Blaski, cienie i mrok pracy w Sądzie.

Jw. ten topik jest skierowany do pracowników Sądów, do sekretarek, protokolantów ale też Sędziów i asystentów. Proszę tu beztrosko wypisywać , co nam przeszkadza w naszej pracy, co męczy i co wkurza. Zacznę od narzekania na pensję, na rosnących wymaganiach skończę:} Zarabiam jako sekretarka na etacie obsługi, będąc po mgr, , wykonując dokładnie taka samą pracę, co osoba na etacie urzędnika , zarabiam 1500 brutto. Dziś cały dzień sala, o jednej kawie i łyżce płatków, zeszłyśmy o 15.50.

warto było? zmień miasto na większe

warto było? zmień miasto

warto było? zmień miasto

opłaca się

masz najnizsza kraj? pracowalam w sadzie jakis czas jako protokolant. praca w sekreteriacie super, choc jej duzo, najgorsze protokolowanie. akurat mialam fajnego sedziego.

oj to stary temat

pewnie jesteś brzydka. gdybyś była ładna to byś była prawą ręką i lewą dupą naczelnika Sądu