TEŚCIOWA- CO jej ODPISAĆ, JAK ŻYĆ Z TAKĄ WIEDŹMA?

Ogólnie dramat- bardzo niemiła, zaborcza oczekująca, że syn w wieku 24 lat będzie spędzał z nią całe dni i razem z nią oglądał seriale. Wyzywa go od pantoflarzy itp. Ostatnio mnie obraziła, mąż z nią rozmawiał i w zwiazku z tym napisała mi smsa "przepraszam za ostatnią sytuację" co jej odpisać?

odpisz "nie ma sprawy" i sprobujcie zaczac zycie od poczatku. Widac nie chce z toba konfliktu, mysle,ze kazda z was powinna troche ustepowac, zycie za krotkie na walkę o bzdety.

daj jej numer, zajmiemy się nią

Doceń jej starania, pomimo tego co było :)

nie, nie chce ze mną żyć w zgodzie, bo zaczęła od rana z mężem rozmową o mnie :( "niech ona tak tobą nie rządzi", "co ty jej pies jesteś, że tak na jej zawołanie zawsze?" i niestety tak jest bardzo często... zawsze coś do mnie ma... już nie mam na tą wiedźmę siły.

a napisać jej możesz "cieszę się, że mam zrozumiała, że nie można być taką zaborczą osobą, mam nadzieję, że więcej mama się tak nie zachowa, pozdrawiam serdecznie"

czy może w ogóle nic nie odpisywać? Samantka- fajna propozycja, dzięki : ) tylko tak myślę właśnie, czy jest sens

myślę, ze można spróbować, że skoro ona wyciągnęła rękę, to Ty też możesz postarać się być miła :)

Moim zdaniem "nie ma sprawy" jest lepsze. Grzeczniejsze

tylko wiesz, tj sytuacja która się nie zmienia. Non stop złośliwości. Mam ochotę napisać jej "odczep się raz na zawsze" naprawdę już jestem na skraj wytrzymania

To niech Twoj mąż jakoś ograniczy z nią kontakty, skoro tak Ci humor psuje i Cię obgaduje Niech stanie na wysokości zadania i zachowa się jak facet czy Wy mieszkacie z nią ?

mieszkamy blisko siebie, ale oddzielnie. Ja jej chyba nic nie opiszę po prostu, nie będę miła dla kogoś kto mi uprzykrza życie

no w sumie, skoro aż tak przegina. A jak nie mieszkacie razem , to naprawdę niech mąż zachowa się jak FACET nie mamisynek i ograniczy kontakty z mamusią, powiedz mu jak serdecznie masz jej dosyc i po prosru nie masz ochoty zbyt częśto widywać

a wg Ciebie to będzie nieuprzejme nie odpisywać?

nie wiem , jaki chcesz uzyskać efekt . Czy chcesz żeby Twój maż zakonczył kontakty z mamą? Czy ma rodzeństwo? Czy mama jest samotna? Myślę, że ona zdjęła koronę pisząc tobie tego smsa. Pamietaj, że obie kochacie tego samego faceta- on sie nie rozerwie na pół ale nie stawiaj go w opozycji do matki bo ona niestety zna go lepiej i będzie przeciągać na swoją stronę. Lepiej spróbuj dogadac się z nią.

zdjęła koronę, ale cały czaas mnie obgaduje i próbuje skłócić z mężem?

no way

moja rada jest taka- puszczaj jej uwagi mimo uszu gadaj z nią o tzw dupie maryni czyli o niczym, mąż niech częściej chodzi do niej sam a ty tylko w sytuacji jak naprawdę wypada( święta np). Nie dawaj jej powodów do tego, by miała o czym plotkować i obgadywac. Nie stawiaj męża między młotem a kowadłem - to jest jego matka choćby z tego powodu powinnas mieć szacunek do niej - urodziła go dla ciebie:-) Wszystko rób powoli, bez eskalacji konliktu a on sam będzie chciał spędzac czas z tybą. Tylko z tobą. Bo im wiecej mu zrobisz jazd tym bardziej się od ciebie oddali. W życiu potrzebna jest dyplomacja. Docen tego jej sms:-)Nie odpisuj że nie ma sprawy bo jest sprawa - napisz- nie wracajmy do sprawy i koniecznie trzy kropki. Powoli przejmuj kontrole.

dziękuję Wam za pomoc, zawsze inaczej jak ktoś inny spojrzy na problem z boku. Nie wiem, czy co s pomoże jak mąż będzie tam chodził sam.

Bo jakoś strasznie szybko ten ślub wzięliście :) Dziecko w drodze? Może stad takie nastawienie teściowej?

Nie mamy dziecka w drodze. Nie rozumiem, co jest dziwnego we wzięciu ślubu w wieku 21 lat.

Odpisz bo jak tego nie zrobisz to ona pbroci to przeciwko tobie w rozmowie z twoim mezem. Ze jaka to ona dobra i przeprosila a ty nic, maz moze miec pretensje.. a pozatym omijaj ja i nie chpdz tam czesto to nie dasz jej pretekstu do krytyki. maz tez przestanie chodzic za czesto bo ty nie odziesz i moze da wam troche spokoji..

A i nie pisz, ze nie ma sprawy bo jest sprawa. Napisz ze dziekujesz za przeprosiny i ze masz nadzieje ze zrozumiala wszystko. Pozdrawiasz i tyle. i nie spiesz sie z odpisaniem, poczekaj ze 2-3 gpdziny niech troche sie zastanowi jesszcze nad tym..

nie odpisałam jej nic, nie wiedziałam co, a prawdopodobnie bym nie wytrzymała i napisała coś malo miłego.