Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja i ona

Mąż ma zalozona niebieska karte i wlasnie chce odebrac mi dziecko :(

Polecane posty

Gość ja i ona

Witam...prosze o pomoc...chciałam sie zapytac czy jezeli maz jeszcze obecny majacy zalozona niebieska karte za nekanie psychiczne od 2 lat moze mi odebrac dziecko jesli prosby ,zmiany itp nie skutkowaly -ucieklam z domu z 8 letnia corka.Teraz obecnie mieszkam w wynajetym mieszkaniu z obecnym partnerem,razem pracujemy,mamy nianie na czas pracy,mala uczeszcza do szkoly i finansowo mozna uznac ze dosc sporo zarabiamy.Problem jest taki ze maz zlozyl pozwe o rozwod z mojej winy (gdzie sam mial kochanki uliczne) I CHCE MI ODEBRAC CORKE BO JAK TWIERDZI JA SIE NIE NADAJE...prosze was napiszcie jakie jest prawo?zaraz jade do radcy prawnego szukajac ratunku jakiegokolwiek :(:(:(zaznaczam ze interwencji policji jak i pan z opieki bylo wiele,a na ta chwile dopiero po tylunastu latach wiem co to milosc i szacunek)czekam na odpowiedzi i pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepszy adwokat
radca nie ma takich uprawnien. Dlaczego sie nie rozwiodlas wczesniej? Oto sad moze zapytac. A ze Twoje malzenstwo juz nie istnialo od lat masz przeciez wielu swiadkow, prawda? Jestescie od paru lat w separacji, w dodatku masz dowody na nekanie. Spokojnie. Maz moze Cie straszyc. Najwyzej uzyska rozwod z Twojej winy, o ile Ty bedziesz miec kiepskiego prawnika, a on dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k87sbnsss
oczywiście, że radca może występować jako reprezentant strony na rozprawie. kolejny ignorant się ośmiesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle, ze to -
nie odbierze Ci dziecka .Ona ma niebieska karte i juz sam fakt tego go stawia w zlym swietle.Masz swiadkow dodatkowo, ze zachowanie ejgo bylo naganne.W prawie polskim rzadko sa dopuszczane sytuacje gdzie matce odbiera sie dziecko. Nawet gdybys byla alkoholiczka i wyrazila chec leczenia to nie dosc , ze placilby alimenty na dziecko to Ty moglabys ubiegac sie o nie na siebie i leczenie. Ochlon i odetchnij.Nie zabierz Ci dziecka.To sa strachy na lachy.Wez adwokata , jak sama czujesz sie niepewnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×