Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zuzia Olga P

TOWNSVILLE........QUEENSLAND

Polecane posty

Witam,Nie długo wyprowadzam się do Australii. Z mężem i córkami.Bardzo się boimy.Raczej mąż już tam był ale niestety Ja z dziećmi Nie.Nie wiemy jeszcze co mamy robić więc piszę do Was żebyście Mi pomogli w tym Temacie.Bardzo proszę o odpisanie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi
bedziesz musiala sie z niejednym zmierzyc. Na pewno poczatki beda trudne. Ale piszesz, ze jedziesz z cala rodzina. Jak od poczatku twardo staniesz na ziemi to nie powinno byc zle. Zakladam, ze masz jakies oparcie czy punkt zaczepienia. To wazne. Duzo tez zalezy od odpornosci indywidualnej. Australia poza specyficznym klimatem - nie dla kazdego - jest krajem o wysokiej stopie zyciowej, dobrej polityce socjalnej i dobrze skonstruowanym prawie nawet jezeli spotkasz sie z krytyka. To rowniez bardzo zadbane panstwo. Dzieci na pewno beda mialy latwiejszy start w dorosle zycie niz mialabys w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza Olga P
Problem jest taki, że nie znam australijskiego. Trudno nauczyć się tego języka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie Jak mój mąż tam był to znalazł pracę w swoim zawodzie i wo gule teraz nie chcę wracać do Polski.Dziewczynki mają po 2-3lata jedna nie chcę jechać a druga chcę i mamy problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wzzp
to prowokacja chyba... Dziecko ma słuchać rodzica, a nie rodzic dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz byc ladna albo
miec niesamowite szczescie, skoro z takimi 'problemami' i ortografia (wo gule - dosc pomyslowe musze przyznac, takiej wersji 'w ogole' na kafe jeszcze nie widzialam) znalazlas meza, w dodatku takiego, ktory dostal prace w Australii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem.Dzieci właśnie były wcześniej tam z mężem a ja nie mogłam lecieć ponieważ musiałam pracować w Polsce.Teraz trudno mi powiedzieć jak tam jest.A dzieci nie powiedzą mi.A mąż to już wo gule jest taki tym podekscytowany że nie chcę mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×