Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jazztojazz

przetrzymać to czy skończyć z tym?

Polecane posty

Gość jazztojazz

Jeśli znajomość (a może coś więcej niż znajomosć - no właśnie, nawet nie wiem, kim dla niego jestem) polega na okresach intensywnych spotkań i kontaktów, po czym są okresy długiego (np. dwutygodniowego) milczenia, to czy jest szansa, że to się wraz z upływem czasu zmieni, czy po prostu trafiłam na typa, któremu na mnie nie zależy? Ta huśtawka bywa nieprzyjemna. Raz oddanie raz dystans. Czy ktoś może był w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zochey eross.
tak to dobre układy.Zawsze sie bardziej tęskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty to nie mozesz decydowac czego chcesz ,po 2 tyg.jak by sie odezwal ,to bym wprost powiedziala ze mi to nie odpowiada ,a ty czekasz az znowu go kutas zaswedzi i myslisz ze to cos powaznego,masz kompleksy dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa z dyni
Dwa tygodnie milczenia? To raczej beznadziejne. Ja bym tak nie mogła. Ja ze swoim facetem widuję się bardzo intensywnie, praktycznie każdego dnia i mam czasami ochotę odpocząć, ale 2 - 3 dni i zaczynam tęsknić, więc dla mnie dwa tygodnie i to jeszcze milczenia byłyby katorgą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazztojazz
No dobrze, ale czy zmienia coś fakt, że on jest w tej chwili jedynym mężczyzną, przy którym czuję zrozumienie i akceptację? No i że mieszka poza krajem, a jesli wraca, to blisko połowę czasu spędza ze mną? No i że jest typem dosyć chłodnym i zamkniętym w sobie? No i fakt, że jestem prawie pewna iż nie ma nikogo innego? Plus to, że nigdy przenigdy nie nalegał na 'te sprawy' i i zawsze czekał na mój ruch? Zostawić mimo wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chcesz takiego lodowca w pancerzu?ODPUSC SOBIE bo wpadniesz w Depresje,bo cos mi sie wydaje ze on juz ja ma,szkoda zycia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazztojazz
niestety ten lodowiec ma wiele zalet, których ciężko się doszukać u mężczyzn, tylko to jego cykliczne milczenia mnie drażnią... dlatego mam taki dylemat... byłam z kimś, kto miał dla mnie wiele ciepłych słów, a mało czynów... dlatego teraz myślę, że może lepiej, gdy są czyny kosztem słów? Precież ideały nie istnieją, to wiem na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie!!
na bank mu nie zalezy na Tobie, wiem co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazztojazz
Też tak podejrzewam, niestety jak już zaczynam w to wierzyć i chcę z tym skończyć, to zanim mu o tym powiem, on robi coś, co cakowiecie temu przeczy. wtedy wpadam na nowo. Poza tym jestem pewna, że już nikogo takiego nie poznam, no ale rzeczywiście: nie powinnam pozwalać na to, żeby mnie traktował jak zabawkę na wolny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazztojazz
Czy nikt nie był w podobnej sytuacji? Bo opinie właśnie takich osób najbardziej mnie interesują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×