Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamananananana

PO ROZSTANIU Z CHŁOPAKIEM PRZESTAŁAM O SIEBIE DBAĆ I MAM DEPRESJĘ....

Polecane posty

Gość załamananananana

Mam 24lata. Byłam z chłopakiem 4 lata, bylismy zareczeni, nagle on stwierdzil ze nie jest gotowy na slub itd, ze nie chce wyprowadzac sie od rodziców ( facet 7 lat starszy ode mnie), bujal sie z pracy do pracy. Rozstalismy sie, on ma sie dobrze, podrywa nowe dziewuszki, a ja juz rok jestem sama, spedzilam samotnie sylwestra, ten tez sie tak zapowiada, moje zycie to tylko stuida-dom. Nie mam kolezanek, na moim kierunku ludzie sa sobie wilkiem, a spoza szkoly powyjezdzaly kolezanki. Nie mam znajomych kompletnie. Myslalam moze zapisac sie na kurs jakis czy do szkoly policealnej, zdobyc nowy zawod i poznac ludz- tak mi radzi mama. Kocham byłego, wydaje mi sie,że juz nie poznam facveta, zostane stara panna. Nie chodze do fryzjera, bo po co, dla kogo? dla siebie to moge byc naet w kucyku i dresach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy czekać
typowe dla wspolczesnych ruchaczy, poruchal, znudzil sie i kop w tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszy do góry i do przodu
młoda laska jeszcze jesteś, nie ma co się załamywać nie ten to inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszy do góry i do przodu
poznałam mojego obecnego męża mając 27 lat....i za Boga nie uważałam wtedy że jestem jakąś starą panną za bardzo zajęta byłam pracą zawodową i rozwojem by się nad tym zastanawiać, Tobie radzę tak samo, zajmij się jakimś hobby, zapisz się na jakiś jurs, jogę itp a facet sam się znajdzie pamietaj, szczęśliwa, zadowolona z siebie kobieta przyciąga mężczyzn, od smutasów wszyscy uciakają pokochaj siebie i bądź dla siebie dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dodatku jak będziesz ładniej wygladała, to będziesz sie lepiej czuła:) Idź natychmiast do fryzjera, później kup ładną sukienkę, zrób fajny makijaż i sio na miasto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszy do góry i do przodu
przełam rutynę i zrób coś dla siebie zmień fryzurę lub kolor włosów pomaluj paznokcie na jakis fajny kolorek (gdy będziesz na nie patrzyła poczujesz sie superseksowna i zadbana, wybierz seksowną czerwień albo jakiś radosny wesoły odlotowy kolorek, za każdym razem gdy spojrzysz na swoje dłonie będzie Ci weselej) kup nowe perfumy koniecznie noś spódniczkę i kozaczki a potem obserwuj jak panowie przyglądają Ci sie z zaciekawieniem i czerp pełnymi garściami radość z tych spojrzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszy do góry i do przodu
nic bardziej nie przygnębia niż świadomość że jest się zaniedbanym patrzysz na ręce: nieywcięte skórki, brzydkie połamane paznokcie, szorskie dłonie twarz bez makijażu, włosy nijakie i do tego szarobury strój, dżinsy..... nic dziwnego że w takim stanie czujesz się beznadziejnie i myślisz że już nic dobrego Cię nie czeka zrób te 3 proste zmiany a zobaczysz że poczujesz się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Scala
Dziewczyno trzymaj się i weź się za siebie. Wiem co mówię. Ja po rozstaniu z chłopakiem też miałam taki moment załamania. Przestałam o siebie dbać, nie w głowie były mi kosmetyczki, fryzjer, zakupy, nowe ciuszki i babskie przyjemności. Zamknęłam się sama w domu zajadając smutki przed telewizorem. Moje życie ograniczało się tylko do pracy i powrotów do domu. O życiu towarzyskim zupełnie zapomniałam. Ocknęłam się zupełnie niedawno...zobaczyłam w lustrze smutną młodą kobietę, która ciągle rozmyśla o swoim ex i ludzi się, że nadejdzie dzień, w którym"ukochany" wróci. Ludzie na forach internetowych radzili.."dziewczyno ogarnij się, zrób coś z sobą, nie czekaj na jego powrót, bo on nie wróci". Więc wzięłam się za siebie... 3 razy w tygodniu fitness, zapisałam się na angielski i studia podyplomowe. Staram się maksymalnie wypełnić sobie czas, aby o nim nie myśleć. Powoli odzywam i dochodzę do siebie, ale zdarzają się jeszcze momenty, gdy wracam myślami do niego. Wierzę, że pewnego dnia zaświeci słońce i zrozumie, że bez niego też nie jest źle, a wręcz przeciwnie jest bardzo dobrze:), a na wiosnę, z nowa figurą, optymizmem i uśmiechem na twarzy poznam innego mężczyznę, z którym będę naprawdę szczęśliwa i zrozumiem, że szczęście z byłym było tylko pozorne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56y56y65uy65ui
masz 24 lata dziewczyno opanuj sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moja bratowa w wieku 34lat poznala swego meza- mojego brata. W wieku 35 lat wzięła z nim ślub a teraz ma 36 i niedługo rodzi dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem skąd w dziewczynach przekonanie,że jak mają faceta to już ten jeden na całe życie. Po co tak bezmyślnie zakładać :O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja się rozstałam po ponad 5 latach to kupiłam nowe ciuchy, rower i postanowiłam maksymalnie inwestować w siebie, a później znaleźć nowego, załamana byłam totalnie, sińce i wory pod oczami od wiecznego płaczu miałam chyba przez miesiąc ale wszystko trzeba przerobić, jest czas na żałobę, a później uszy do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zly kierunek obralas
wlasnie po rozstaniu z facetem warto sie ogarnac, zebys wreszcie zobaczyla, ze na nim swiat sie nie konczy. Tego kwiatu jest pol swiatu i jak przestaniesz sie rozczulac nad swoja krzywda, wreszcie przestanie bolec i zaczniesz zyc. Nie wspomne, jaki to plus dla twojej atrakcyjnosci. Trzymam kciuki, wynurz sie wreszcie z przeszlosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjghjhjj
a ja wlasnie po rozstaniu z facetem zaczelam o esibie jeszcze bardziej dbac, bylam moze zmokla kura ale teraz jestem laska, flirtuje z facetami, umawiam sie na randki, ciesze sie zyciem,ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja posunąłem się do ostatecznego rozwiązania żeby odzyskac kobietę....zamowilem urok miłosny spętujący naszą miłość ze strony http://urok-milosny.pl , i było to dobre posunięcie. Po 1,5 miesiaca do mnie wróciła i jesteśmy ze sobą ogromnie szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze podziękować za pomo wróżce Dianie z wrozkadiana.pl Dzięki niej na nowo odzyskałam męza. Bardzo się stara i nie widac aby był zniewolony, robi to sam z własnych uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×