moj facet ma 4 pary boksere w tym 2 takie same

:o Ja jako kobieta przywiazuje duza wage do bielizny, codziennie mam na sobie inna i nie kupuje takiech samych kompletow bo po co... nawet 2 dni pod rzad nie zakladam podobnych majtek w tym samym kolorze.. a on zmienia bielizne codziennie ale co z tego skoro praktcyznie caly czas jest w tych samych gacuach :(

"nawet 2 dni pod rzad nie zakladam podobnych majtek w tym samym kolorze.." - no to już jest poronione :-O Co to za różnica czy ubiorę w poniedziałek białe i we wtorek białe?! Jeżeli ci to przeszkadza- kup mu. Bokserki można za grosze dostać... A jeżeli zmienia codziennie to się pytam - gdzie leży problem?

moje podejscie moze dziecinne ale denerwuje mnie to.. zadbany kosmetyki kupuje tylko firmowe wiec czemu nie kupic gaci wiecej.. dla niego to najwidoczniej zaden problem..

to kup mu wiecej par ja mam dwie pary bokserek i je nosze na zmiane - piore raz na tydzien tylko susze codziennie

ktoś tu ma nieco nierówno pod sufitem, i bynajmniej nie jest to Twój facet

To, ze nie zakladam podobnych majtek po ilka dniz rzedu to jakas trauma z LO, gdy laska co siedziala przede mna w spodniach biodrowkach wiecznie wystawaly jej stringi do polowy plecow.. i ciagle te same juz nawet chodzily plotki, ze nie zmienia majtek ale jak sie potem oakzalo na wakacjach w anglii kupila zestawy stringow takich samych w primarku :o

skoro zmienia codziennie gacie, to widac ze dba o higiene. boli cie to, ze ma tak malo par ? a co te gacie sa jakies zniszczone ? przeciez chyba nikt oprocz ciebie nie zaglada w jego spodnie:P

lubie seksowana bielizne.. u mojego faceta tez bym chciala widziec roznorodną, a nie w pon. granatowe, we wtorek tez granatowe, w srode czarne, i w czwartek zielone i tak na zmiane..

no są juz dosyc konkretnie sprane..

To kup mu tą seksowną bielizne, widocznie on do tego wagi nie przywiązuje. Moge Ci a raczej jemu oddac pare par majtek mojego faceta on ma chyba z 50 par ciągle kupuje gacie tylko i inne ciuchy, szału można dostac

wlasnie czesto jezdzimy na wspolne zakupy ( mieszkamy w Niemczech i tutaj ciuchy sa tansze niz w Polsce) zawsze, ze mna wchodzi do sklepow z damka bielizna i mi pomaga wybierac... a ja jakos nie moge sie przełamac zeby mu zasugerowac kupno nowych gaci.. niedlugo mikołajki to moze mu rzeczywiscie kupie jako prezent... albo jakis bon podarunkowy do sklepu z meska bielizna :o

Moj ma znowu manie kupowania koszuli bo pracuje w biurze ... mam tylko nadzieje, ze mu nie wystaja ze spodni czasami bokserkiw pracy i nie ma tam takich uczulonych na tym punkcie kolezanek jak ja :P

Kup mu gacie wsadz do szafki i tyle, ja bym tak zrobiła

ooooooooooooooo ja tez uwielbiam kupowac meskie bokserki- zawsze jak kupie nowe musze sie w nie zmasturbowac w domu- podnieca mnie meska bielizna

Na chwilkę Was opuszczam bo zaraz przejeżdża skład węglowy a pracuję na dyżurce przy przejeździe kolejowym więc murze przytrzymać kredens.

chyba tak zrobie, najwyzej potem powiem, ze byla promocja bo i sobie duzo rzeczy kupilam wiec pomyslalam o Tobie Kochanie ;)

ja znam takiego jednego co ma jedne slipy sprane z siatka na dupie a jego zonie to nie przeszkadza.

hehe moze zonka tez tylko w jednych chodzi ;-)

A co ja mam zrobic? Moj ja pierdolniety kupuje ciuchy i gacie i skarpetki. Juz nie chce myslec jeszcze za jaka kase

oni generalnie sa brudasami jak kiedys zaprosili mnie na obiad to z obrzydzeniem z wyszczerbionych talerzy kazda lyzka inna bleeeeeeeeeeeeeeeee

i nie uzywaja papieru toaletowego tylko dupy wycieraja ggazetami- bo jak bylem u nich w lazience to gazeta i panorama firm podarta lezala........ koszmar ja tez wydaje duzo na bielizne i skarpetki taki meski fetysz biale skarpetki i drogie gacie na dupsko:)

No moj na szczescie w białych nie chodzi, za to drogie to musi miec spodine na dupsko:D

ja tez musze miec drogie........... ale za granica zawse latwiej....... zajebiste masz pieski w stopce

Dzieki. Ostatnio w szafie znalazłam spodnie 600zł ani razu nie ubrane jeszcze z metką....

hehehe ja mam kolo 20 bluz z metkami nie noszonych hehe

Bluz nie nosi, nie oglądam mu rzeczy w szafie, ale ostatnio porządek robiłam i skłądam patrze a jeszcze z metką. Albo spodnie za 700zł no mam nie narzekac bo 200zł tainej je kupił bo były za 900 kurcze ekspedientka go namówiła nie mogł sie opanowac

Ja noszę gacie 2-3dni. Skarpetki tak samo. Ubrania staram się zmieniać co 3dni. No sorry nie śmierdzę a nie mam zamiaru mieć co chwile prania "bo tak trzeba".

no to zna sie na rzeczy- ja wychodze z zalozenia ze w szafie musza byc nowe rzeczy nigdy nie wiadomo kiedy sie przydadza:P

ale ja nie mam co chwile prania- mam ze 20 par bialych majtek i bokserek i ze 20 kolorowych .... jak sie uzbiera to sie pierze raz na dwa tygodnie-

4 pary? To kiedy on to pierze i suszy? Majtek nie wolno wkładać drugi raz bez prania.