Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala kropla wody

Siostra chce oddać chore dziecko... Jak ją wesprzeć?

Polecane posty

Gość katiusza,,,,,,
fajna suuka z Twojej siostry, ja mam zdrowe dziecko 4 lata a nie pamietam kiedy obejrzałam film, przeczytałam ksiązkę....Niestety dziecko jak sie rodzi zabiera Ci wolny twój czas i to bardzo duzo tego czasu....dziecko to nie zabawka czy chora czy zdrowa potrzebuje opieki 24 h na dobe min przez 18 lub 20 lub wiecej lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
Mnie nabardziej zdenerwowaly slowa mamy, zeby ja go z mezem wziela, bo pewnie siostra ma taka przelotna fanaberie by go zostawic taki kryzys niby, a jak bedzie u nas to szybciej go odbierze i wstyd mniejszy niz mialaby do osrodka oddac. Nie wiem dlaczego mama, ktora powinna byc dla niej wsparciem nie rozumie, ze siostra jest zdecydowana od dawna na ten krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
katiusza,,,,,, masz zdrowe dziecko wiec zamknij ryja bo nie macz pojęcia jak wyglada życie z tak chorym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy jest inny i zeby zadowolic wszystkich swoim postepowaniem trzeba byc marionetka pozbyta wlasnego zdania. moze warto sprobowac w osrodkach, w tych gdzie rodzice podjeli decyzje i oddali dzieci pod opieke. moze tam mozna nawiazac taki kontakt, ktory mysle bylby bardzo pomcny twojej siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
katiusza,,,,,, Tak dziecko to nie zabawka, to odpowiedzialnosc, opieka, ale ciekawe czy ty swojemu dziecku bedziesz zmieniac pieluche jak bedzie mialo 18 lat, czy wiesz jak to jest jezdzic codziennie na rehabilitacje, nie miec kontaktu z wlasnym dzieckiem, ktore pluje na ciebie, bije i wiesz, ze z wiekiem bedzie coraz gorzej. Wiesz jak to jest? Nie? To nie osadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
jesienny wiatr Tak o tym wiemy i siostra tez dlatego na razie rozglada sie za osrodkiem. Ja myslalam, ze moze w sieci jest takie miejsce gdzie mamy moga o tym porozmawiac, bo na poczatku mysle, ze to by jej wystarczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mala kropla wody
rozumiem doskonale to wypalenie się emocjonalne Twojej siostry... mam nadzieję że znajdziecie dobry ośrodek ( nie czytałam wszystkich postów) a Ty po prostu przy niej bądź dobrze mieć taką siostrę pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43534534543
nie rozumiem dwóch rzeczy: czy rodzina nie pomaga? Bo to jest sytuacja do ogranięcia, ale przy pomocy całej rodziny. Druga rzecz- dziecko nie chodzi do szkoły? Tez mam dziecko niepełnosprawne w znacznym stopniu, i jest 8 godzin dziennie wszkole, takze mam czas miedzy 8 a 16 dla siebie, wychowuję je sama. Mi akurat prawie nikt nie pomaga, ale przy pomocy- np. jak wzięlibyście ddziecko do siebie choc na tydzień- to wyglądałoby zupelnei inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do małej kropli
Popieram zdanie mysle, ze madrzy i dobrze zyczacy Twojej siostrze ludzie zrozumieja a reszta sie nie warto przejmowac, zycze Twojej siostrze duzo sily, pozdrawiam I tyle Nie reaguj na docinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
Dziekuje Do malej kropli:) Nie chodzi do szkoly i chodzic nie bedzie, bo sie nie kwalifikuje. Nie wiem ile lat ma toje dziecko, ale siostrzeniec tylko 4. Byc moze sa szkoly i dla takich maluchow, ale syn siostry nie moze sie nawet poruszac sam, nie slyszy, ma epilepsje i nie rozumie nic co sie do niego mowi, nie potrafi okazywac uczuc, swoich potrzeb. Poki co sa tylko rehabilitacje dla takich jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
aha i ja nie mam mozliwosci wziecia na tydzien siostrzenca do siebie:( Mam z mezem prace i nie moge pozwolic sobie na siedzenie w domu. Mielismy sie tez starac o dziecko, ale ja wciaz sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a babcie skoro taka
chetna z psychologami i księżmi to nie może podjąc sie opieki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Case study
Hmm zajmowanie się osobą chorą to temat który znają tylko rodziny chorych. I tylko takie mają prawo się wypowiadać. a w sumie tylko w naszym zacofanym Polandzie uważa się, że do takich ośrodków oddaje się niechciane osoby. Bo lepiej trzymać u siebie w piwnicy. A czasem dla chorego to może być szansa - jesli wybierze się dobry ośrodek jest tam pełna opieka lekarska psychologiczna i rehabilitacyjna, terapia może odniść całkiem nieoczekiwanie pozytywne rezultaty . A w domu czeka go tylko wegetacja.I frustracja bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
juz pisalam, ze mama nie moze z powodu wieku i choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Case study
wypowiadać negatywnie o matce - tak we względzie uzupełnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Case study
Droga kroplo - jedyne co można tej sytuacji zrobić to rozciągnąć sieć kontaktu i poszukać namiarów do dobrego ośrodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka11kja
tak...jak miała bym chore dziecko to nie oddała bym go nigdy!!!!! poto są badania w ciazy teraz w 21 wieku zeby wykryc ewentualne wady i usunąc w miare niz skazywac siebie i dziecko na nieszczescie . jak szłam na badania w 16 tyg ( zreszta naj naj wazniejsze) gdzie wszystko sie wyjasni ....miezenie kosci nosowej, wszystko szłam ze łzami w oczach ze jesli bedzie z waga to usune....choc starałam sie o ciaze 3 lata. sama śiwadomosc ze to....iz dziecko chore jest roslinka itak potrzebuje ciebie....a nie jakies pani zasranej pielegniarki ktora to wpadnie raz na 5 dni pampersa zmienic lub nakarmic raz na 4 dni....nie mogła bym spac ze moje dziecko choć chore .......jest nie nakarmione , potrzebuje sie przytulic i przezyc to swoje piepszone zycie w spokoju.....samo na swiat sie nie prosiło ...egoistki.....psów tez na gwiazdke badz na wakacje do schronisk podrzucacie....? zamiast zmierzyc sie z problemami i stawiac czoło to uciekacie i najlepiej niech inna pani sie martwi ..a ja sy pojda do kina badz przeczytam ksiazke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka11kja
katiusza to tez ja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
karolinka11kja wiesz, latwo jest mowic jakbym ja miala... Nie masz, nie wiesz jak to jest wiec mozesz tylko gdybac. A gdybanie do rzeczywistosci ma sie nijak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka pitolisz jak
potluczona... po co te gadki o badaniach w ciazy, diagnostyce....skoro dziecko juz jest na swiecie i nie cofnie sie czasu :O zastanow sie co mowisz! A rodzicow nie osadzaj, nie masz chorego dziecka to gowno mozesz wiedziec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
Case study tak wiem, na razie siostra z mezem sie rozglada, ale my tez juz zaproponowalismy pomoc o ile powiedza nam, ze jej potrzebuja. Mame probowalam jakos uspoic, ale bez skutku, ciagle rozpacza. I w sumie chyba jej postawa najbardziej boli moja siostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
karolinka11kja ale NIE Masz chorego dziecka !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka11kja
teraz to będą panie z ortografii sie odzywać....zaznacze nie starajcie sie biedule pierdolone bo nie urodziłam sie w Polsce....przyjedz do mojego kraju to nie nauczysz sie tego co ja w POlsce przez 20 lat..... chciałam tylko wypowiedziec to co mysle o polskich matkach.,.,..to co nie wierzyłam a jednak to jest prawda jak u nas mowia ze polacy to najbardziej zakłamane, falszywe, smutne, skape ludzie w Europie. Zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiusza skoro Ty masz zdrowe dziecko a nie pamiętasz kiedy film obejrzałaś czy książkę czytałaś to świadczy tylko o twojej beznadziejnej organizacji. Ja mam bliźnięta (3 letnie), pracę i czas na swoje hobby (glównie są to psy, wystawy, i tym podobne) tak więc sorry, farmazony piszesz, zorganizuj się może lepiej. nie masz chorego więc nie masz pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
prosilam o powazne odpowiedzi, a nie jakies wyzwiska i przeklanstwa. To chyba niezbyt odpowiedni temat na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka pitolisz jak
o prosze swiatowa :D a zapomniala gdzie sie wychowała. faktycznie - zegnaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka11kja
ktos kto sie decyduje na dziecko wie .....co go czeka....badania1500razy , brak czasu chodzenie do kina, brak czasu na czytanie ksiażek....ja to qrwa nie miałam czasu zebów umyć.....bo dziecko cały czas ryczało jak niue było mnie przy nim.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to qrwa nie miałam czasu zebów umyć.....bo dziecko cały czas ryczało jak niue było mnie przy nim. no kuźwa nie ośmieszaj się, jak to jest że ja i wszystkie inne mamy które znam mają czas na wiele rzeczy? ps i oczywiście pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala kropla wody
karolinka11kja prosze cie bys opuscila temat bo naprawde ani nie potrafisz dyskutowac rzeczowo i na poziomie ani nic ciekawego nie wnosisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×