Co zrobić po takim odkryciu?

Dziwnie się dzisiaj poczułam jak szukając w szafie z ubraniami męża znalazłam zawiniątko a w w nim z kilkadziesiąt złotych pierścionków i innej biżuterii. Wiem że dostal je od matki w spadku. Dziwi mnie to że nic mi o tym nie powiedział, poczułam się tak jak jakiś złodziej, który potencjalnie może wziąć jedno złotko a on się potem nie doliczy. Czy to normalne że mąż to ukrył i nic mi nie powiedział? dla mnie chore dziwnie się z tym czuję....

Powiedzieć dziwny koleś jak dla mnie.

kto normalny trzyma przy sobie tyle cennych przedmiotów ?

to teraz do kantorka

o jeny a co ma z tym zrobić ? sprzedać? Chodzi o to że ukrywa to przede mną a to dla mnie chore!

cenne rodzinne rzeczy to ukrył ... co w tym nienormalnego? a to ze zapomniał ci powiedziec to juz kwestia meskich cech :D

Moze dostal wrzucil do szafy i zapomnial, bo go to nie interesuje? Moze chce sprzedac i zrobic ci prezent? Albo komus z rodziny? Zero zaufania do meza!

ja bym zapytala dlaczego to ukrywa i nic ci nie powiedzial

Nieprawda nie zgadzam się. Jego mama ze dwa miesiące temu powiedziała że musi zrobić porządek ze spadkiem , do dzisiaj nic nie wiem podejrzewam że oprócz tego złota sa pewnie jeszcze inne ustalenia o ktorych nie wiem. Mamy dwójkę dzieci, pracujemy, jestem bardzo uczciwą i przede wszystkim honorową osobą i dziwi mnie takie zachowanie. w odwrotnej sytuacji od razu powiedziałabym mężowi że tu i tu schowalam od mamy biżuterię na ciężkie czasy.

zapytaj sie go dlaczego nie wiedzialas? A tak wgl dlaczego szperalas w jego rzeczach..? Nie ufasz mu czy czegos poprostu szukalas i niechcacy znalazlas?

układałam prasowanie i wkładałam mu rzeczy na półkę miał średnio ładnie ułożone i wyjęłam wszystkie a tam były te zawiniątką włożone jeszcze w koszulkę która była złożona...

Ale na co sie nie zgadzasz? Na to ze to go nie obchodzi - jskies starodawne i brzydkie pierscienie czy ze moze ci zrobic niespodzianke?

A maz teraz jest w domu? To zapytaj sie bedziesz wiedziala najlepiej o co chodzi...

nie nie ma go w domu ale to przykre że ma takie idiotyczne tajemnice:-(

Znajac zycie to zapyta robiac od razu awanture :/

wlasnie tylko nie rob awantury.powiedz ze skladalas pranie i wypadlo..

Dla mnie to wygląda tak że mimo wszystko trzeba po cichu się zabezpieczać mamusia kazała bo różnie to w życiu bywa -masz tu synku ukryj i nikomu nic nie mów...

No to masz problem. Wspolczuje mezowi....

lepiej zapytaj czy dostał spadek najpierw jesli sie nie przyzna to bedziesz wiedziała, ze nie zapomnial a celowo Cie oszukał

pewnie kombinuje coś na boku i w razie czego się zabezpiecza wierny mąż robić tego nie musi no chyba, że ciebie podejrzewa i jest ostrożny albo, albo

nie chodzi o jakiś spadek mam to w dupie chodzi o to że ukrywa robi z tego tajemnicę nie ufa mi a zupełnie nie ma do tego podstaw . Nie jestesmy narzeczeństwem tylko małżeństwem z 15 letnim stażem! Jak mam się w tej sytuacji czuć? sądziłam że razem budujemy przyszłość i razem ją zabezpieczamy, a te pieprzone klejnotki leżą tam dobre 2 miesiące na bank!

skoro wiesz ze dostal od matki to czemu wczesniej nie zareagowalas gdzie to jest????

No to ci tlumacze?!?!?! A co jak robi ci niespodzianke??? A co jak wrzucil olal i zapomnial powiedziec tobie????? Dlaczego od razu zakladasz ze to pezeciw tobie?

a moze jego matka chciała by synek podarował jej bizuterie swojej ukochanej... a ze mu sie owa bizuteria nie spodobało to ja skrył :D

zupełnie o tym nie myslałam po prostu gdzies przy obiedzie coś powiedziała i tyle , zapomniałam o tym nie jest to dla mnie ważne boli mnie że ukrywa, oszukuje o to mi chodzi. Odbieram to tak że jakby lezały w domu i bym wiedziała to może jeszcze bym sprzedala z jeden pierścionek albo co?

Bo złapałam go już na niejednym kłamstwie, po za tym jest mamisynkiem o i tyle

No wlasnie! Ze wstydu! Moj tez nie dal mi pierscionka zareczynowego po chrzestnej bo byl fuj. Trzymal go w swoich rupieciach

No dobra. Skoro tak to wyglada to bez sensu z nim byc :( z klamca

ta bizuteria wcale nie jest fuj i on o tym wie

[zgłoś do usunięcia] maryśkkkkkkkka zupełnie o tym nie myslałam po prostu gdzies przy obiedzie coś powiedziała i tyle , zapomniałam ------------------SKORO TO CIE NIE INTERESOWALO TO SCHOWAL PROSTE ZRESZTA TO DURNE PROWO W KAZDYM POSCIE ZAPRZECZASZ SAMA SOBIE