Krew podczas stosunku i dziurka w gumce

Czy normalna krew nie menstruacyjna wsprzyja plemnikom ??

wsprzyja???

no czy krew jest dobrym środowiskiem dla plemnika. czy np plemnik szybko ginie

i tak w okres jeszcze nikt nie zaszedł

czytaj uważnie. to nie była krew z okresu. tylko normalna krew i pytanie zadalam czy właśnie taka krew jest sprzyjającą plemnikom czy nie

za 2 tygodnie zrób test !

KREW CZY TO "ZWYKLA" CZY MENSTRUACYJNA NIE ZABIJA PLEMNIKOW!

W okres tez można zajść, ja miałam taka sytuacje ze miałam owulacje w okres więc nie wprowadzaj w błąd bo wszystko jest mozliwe

bo ja czytałam ze właśnie krew nie pomaga.

No nie pomaga ale jesli to były dni płodne to tez nie przeszkodzi plemnikom. a jaka była przyczyna krwawienia?

Ale zestaw, krew i dziurka w gumce, jak wyjaśnisz oba zjawiska ?

nie było dni plodnych. po drugie z gumki prawie nic się nie wydostalo. a krew to do konca nie wiem czy podraznilam czy co. jak sie powtorzy to pojde do lekarza

No przeciez nawet medycznie udowodniono ,ze kobieta podczas mieisączki takze zachodzila w ciąże

moim zdaniem jestes erotomanem ktory nie ma nawet nabrzydszej dziewczyny a twoj swiat to pokoj 2m na 3m i tak juz pozostanie bo jestes maly

No to skoro były niepłodne to po co ten temat??

bo byl jednak maly odstep od plodnych dni. po drudie nie pytalam sie czy zajde czy nie -.- tylko o to czy krew wszprzyja plemnikom

wsprzyja bo maja lepszy poslizg. a ta dziurka w guce to co > myszy ja zrobily ? czy krew przeżarła ?

kurwa lepszy poslizg -.- z kim ja rozmawiam to moze majonez taz pomaga ?

majonez mniej, bo ma za duze E skladnikow.a krew jest naturalna. nie wiedzialas ? :D

No wiesz plemniki mogą doczekać do owulacji. W sprzyjających warunkach długo przeżyją i żadna krew z otarcia czy czegoś tam nie zaszkodzi. Znam osobę będącą dzieckiem z seksu w czasie okresu. Więc jak widzisz co tam twoja zwykła krew.

kochałam sie po owulacji :) nie przed wiec nie mają na co czekac

A skąd pewność tej owu? Jeśli tak było to tym bardziej nie rozumiem tej zadumy nad sprzyjaniem tudzież niesprzyjaniem krwi.

bylo to jakies 2 dni po owulacji wiec jakies tam ryzyko a spytalam sie z czystej ciekawosci o tą krew czy moze pomoc bardzo plemnikom czy nie ale wkoncu do konca sie nie dowiedzialam bo roznie mowial co do tej krwi

a pewnosc mam taką ze znam swój organizm

i widzialam ile mam sluzu 2 dni przed stosunkiem a ile w dzien stosunku

Ale niby z jakiej racji krew ma sprzyjać plemnikom?? Plemnikom to sprzyja śluz płodny a nie krew. Nie wiem skąd w ogóle taki pomysł.

No pewność, tak. Jedna dziewczyna pisała że cały czas była pewna co do owu bo miała wtedy bóle jajnika i sluz. A potem dopiero się okazało podczas monitoringu cyklu że bole swoją drogą a owulacja była później niż ona myślała.

tylko ze dzien po seksie mialam juz biały śluz bardzo gesty a taki mam zawsze jak mam dni nie plodne

No nieważne, było minęło. Co do tej krwi to pierwszy raz słyszę cos takiego.

ze co slyszysz pierwszy raz w zwiazku z krwią