PODOBA M I SIE 17 LATEK A JA MAM 29 LAT!

Mieszkam w UK,pracuje jako kelnerka i ... no po prostu jakby mnie trzepnelo! Czerwienie sie przy gowniarzu, usmiecham sie, daje mu wieksze porcje itd. On tez mnie lubi, zawsze gleboko patrzy m isie w oczy.NIGDY CZEGOS TAKIEGO NIE MIALAM. Wiem ze z tego nic nie bedzie, ale kurcze- jak trzasniecie piorunem! Uwielbiam na niego patrzec na jego piekne oczy ... #ahhh Czy mozna to jakos wytlumaczyc? Przeciez to nieracjonalne!

ile kobiet przeżywa podobne historie! ja miałam tak, że po trzydzistce w towarzystwie jednego osiemnastolatka wariowało mi ciało i umysł. zegar biologiczny nam sie uaktywnia na widok młodego z dobrymi genami

????? ;)

Zaluje ze nie urodzilam sie pozniej:( Nie chce go uwodzic bo nie o to mi chodzi. Ja sie chyba zakochalam! w tym momencie nie mam nikogo, kazdy tylko [patrszy na sekse itd a on jest taki niewinny.

no i w ogole- to nie jest moj typ facetaq ktory m isie zawsze podobal. A ja wygladam mlodo na 22 lata.

i wyobraź sobie, że robisz mu dobrze ustami..jak to będzie wygladać? Niewinnie?

jesli chodzi oto co napisales kolego to nawet mi to przez mysl nie przeszlo. po prodtu podoba m isie. To jest wlasnie takie niewinne uczucie miedzy nami ,bo przeciez ja do niego to stara baba jestem. Wiem ,ze tez mu sie podobam. Przedstawilismy sie sobie heheh.

widze ze jestem osodobniona w swoim przypadku.az mi sie zachcialo chodzic do pracy

emocjnonalny? moze cos ci umklnelo w dziecinstwie? czy jako nastolatka mialas chlopaka?Moze rodzice ci zabraniali, kazali byc grzeczna dziewczynka... Moze dopiero teraz masz swoj"nastoletni okres buntu"?

moze tak. ja dosyc pozno rozpoczelam wszystko. 1 seks 22 lata. nigdy nie palilam nigdy nie tknelam narkotykow... Caly czas czuje sie jak gowniara i jak gowniara wygladam zreszta:P

Przez 3,5 roku z chęcią codziennie przychodziłam do pracy z powodu o 12 lat młodszego chłopaczka, tak samo niewinnego i innego od wszystkich innych nachalnych :) Z tym, że my razem pracowalismy, Gdy on się zwolnił - ja też :) I jestem 4 lata starsza od Ciebie :P

taki młody to niby jaki ma stan umysłu..

Czym sie przejmujesz? Ja dalam sie przeleciec 15latkowi jak mialam 24 :D

be polite - Podobny do mojego. Jeśli o mnie chodzi to nie poleciałam na młode ciałko czy młodą buźkę ale na osobowość, na dojrzałośc - większą niż moja :)

ciekawe...i jak Wam się układa? Bez względu na stan umysłu, 17-latek może byc tylko ciekawy czy stanie na wysokości:)

be polite - jesteśmy przyjaciółmi.. Gdy poznalismy się on miał 19 lat ja 12 lat starsza.. Dziś ma 22

->odbija mi powqoli A jak on wygląda?

To murzyn:(

murzyn:(

Autorkooooo wiem o czym mówisz :) Sytuacja bardzo podobna.... tylko ja mam 24 lata on 18. Ja jestem barmanką, chłopak przychodzi się do tego baru na obiad i... uczyć się do matury! A teraz chyba też dla mnie... Ma w domu bardzo złą sytuację, ciągłe kłótnie, nie ma spokoju więc szukał sobie miejsca i trafiło, że wpada codziennie po szkole. A rodzice dają mu kasę "zjedz coś na mieście" i w ogóle się nie przejmują gdzie spędza czas. Chłopak siedzi w knajpie obłożony książkami, w ciągu dnia mały u nas ruch. No i coś zaiskrzyło. Doszło do tego, że się całowaliśmy.

jem kupe

bierz młodego i sie nie przejmuj ;)

Do mialam tak kiedys-a czy zakochaliscie sie w sobie? Ten moj to szczeniak.nastepnym razem sie zapyam ile ma lat. Podejrzewam max 17 ,chociaz rownie dobrze moze byc I 15.chwalil sie kolegom jak mu kolezanka malinke zrobila .eh.widac,ze mnie tez lubi,ale to nie byloby fair z mojej strony pozbawiac go pierwszych mlodzienczych doswiadczen.poczekam az troche podrosnie..

tu nie psize nikt o niku "mialam tak kiedys " do kogo kierujesz pytanie?

Ja się zakochałam, długo walczyłam z tym ale na miłośc rady nie ma :) A on? No cóż był okres kiedy był mną zafascynowany, świadczyło to o tym, że chciał spedzać ze mną czas i po pracy. I spędzaliśmy go razem mnóstwo. Były pocałunki takie delikatne :) Ale kiedy zrozumiał, że to idzie za daleko, spasował... A ja tak niestety nie potrafie

Mialo byc do mialam tak samo jak ty:p sorki

Przykre ze tak to sie skonczylo.czyli bez happy endu

Mam jego przyjaźń :) Tak 12 lat różnicy i jesteśmy przyjaciółmi. Mamy wiele wspólnych tematów, to samo poczucie humoru. On teraz mieszka w innym mieście, dzis mnie odwiedził :) Narazie to musi mi wystarczyć, chociaż... nadal mam nadzieje, ze sobie uświadomi że to ja jestem ta JEDYNA :D Cieszę się, że mnie odwiedził ale teraz tesknie strasznie :( Minie znów kila dni zanim pozornie "przyzwyczaję się" do jego nieobecności. Jeśli masz szansę to nie zastanawiaj się długo. Wiek to tylko liczba :)

tak, wiek to liczba. Ale nie chce np zeby ten chlopak k tory jest prawie w wieku mojego brata aby mial zal do mnie, ze ja jako starsza pozbawilam go czegos, co kazdy mlody doswiadcza.... ale podoba m isie skubaniec!

kobieta jest o 13 lat starsz od faceta i sa juz chyba z 30 lat po slubie.