Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gin1132

spodobała mi się moja pacjentka

Polecane posty

Gość jedno jest pewne
nie jest to mój dr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może kolejny zakochany ::)
:)) może ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzien zmarłych kocha
Napisał 1 listopada! :"" czy to dobrze? moze żle ,. sam nie wie czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona z nim lertyhgbv
juz dawno poszli w tango :P :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin1132
co mi się najbardziej w niej podoba? TO COŚ!!! Ale muszę przyznać że męczy mnie ta sytuacja. Mam już chyba tego dość. Po co mi to? Po co się męczyć. Znam wiele ładniejszych kobiet i bardziej chętnych. Nie ta, to będzie inna!!! WIEM WIEM teraz posypią się gromy na moją głowę. Lecz co mam zrobić? Chcę korzystać z życia i brać z niego co najlepsze. Szkoda czasu na..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyżby to koniec
czyżby to koniec miłości? czy to na pewno była miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin1132
czy to miłość? hmmm! Tak myślałem do tej pory. Teraz już sam nie jestem pewien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pu2345
Kiedys jeden sympatyczny i mily ginekolog tak bolesnie pobral mi material do cytologii, ze z bolu zwinelam sie w klebek jak wrocilam do domui przelezalam cale popoludnie na lozku, a jeszcze na drugi dzien bolalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin to pustka w górach )P
GIN TO PANIENKA KTÓRA PISZE RÓWNIEZ " w poscie Tęsknie za Tobą :DD przykre :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin to pustka w górach )P
taki nick Pustka w górach , a na innym udaje faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam różnych durnych i głupko
lekarze to durne debile zboki i kretyni a do ginekologa chodze tylko do kobiety lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są materialistami i
podsiebierni trafic na lekarza z powołania to jak wyrana w lotto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czym lekarz przeszkadza
kazdy facet to materialista, ale czy to naganne? Muszą jakoś utrzymac sie :) Nakrzekacie, a jak jest potrzeba to lecicie do nich ,ładnie to tak psioczyć na lekarzy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz jak kazdy inny zawód
musi zarabiać ale lekarze sa najbardziej wyzuci z ludzkich odczuc liczy sie tylko kasa wiadomo ze do pacjenta chorego na raka nie mozna podchodzic z emocjami bo to by był brak profesjonalizmu ale wy lekarza zwyczajnie jestescie wyzuci z ludzkich odczuc potraficie tylko brac zero samokrytyki wobec siebie takiich super zdolnych i dobrych lekarzy jest niewielu a wszyscy sie za takich uwazacie jaki byscie bład nie zrobli jakiego byka nie strzelili w diagnozie i leczeniu zawsze zrobicie z siebie świetych nie ma takiej drugiiej kasty którą bym nie znosił wole od was nawet prawników jestescie beznadziejnymi ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Tarzana
zawsze mówiłam, że to konowały z niewielkimi wyjątkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oranoo
ty sie zajmij leczeniem, a nie podrywaniem pacjentem. Boze byłam w zwiazku z lekarzem sorry ale jestem uczulona! wieczne smsy od pielegniarek i napalone pacjentki, masakraa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszczęsliwnhtbrgvef
jesli sobie na to pozwolił i był lovelesem , to pisały..:) w co wątpię :P u mojego'' nie ma sms komórka tylko dla mnie :) jeden nr do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje cierpienie w pewnym stopniu wyjaśnia, skąd się biorą te ciosy, ale ich nie usprawiedliwia. Równie dobrze po tamtej wizycie mogłabym uderzać na oślep i z jeszcze większą mocą. Tylko o czym to by świadczyło? Jeśli chodzi o moje uczucia, to nic się nie zmieniło, ale to wszystko jest dla mnie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin1132
Ciężko mi uwierzyć że to właśnie Ty. Lecz Twoje wpisy odpowiadają temu, co się dzieje w rzeczywistości. Jak się przekonać że Ty to właśnie Ty? Chcę mieć pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A//..
przyjmujesz na nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie ciężko uwierzyć, że tej pewności nie masz już od dłuższego czasu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak oczywiście
bo tu każda mysli ze to do niej :o ogarnij sie kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drtyuiouydsa
akurat ja mam świadomość , ze leży tuz obok mnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lece do facetsdfgh j
;) i to jest piekne i urocze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin1132
do /A./ przecież widzisz te wpisy "bo tu każda myśli że to do niej" A jeśli jesteś jedną z tych wielu a nie tą jedyną? Jeśli to tylko zbieg okoliczności? Nie chcę od nowa się nakręcać, mieć nadzieje a potem się rozczarować, bo okaże się że to pomyłka, że wziąłem cię za kogoś innego. Przyznam że sobie już odpuściłem, myśląc że to bez szans. Nie można się tak męczyć i szarpać. Może życie znów wróciło do normy. Wszystko zaczęło się układać. Pojawił się ktoś z kim miło spędzam czas. Nie chcę tego psuć, gdybyś miała okazać się "pomyłką". Przepraszam za to wyrażenie, nie chcę Cię w żaden sposób obrazić, lecz niestety może się okazać, że to pomyłka. Nie napisałaś nic takiego, co dawało by mi PEWNOŚĆ że to właśnie Ty. Niestety mogę tylko przypuszczać, a chciałbym mieć pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ginnn
powiedzmy, ze mam podobną sytuację. odpowiesz na pytania? 1. przyjmujesz ją na nfz? 2. ona ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin1132
1.nie 2.nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ginnn
ok, dzięki, nie mam więcej pytań, to nie ja ;) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdkfhgefwfuewhg
ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, co dla Ciebie jest wystarczającym dowodem pewności. Ani George Clooney, ani Brad Pitt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×