Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fgklfpgakpoer

Termin porodu minął i co teraz?

Polecane posty

Gość fgklfpgakpoer

Chce udać się do szpitala na kontrole, ale co jak dokładnie? Nic się nie dzieje, a znając naszą służbę zdrowia niestety różnie to bywa i nie chce po prostu zostać odesłana do domu bo mam czekać i tyle. Iść na izbę przyjęć i? Dzień dobry minął mój termin proszę o ktg? Proszę o usg? Czy co o co dokładnie powiedzieć? Co powinni mi wykonać i ewentualnie jak często powinnam chodzić na taką poterminową kontrolę? Mój lekarz nie ma ktg, ma starego typu usg więc u niego już ostatnia wizyta zaliczona i jak nie urodzę do terminu powiedział, żebym do szpitala się zgłosiła sprawdzać co z maluszkiem, łożyskiem, wodami. Jakiś czas temu byłam w tym szpitalu bo chciałam się dowiedzieć paru rzeczy o porodówce i niestety nie zostałam miło przyjęta tzn dowiedziałam się, że wszystkiego mogę się dowiedzieć z ich strony w internecie :O Niestety tak naprawdę nie dowiedziałam się nic, ale oni czas nie mają na takie rozmowy :O W związku z tym nie chce i teraz tak zostać potraktowana - nic się nie dzieje to czekaj w domu, a przecież nie wiem jak tam w środku ma się sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jutro mija termin ale póki nic sie nie dzieje nigdzie sie nie wybieram, wiem o tym że maluszek nie bedzie sie ruszac zbytnio zeby sie nie bac i czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekaj i nie panikuj
sytuacja "w srodku" dojrzewa do wyjscia, w szpitalu na pewno nie zachwyca sie tekstem "termin minal, nic sie nie dzieje, prosze o pomoc". To nie Allegro, przesylka nie dotarla w 24 godziny, wiec reklamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
ale mi już minął termin, do końca 41tc niby powinnam być co dwa pod kontrolą ktg, a po 41tc patologia ciąży. Ale wiadomo różnie to jest w szpitalach, chce pojechać sprawdzić jak tam maluch, jak wody zwłaszcza, że często mi mokro ( nie na tyle by od razu jechać do szpitala bo nie przemaka, ale jednak dzień w dzień mokro to nie wiem ile ich ubyło w ten sposób) i po prostu boje się, że mnie opierdzielą, że wymyślam :( No ale chyba kontrola jakaś jest wskazana a nie tylko czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy ostatnio
badal cie lekarz lub polozna? To ubywanie wod nie jest normalne, skontaktuj sie z lekarzem prowadzacym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
no więc właśnie czemu w necie jak czytam to wszędzie o tym ktg piszą o ocenie przez lekarza tego czy tamtego skoro w praktyce każą nie panikować i czekać. Akurat jestem spokojna w miarę tylko nie chcę jednak, żeby później się okazało, że coś było nie tak a ja sobie olałam i siedziałam w domu. Ile powinien ruszać się maluch, a ile to za mało? Mój dzisiaj prawie wcale nie aktywny. Od rana może koło południa raz się wypiął, teraz po jedzeniu jakieś 2-3 ruchy i nic kompletnie czy siedzę, czy leżę czy chodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli sącza sie wody to jak najbardziej można jechac i powiedziec że wody leca tylko że miarowo znam takie przypadki, powiedz że wody odchodza tyle ze po troszeczku i przyjechalas sprawdzic co i jak, moja szwagierka tez tak pojechala bo sie wody tylko saczyly po trochu i juz jej nie wypuscili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to normalne mi powiedziano ze maluch nie ma miejsca i juz nie kopie własnie bardziej sie wypina także tym sie nie kierować absolutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
Pisałam co lekarz - 1,5 tygodnia temu szyjka ok, przygotowuje się ale spokojnie, dziecko ułożone prawidłowo, mokro w normie było tzn powiedział, że jak wkładka nie przemaka to naturalne. Dzień po terminie kazał zgłosić się do szpitala na ktg bo on nie ma, nie zgłaszałam się od razu bo wczoraj święto jakoś nie było kiedy i nic się nie zmieniało i niechciałam tak od razu po terminie. Teraz to już 3 dzień po. Jest jak było no ale jak długo jeszcze może nic nie być? Tzn mam skurcze często ale przechodzą, mam bóle krzyżowe ale przechodzą, wszystko się dzieje ale nic nie rozkręca. Może mam coś z szyjką że jednak nie dojrzała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saczenie sie wod
oznacza pekniecie pecherza plodowego, to jest juz "porod w toku", takie pekniecie moze byc zrodlem zakazenia i zagrozeniem zycia dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latoooooooooo
dokladnie jak pisze kolezanka ...NATYCHMIAST DO SZPITALA!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
No ale to już mam z dwa tygodnie i lekarz badał nic nie stwierdził złego, powiedział że takie jest naturalne bo nie cieknie mi tylko robi mokro, znajome jak rozmawiałam też tak miały ale akurat żadna z nich nie miała problemu z przeterminowaniem więc nie zdążyły się o to pomartwić. Czyli jechać i poprosić o usg i ktg na podstawie głównie tego że mi mokro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
No ale to już mam z dwa tygodnie i lekarz badał nic nie stwierdził złego, powiedział że takie jest naturalne bo nie cieknie mi tylko robi mokro, znajome jak rozmawiałam też tak miały ale akurat żadna z nich nie miała problemu z przeterminowaniem więc nie zdążyły się o to pomartwić. Czyli jechać i poprosić o usg i ktg na podstawie głównie tego że mi mokro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaraz po terminie co dwa dni chodzilam na ktg do szpitala i nie bylo z tym dla nich zadnego problemu a w 9 dniu po terminie kazali sie zglosic na wywolanie i po 3godzinach kroplowki zaczal sie porod:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes niedorozwinieta
i nie da ci sie pomoc. Pisza: nie panikuj, czekaj - Ty: ale wody mi sie sacza. Pisza: jedz do szpitala, Ty - ale to juz tak dwa tygodnie. Mozesz jechac, albo nie jechac, nie ma nic po srodku, zadnego TRZECIEGO wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
przecież nie panikuje z powodu sączących się wód, jedynie napisałam że często mi mokro od jakiegoś czas i w necie też pisze że to normalne ale ile jak jak długo nie pisze, lekarz mi mówił że to normalne dlatego nie wiedziałam czy na tej podstawię mogę prosić o ktg czy usg żeby ocenić ilość pozostałych wód. A swoją drogą jak właśnie ze dwa tygodnie temu zapytałam tu o wody to mnie zwyzywały że pewnie popuszczam siku a nie wody i głupio panikuje :P Więc nie panikuje tylko kontrolnie chce jechać a i teraz jedna napisała że w szpitalu nie zachwycą się moją chęcią zbadania, a jakoś inna bezproblemu została przyjęta na badania :O Ale ok to podjadę i wspomnę o tym odczuciu mokrości żeby mnie nie zbyły czekaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
aha i poród nie pierwszy :P Ale akurat wcześniej przederminowo wręcz złapał mnie krwotok więc fakt faktem jak rozpoznać poród to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
malenstwo No właśnie chce dla spokoju tylko pojechać ale jeszcze na męża czekam :) Widzisz o to mi tylko chodziło co dokładnie mam powiedzieć żeby mnie przyjęli na to badanie a nie kazali czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym pojechała jutro, po co Ci dodatkowa noc w szpitalu? :) Ale to Twoja decyzja, nie namawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
aha jeszcze jedno, ile mniej więcej może trwać takie kontrolne ktg? pół godziny? Półtora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgklfpgakpoer
A co ma jutro czy dzisiaj? Jeśli pojadę o tej godzinie to mnie zostawią? Myślałam że tylko na izbie zbadają i jak będzie ok to normalnie do domu bo po co do jutra czekać? Czop raczej nie, upławów jakiś typu śluz nie mam praktycznie wcale. Czasem przy podcieraniu było minimalnie gęsto ale czysto taki po prostu śluz raczej czysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie, chwila, mi 5 min. wcześniej wody odeszły, sorry za błąd :P Podczas przyjęcia to trwało może z 10 minut, tyle co wypełnianie karty przez lekarkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jesli odchodz czop sluzowy,mozesz tego nie wiedziec,a szpital ma obowiazek Cie przyjac.Ja z drugim dzieckiem pojechalam w 37 tyg. bo mialam skurcze,zbadali mnie,zrobili ktg i do domu wrocilam,bo to byl falszywy alarm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli uznają, że np. masz rozwarcie na 1 cm to mogą Cię czasem zostawić, różne są szpitale. Znam laskę, która 2 tyg. leżała w szpitalu a była po terminie :o Ja bym zaczekała do rana, w razie gdyby Cie chcieli na obserwacje zatrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjdsndssjd
5 dni po terminie należy się zgłosić do szpitala, mnie w 6 wywoływali poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×