Mam kompleksy z powodu wyglądu a nic nie robię żeby to zmienić...

Przydałoby mi się schudnąć z 5kg i spróbować jakoś pozbyć z cellulitu :( Mam kompleksy, głównie przez ten cellulit. Wstydzę się rozbierać przed moim chłopakiem. I zamiast zacząć ćwiczyć czy coś tylko się nad sobą użalam, to takie żałosne :(

najlepsze jest to ze gdyby nie wy i wasze placze faceci by nie znali problemu celulitu

Nie trzeba znać nazwy ale każdy zauważy różnicę pomiędzy jędrną i napiętą skórą a taką z cellulitem. A skoro różnicę widać gołym okiem to i faceci ją zauważą, nie są przecież ślepi :o

A czego mam się wstydzić, tego, że uprawiam z nim seks? :o W samym fakcie "dawania dupy" nic wstydliwego nie widzę

Nie jesteś głupia, poprostu brak Ci siły żeby się zebrać w sobie i schudnąć:) Ja też od dłuuuugiego czasu walcze z kg i cellulitem - niby nie jestem gruba ale z 3-5 kg schudnąć by się przydało, na siłownie by się częściej przydało ale sie nie chce...Sama mam żal do siebie że a to figura nie ta, a to fryz nie ten a to make up i zawsze zawsze cos:) Więc nie stresuj się, sprobuj powoli zacząć od czegoś małego co zbliży cie do wymarzonej sylwetki z czasem wejdzie Ci w nawyk i nawet nie zauwazysz jak schudniesz:) przynajmniej w teorii ja jeszcze sama walcze;p

przecież to niewstydliwe, a dobrze płatne