Mam sie glodzic zeby schudnac?Jak schudnac bo nic nie dziala?

mam grupe krwi 0, a na dietach nie znam sie, zrezygnowalam ze smieci i cukru, jem warzywa, kasze, pelne ziarno, chude mieso i rybe. nie sadzilam, ze to bledne zalozenie

glodzisz się miesiacami anie chudniesz proste.....hormony, tarczyca pewnie niedoczynność

Nie no, jesz zdrowo. Ale jak ktoś wyżej wspomniał, każdy organizm jest inny. To, że ja schudnę od niejedzenia czekolady nie znaczy, że Ty też. Przejdź się do dietetyka, poznaj temat naprawdę dokładnie. Malutkie porcyjki ryby nie załatwią sprawy.

no cóż ja pracuję w sklepie gdzie przechodzę kilka km dziennie i straciłem 2 kilo w pół roku bez żadnej diety :P

normalnie zdrowy czlowiek wystarczy, że tylko ograniczy trochę jedzenie i już chudnie, gdy nawalaja hormony, można stosować diety, katować się siłownia a waga stoi w miejscu

tutaj sa sami kretyni, więc nie ma sensu ich pytac... tak, jesz zdrowo... ptasie ilosci... buachachacha... Skuteczna dieta to jedzenie ok. 300-400 kcal ponizej zapotrzebowania, czyli dla większosci osób jest to ok. 1600-1800 kcal, czasem nawey 2000. Podzielone na 5 posiłków, w stałych godzinach... Jedzeniem ptasich ilosci rozwala się metabolizm, a to że organizm przestał chudnąc swiadczy dobrze, że potrafi się bronic

dobra, nie sa to ogromne ilosci, ale jem czesto wlasnie, 5 razy dziennie minimum. jem bialko po fitnesie, zeby nie spalac miesni. normalnie zawsze pedzilam tryb zycia kanapowca, teraz troche sie ruszam. mysle ze przyjmuje okolo 1300kcal dziennie ale nie licze wiec moge sie mylic. jestem zdrowa, badalam sie niedawno.

ruch raczej nie odchudza to jeden wielki mit, ja odkąd przestałam sie ruszac schudłam 10 kg, bo on mi napędzał ogromny apetyt. No i od ruszania się robią mieśnie, one sporo wazą 1300 to przy cwiczeniach znacznie za mało, zreszta jak nie liczysz tego to i tak nei wiesz ile jesz

nie jestes za gruba

wyeuwieqw -> odchudza tylko że odchudzanie to nie tylko zmniejszanie wagi ;)

No ja mam właśnie też 0, poczytaj sobie gdzieś, nie powinnaś tykać rzeczy pszenicznych jak chcesz schudnąć i jeść głównie mięso z warzywami i ryby, ja tak sie odżywiam już może ze 2 lata, ziemniaków, ryżu kasz i chleba nie jem, chyba, że ciemne pieczywo jakieś i to bardzo małe ilości plus ćwiczenia silowe i powiem Tobie, że efekty są nieziemskie, nigdy nie miałam nadwagi, ale w życiu nie spodziewałam się, że mogę tak wyglądać. Plus nie chodzę głodna bo jem to co lubię, poza tym jak się ćwiczy z obciążeniem, to się przyspiesza metabolizm i jak nawet zjesz trochę więcej, to i tak się samo spali ;) Ja czasami zjem frytki albo chipsy i nie tyje od tego, plus pozbyłam się cellulitu bez żadnych masaży ani dziwnych kremów :) A mięśnie wcale dużo nie ważą, ja im więcej mam mięśni, tym mniej ważę właśnie :P

honey dzieki, brzmi zachecajaco, ale nie boisz sie ze za duzo jesz bialka i ze moze ci brakowac jakis waznych elementow? czas chyba pojsc do tego dietetyka

Wlasnie ta dieta jest tak skonstruowana, żeby nie było tego efektu, ale to trzeba sobie poczytać, w ogole to dieta skonstruowana na podstawie badan lekarskich i glownie sluzy temu, zeby niezachorowac na starosc na jakies choroby, a ze przy okazji sie chudnie to taki bonus. Robilam badania krwi i wszystko jest ok, jestem zdrowa i nic mi nie brak ;) a suplementow zadnych nie biore.

mięso z warzywami samo i ryby, brzmi fajnie, ale trzeba miec tez spoooro kasy na takie jedzenie... ja bym poszła z torbami po tygodniu... :(

dietetyk!!! tylko i wyłącznie. nie ma jednej uniwersalnej diety. sama chodziłam do dr wnęk w fizjomedzie w krakowie i trzymam diete. wcześniej jak już to m-c najdłużej dawałam radę i tyłam znów