Zapraszam na drinka

Kto rowniez w ten piatkowy zimny wieczor saczy pysznego drinka?:)

Nie mam :(. Ale zaraz sobie winka naleje :) Witam

Sama tak?:) Zdrowko

ja herbatę :D

Herbata tez bedzie:D Gdzie reszta?! Jest piatek:P

pewnie juz spią albo balują gdzieś po klubach

kafeterianie po klubach? Raczej watpie...:D Stawiam na to drugie, ewentualnie niezauwazenie topiku, badz niechec jego odwiedzenia i wpisania co dzis popijaja:D

A cóż tu się serwuje??;)

eh no bez przesady ja spedzilam caly dzien poza domem :) takze chyba norma

Nic sie nie serwuje, kazdy pije to co ma;) Baaa..nawet woda mile widzniana:)

Malinowamamba20 Ja ok 50% dzisiaj poza domem, ale wierz mi.. jesli chodzi o kafeterian to nie norma (jak u Ciebie) tylko..cud!:P

Czyli nie pracujecie tylko napierdalacie non stop w klawiature ? no nieciekawie

No to w takim razie ja tylko woda dziś:(a szkoda:( Niestety wszelkie zapasy zostały schlane przy oblewaniu tv:D

Ja popijam krupnik...cytrynowy:D + plasterek cytrynki i lod....jak najbardziej schlodzone kocham:) Ale tu dzis niestety maly ruch..albo niektorzy nie w humorze..;)

Kurcze,a pomyśleć ze ja chyba jeszcze w życiu krupnika nie pilam;)

whisky z cola... siema...

To blad..:P Bo to naprawde porzadna wodka;) Nie dopadnie Cie nastepnego dnia kac, nie piecze;) Sprobuj;)

aaarwena - siema, wybuchowa mieszanka, whosky na mnie dziala jak torpeda + cola? PodZiwiam:D

aaarwena, ale Ty masz chyba jakiegos dola...??

Siema! No raczej trudno mi będzie znaleźć krupnik:/ale ostatnio wódka mi gładko wchodzi wiec spróbuje napewno:)

wow...czy to czuc przez lacza? :D

Kiedyś bardzo lubilam whisky z cola ale..chyba mi zbrzydlo:P

mimozemscian, podpowiem Ci : w delikatesach CENTRUM jest na pewno, sprobuj:D

aaarwena, nie, potrafie to wyczuc Chcesz o tym pogadac?

Heh,dzięki Kowerku;)jak będę kiedyś przy centrum z pewnością się skusze na flaszeczke;)

mimozemscian, ale koniecznie mocno chlodzona, zobaczysz, ze trafi w Twoj yyyyyyyyymmmm.. Smak?:)

nie ma o czym chyba :) fagas mnie znowu wystawil, rozpieprzony wieczor :) m,oze jestem nienormalna ale nienawidze dowiadywac sie o 21.30 ze typ jest zmeczony i gowno ze spotkania bedzie :) poweidziec to 2 godziny wczesniej i ustale sobie fajniejsze zajecie na wieczor, ale to chyba zlosliwosc (bynajmniej nie losu :) )

Chcesz Arwena-to naslemy chłopaków;niech mu naprostuja myślenie! No....debil!no!

To ja może z moją whiskey wejdę? Ciepła na lodzie, tak jak powinna być. Ktoś chętny? Dobry rocznik!

aaarwena, Chcialabym CI napisac, ze to najwyrazniej byl powod odwolania spotkania, nie chce Cie tez dolowac, wiec sama mnie rozumiesz...Ale, ale... wiemy jacy sa faceci, moze to i prawda, ale znajac zycie... mial lepsza opcje spedzenia wieczoru, skoro tak pozno dal znac, cZLowiek z minuty na minute nie staje sie zmeczonym. A jesli nawet... POmyslmy logicznie,zyciowo.. Nawet zmeczony facet bieglby na spotkanie ze swoja wybranka... Ale zdrowko Twoje;)oK?:) Glowka do gory, ten swiat jest pelen takich gnojkow, ale i NORMALNYCH facetow, wierz mi..:) (tylko gdzie ich szukac? oto jest pytanie:O)..