Głośna muzyka w nocy - dlaczego to jest zabronione a głośny seks nie?

ciekawi mnie to, taka sama szkodliwość w sumie

Jeszcze nigdy nie słyszałam seksu tak głośnego jak głośna może być muzyka.

jak ci przeszkadzaja to dzwon na policje

Seks nie jest głośny? Rozchodzą się jęki kwęki to niby nie przeszkadza a muzyka na podobnym poziomie głośności już przeszkadza? Dlaczego

bo sex to naturalna potrzeba jak sikanie czy sranie a muzyka to zwykłe widzimisie

tylko ze głosny sex uprawia sie godzinke, i napewno nie jest aż tak głośny jak basy w sprzęcie audio ;p Choć, mi kiedys sąsiedzi pukali w ścanę... chyba jednak za głosno byłam ;p

Basy? Wtf nie słucham na cały regulator, powiem więcej w moim bloku chyba nie uprawiają seksu bo nic nie słyszę ale boli mnie że zadzwonili na policję :/ co z tego że naturalna potrzeba, niech zaspokoją się oralnie, ja nie mogę żyć bez muzyki jestem wolna rzekomo, wojny kraj? Czy nie?

nie no cisza nocna jest od 22 i raczej głośna muzyka wszystkim przeszkadza a jęków podczas sexu tak nie słychac,jak by było słychać notorycznie to masz prawo zadzwonić na policję ale ty mówisz to złośliwie bo chcesz komuś dopiec

??? :o pewnie chodzisz lub dopiero skończyłaś gimbazę :o

Nie chce nikomu dopierdalac, co tu wiek ma do rzeczy, standard na kafe - wejść, zjebać jak psa, wyjść -

no tak basy, niestety te najbardziej słychać bo "idą po ścianach" i mimo że nie słysze jaki utwór leci u sąsiada to jednak słysze te stłumione "umc, umc, umc"... i są one praktycznie w każdej piosence nie tylko techno czy metal... A poza tym skąd twierdzenie, że głośny sex nie jest zabroniony. To prawo nie brzmi "zakaz słuchania głosnej muzyki po 22" tylko "zakaz zakłucania ciszy nocnej po 22" a takim zakłucaniem mpże być także głośny sex. Więc jesli ci to tak przeszkadza też masz prawo zadwonić na policję i oni mają obowiązek przyjechać i upomnieć ze są za głośno. A jeśli bez skutku to mandacik.

wszelkie zaklocenia po 22 sa karalne czy to muzyka czy seks czy tv ja sasiadom powiedzialam kiedyś " może by tak ciszej w nocy? bo to kwiczenie w weekendy odbiera mi apetyt przy późnej kolacji" oni sie grzmocą co sobote standardowo łóżko skrzypi ja tam nie zakłócam spokoju i krzycze troche ciszej :P

Jeszcze nie słyszałem by ktoś dostał mandat za uniesienia miłosne, natomiast za burdy podczas libacji a i owszem :)

może i madatu nie dostał ale samochodzic porysowac można...

Gdyby moja kobieta darła się na cały blok z zachwytu, to lałbym na porysowany samochód, z resztą kto mądry rysuje autobusy

hehehe Męska Rzecz - dobre ;p i taki powinien być facet ;p zawsze można przysłonić głowie kobiety poduszką haha ;p

no tak a mi sąsiadka zadzwoniła na policje około 11 rano.....słuchałam muzyki ....policja puka i mówi , że zakłócam sąsiadom spokój ....ja na to , że jest już po ciszy nocnej....a oni do mnie , że istnieje jeszccze takie coś jak cisza dzienna...kazali ściszyć

no w sumie racja, mój znajomy też ciągle słuchał bardzo głośno muzyki, kupił se jakiś super sprzęt i napierdzielał od rana do nocy. Sąsiedzi nie wytrzymali, zadwonili i mandat dostał a słuchał tylko w dzień...

bo czasami ludzie chca spac po ciezkim dniu,to takie dziwne

Po 22.00 jest cisza nocna. Jak glośny seks przeszkadza sąsiadom w spaniu to też mogą zadzwonić na policję.