Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maleńka285

Lubię nakręcać facetów i ... :D

Polecane posty

Gość maleńka285

:D No właśnie. Uwielbiam ich prowokować, zachęcać i doprowadzać do wzwodu, a potem zostawić z tą ich sterczącą pałką i dezorientacją w oczach :p Np. w klubie tańczę z jakimś, blisko i zmysłowo, ocieram się, a gdy on już jest napalony i myśli, że porucha, uśmiecham się i znikam. W pracy to samo, ale mniej ostentacyjnie. Śmieszy mnie ich bezradność w tym momencie. Kto jeszcze tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Ej, tylko ja tak mam? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na odwrót nakręciłam się na sąsiada i dostalam chyba kosza ale w sumie jeszcze nie wiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Może to on nakręca Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam, że chciałabym o coś zapytać... złapałam go za rozporek i zapytałam szeptem na ucho czy przyjdzie do mnie kiedyś, on stanął jak wryty wogóle nie wiedział co ma zrobić widać, że go zaskoczyłam no ale w końcu wziął moją rękę i powiedział że przecież jest żonaty a ja, że nikt się nie musi dowiedzieć a on, że przestań nie zrobiłbym im tego nie spodziewałem się tego po tobie ale w sumie się śmiał już potem szczególnie jak mówił że się nie spodziewał to normalnie się smiał nie był zły więc sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle mnie nie nakręca jest żonaty, ma 3 letnie dziecko i po prostu mi się spodobał chcę go jakoś sprowokować ale chyba mi się nie udaje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Żonaci to najłatwiejszy cel, serio. Nikt się nie napala tak szybko, jak oni. Minusem jest to, że potrafią być bardzo wytrwali i np. w pracy już 2razy miałam sytuację podbramkową. Zakochali się i koniec h ehe. Daj mu się teraz wykazać, żeby poczuł, że na Ciebie poluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym tak chciala
ale nie wiem jak nakręcić faceta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Myślę, że to typ, nad którym będziesz musiała dłużej popracować. No i źle, że mieszkacie blisko, bo będzie się bał. Ale ostatecznie to on musi mieć poczucie, że jest inicjatorem :P Dałaś mu jednoznaczny sygnał, teraz spasuj na kilka dni. Jak nic nie zrobi, możesz mu podrzucić np. zabawkę dla dziecka i w torebce niby przypadkiem- majteczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Facet to prosta zabawka, wystarczy czasem pokazać trochę biustu, nogi, patrzeć się, jakbyś chciała się na niego rzucić i zerżnąć na ziemi, różne erotyczne gesty- oblizywanie ust, zabawa włosami, wypinanie się, gdy ci coś upadnie,zabawa długopisem (z podtekstem),uśmiechy i podziwianie go za jego mądrość, męskość, zaradność, proszenie o pomoc i śliczne dziękowanie- i facet jest twój. O ile oczywiście jesteś atrakcyjna i zadbana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Sąsiadka, jakieś 70%. To ten z tych "porządnych", ale niech cię to nie zmyli- jak już ta granica oporu zostanie przekroczona, pójdzie na całość i to w sposób, który zadziwi cię samą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bleee Nienawidziłam tego. Dlatego unikałam klubów a jak już poszłam to w spodniach i w zwykłym t shircie. Jak może kogoś cieszyć obcy facet ocierający się facet ze sterczącym penisem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Oto moje marzenie. Fantazjowałam o tym od 15 roku życie gdy zobaczyłam studenta z afryki. Zaczyna się tak, że samolot rozbija się w afrykańskiej głuszy. Przezywam tylko ja. Znajduje mnie czarny mężczyzna i zaprowadza do swojej wioski. Podnieca mnie jego widok, wszędzie pełno murzynów z długimi pałami. Proszę wodza o pozwolenie zostania miejscową obciągarą. Ssę i ciągnę co się rusza. Walą mnie też w dupę. W wiosce są sami mężczyźni. Pozwalam się oddać również ich kozą w zagrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maleńkaaa
a nigdy to ocieranie nie skończyło się sexem??:D ja też kiedyś się bawiłam z klubie ocierałam się i nabijałam się ale przy 4 gościu jak przycisnął mnie do siebie i poczułam przez spodnie jego pałę... od razu pojechaliśmy do niego, wygrzocił mnie wtedy 3 razy w ciągu nocy, nie wiem nawet jak to nawzać pierdoliliśmy się jak króliki a rano nawet śniadanie było czasem piszemy ale teraz ma dziewczynę oczywiście mówi że tęskni itd ale jednak nie wracam do jednorazowych przygód... tak to skończyłam jako ta prowokatorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondynkaDziewczynka84
ja tez tak mam !!! uwielbiam to jestem wtedy taka podniecona hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odmawiajcie sobie niczego
zabawne jesteście:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
ja daję tylko w akademiku studentom z afryki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maleńkaaa
aż sobie przypomniałam tego gościa miał na imię igor... kurwa co on ze mną wyprawiał :D ale....;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Marne podszywy, nie ma co :D U mnie skończyło się seksem 2 razy i były to 2 romanse. Raz w pracy (wiem, głupie), raz na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
W pracy dałam cieciowi. Szalona i ognista miłość. Brał mnie w pakamerze. Dziwne, że na to poszłam. Gościu z brzuszkiem łysiejący z wąsem po 40. Około 170 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Ten romans w pracy wspominam do tej pory, bo gość był obłędny :D A jak potrafił zerżnąć... Nawet w robocie! Szliśmy piętro niżej, do kibla tzw. wspólnego ipieprzył mnie od tyłu, szarpał za włosy... A potem 20 min doprowadzałam się do porządku :D W końcu stwierdził, że się zakochał, dowiedziała się żona i się posypało, on odszedł. Do dziś nikt postronny nie wie, co się działo w tym kiblu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka285
Ech, ktoś mi ukradł już nicka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
"stwierdził, że się zakochał, dowiedziała się żona i się posypało, on odszedł. Do dziś nikt postronny nie wie, co się działo w tym kiblu " ttak ci sie tylko wydaje;) a zona jak sie dowiedziala?i skoro sie zakochal to nie zasugerowal ze chcialby cos wiecej niz seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sugerował :D Kwiatki, prezenty, smsy- i tak się dowiedziała żona, bo dorwała telefon. Ja z nim na stałe być nie chciałam, bo zdradzał ją, zdradzałby i mnie. Żona dała mu ultimatum, że ma odejść z pracy no i odszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maleńkaaa
a wiesz co :D jakiś miesiąc po tym tańczę w klubie z gościem... i zobaczyłam Igorka :D podszedł do mnie, dał mi buziaka i mieliśmy się spotkać ale mi się zgubił a jak popatrzyłam na tego z którym tańczyłam jaki jest obleśny to stwierdziłam że te prowokacje są bez sensu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×