałam takiego który nie miał z tym problemu...

najważniejsze czy Tobie się podoba jeżeli nie masz nic przeciwko to w czym rzecz? a nic co ludzkie nie jest nam obce

Ale wytłumaczcie mi jedno... dlaczego facet sie brzydzi swojej spermy? Mój ciagle powtarza, że "dałem Ci na twarz to co mam najlepszego od siebie" a ja pytam czemu sam nie probujesz? A on, że "bo to probowac ma tylko kobieta"

ja z żoną nie mam żadnego problemu przecież mi nie zaszkodzi co innego gdyby to było po kimś błeeeeee

pewna panienka...wiesz, ze całe życie mnie to nurtuje???

ciekawa35 ale łykasz czy wypluwasz ?

kmicić...łykam...z pewną dozą przyjemności ;)

Całe życie cie to nurtuje? Widać nie masz większych zmartwień. I 35 lat? Seriously?

a moja żona ma odruch wymiotny i tylko do buzi a później w chusteczkę

wpisy bo znow zacznie

tak vera...zupełnie poważnie zastanawiam się dlaczego faceci nie mają oporów spuszczać sie swoim kobietom na twarz i w usta, zapewniajac że daja to co najlepsze jednocześnie brzydząc się samych siebie...tak...nurtuje mnie to :)

kmicic...nie kumam... A to dlatego ze już mając w ustach to i tak czuje sie smak, jeśli jest niefajny a ja szukam chusteczki wolę połknąć. Będzie szybciej :D

Na pewno dla niektórych jest to zachowanie homoseksualne. tak samo, jak niektórzy mają opory przed robieniem czegokolwiek z ich odbytami. Proste skojarzenia, nie trzeba być geniuszem.

ma problem z połknięciem, tak samo laska płytko nie po przysłowiowe "kule"

Przepraszam, ale jakie jest przysłowie z braniem do buzi po same kule, tudzież bile? :D

vera z cheshire a co ma piernik do wiatraka

W młynach wietrznych wytwarzano mąkę, z której można było zrobić piernik. To ma piernik do wiatraka.

sorry nie przysłowie ,tylko taki tekst raczej pytanie- delikatnie i czule czy po same kule

kmicic...nie znałam :D

ale wiatrak do się rozpierniczyć a piernika ?(rozwiatraczyć)?

i schodzimy na głupi temat z takiego fajnego

to sens jej przegranego życia - rozpieprzać fajne tematy na kafe

Ostatni raz takie teksty słyszałam w podstawówce. Blady strach z tobą rozmawiać, bo pewnie jesteś under 15. :O A teraz idę popracować. Nie każdy może przez całe filozofować na temat stosunku mężczyzn do nasienia. Na szczęście.

Jaki górnolotny tytuł. A w treści nic zaskakującego;)

miłej pracy!

z checia chlasnąlbym jakiejs slicznej pani minetke

ale czytałeś tytuł ? po wytrysku byś chlapnął ? heheheh