Sprawa o widzenia ! Małe dziecko proszę o pomoc

Witam ! mam pytanie dotyczące widzeń , moja znajoma rozeszła się z Ojcem dziecka , dziecko ma 7 miesięcy i ojciec złozył wniosek do sądu ze chce je widywać 3 razy w tyg od 12-18 i w co drugą sobote chce żeby dziecko zostało na noc, Dziecko jest karmione piersią ... Czy sąd może byś przychylny do jego warunków ? sprawa o widzenia jest w poniedziałek i od czasu złozenia wniosku ( sierpien ) Ojciec widywał dziecko prawie codziennie więc matka nie utrudnia kontaktu z dzieckiem . Matka nie chce sie zgodzić żeby dziecko jezdziło do Niego i Jego nowej Kobitki ;-)

Przepraszam jeśli juz podobny wątek był ... ale nic takiego nie znalazłam wszystko o alimenty ;/

wszystko w rękach sądu, ale pewnie sąd przychyli się do wniosku ojca, bo oboje są rodzicami przecież

Matka niech pomysli o dobru dziecka, a nie o swojej doopie. dziecko tu jest najwazniejsze i skoro ojciec codziennie sie widuje z dzieckiem, tzn ze maja silna wiez. Takze, niech mamuska z zemsty na tatusiu, nie msci sie na maluchu!

dziękuję

Jak najbardziej sąd się przychyli. 1. dziecko ma 7 miesięcy więc już je nie tylko jej mleko ale i inne posiłki więc ojciec może go nakarmić 2. pokarm można odciągnąć, zamrozić i jak dziecko będzie u niego na noc to może odmrozić pokarm i podać.

żaden sąd nie zgodzi się zeby tak małe dziecko nocowało poza domem

co wy pieprzycie - widze, ze zycia nie znasz...wiec sie nie wypowiadaj

Tak bo do alimentów to kobity są pierwsze zeby zdzierać - bo przeciez to jego dziecko, ale dać dziecko pod opiekę to już nie jest ojcem? Jak ojciec będzie się starał to sąd sie przychyli - nie śpi u obcych tylko u taty

moje dziecko ma 8 mies i jest karmione piersią. W nocy się budzi nawet 6 razy i gdyby nie było mnie (czyt piersi) to byłaby tragedia! Nie wyobrażam sobie oddania dziecka na noc.... szok! Ale myślę, ze dziecko karmione piersią jest jakoś chronione, tak ja matki pracujące i karmiące piersią mają prawo wyjść godzinę wcześniej z pracy, bo karmią piersią.

już mówiłam, polskie prawo mówi, że jeżeli dziecko nie ma 3 lat to matka nie musi godzić się na widzenia poza miejscem jego zamieszkania. O tyle w temacie. Polecam udać się do prawnika, są udzielane też bezpłatne porady prawne. W Gdańsku jest coś takiego jak Centrum Interwencji kryzysowej Kobiet może w innych miastach działa coś podobnego. Dla świętego spokoju proponuję wydać na poradę prawną i mieć pewność. Bo czytanie tych wszystkich bzdur w necie mija się z celem. Człowiek siedzi tylko i się denerwuje a ludzie często pieprzą głupoty jak potłuczeni. Ojciec jak chce mieć taki kontakt z dzieckiem to super ale w miejscu gdzie dziecko mieszka i tyle! Dziecko to nie karta przetargowa i niczyja własność

Ten ojciec, to się chyba musi bardzo nudzić z nową kobitą.

Matka dziecka niech bedzie X - godzi się na widzenia , facet rzucał jej 200 zł na dziecko i jeszcze stawia warunki, ona dopiero teraz przyszła po rozum do głowy i poszła złozyc pozew o alimenty i tez tam kokosów nie rzada bo napisała ze chce 500 zł. Ona moze i by dawała to dziecko ale przywoził dziecko rozdrażnione , nie zapinał pasów i w koncu straciła cierpliwość - sprzeciwiła sie to wezwał policje ... i złozył pozew o widzenia :) i tak widuje dziecko u niej w domu . Mimo wszystko wybaczyła bo robi to dla dziecka ... żeby dziecko też miało Ojca.

I dziękuję bardzo za odpowiedzi !!!!

a co to za ojciec, jakis nieodpowiedzialny gowniarz! Nie zostawiłabym takiego maluszka z kims takim! Moze jak bedzie starsze, bo teraz i tak dziecko nie ma swiadomosci, ze to "tatus" W ogole wspolczuje tej sytacji. Biedne dziecko....

tzn nie oceniajcie ojca i matki bo na jedno Ojciec chwytał się brzytwy żeby móc zabrać dziecko - ( wiecie dziadki , wujkowie nowa kobieta ) A Matka dziecka nie utrzymuje kontaktu z dziadkami , nie jednokrotnie dzwoniła do BABCI żeby przyjechała odwiedzić dziecko lecz ta odmawiała :) i dała sobie spokój. Rozmawiała wielokrodnie z Ojciem , ostrzegała prosiła żeby zapinał pasy to ten mówił ze jezdzi ostrożnie ... i raz nie dała dziecka i cyrk pod blokiem . Na chrzciny dziecka nie przyszedł a wielce domaga się widzeń to ją boli najbardziej że zgrywa tatusia przed ludźmi ...

a że się rozeszli to hmmm .... może i zdrowiej dla Nich , po co mają być ze Sobą na siłe :)