Artroskopia kolana - fałd błony maziowej

Cześć, mam 15 lat i problemy z kolanem mam od 6 lat. Zaczęło się od tego, że jakaś pani zepchnęła mnie z chodnika i skręciłam kolano, później takie urazy powtarzały się 7 razy. W końcu skierowano mnie na rezonans, miałam tak naciągnięcie ACL i drobny fałd przyrzepkowo-przyśrodkowy. Jak lekarz z mojego miasta zobaczył rezonans to skierował mnie do Żor, lecz lekarze tam nie byli zbyt mili i zapisali mnie tylko na artroskopie i nic takiego nie powiedzieli. Minęło troche czasu aż trafiłam do Prokocimia, lekarz bez rezonansu stwierdził, że mam fałd przyrzepkowy, później spojrzał na rezonans i faktycznie coś takiego było, powiedział, że od tamtego czasu mógł urosnąć. Podał mi zastrzyk przeciwzapalny i mieliśmy odczekać dwa miesiące. Kolano nie boli mnie jakoś szczególnie, boli mnie jak siedze po turecku czy też jak długo posiedzę i nagle wstaję, jak wychodze po schodach, jak klęczę, lecz nie jest to taki straszny ból. lekarz zapisał mnie na artroskopie w drugim kwartale 2013, lecz ostatnio zadzwonił i powiedział, że raczej to będzie wcześniej. Ma zamiar zrobić resekcję fałdu maziowego, tylko co jeśli się okaże, że on zniknął i będę miała tą artroskopie nie potrzebnie ? Czy ktoś miał taki zabieg i jak on wyglądał ?