Chcę uwiesc meza kolezanki, zeby jej udowodnic, ze on jest niewierny

Mam plan, zeby zalozyc fikcyjne konto na facebooku, albo na gadu i zaczac niezobowiazujaca gadke. zobaczyc czy w ogole zlapie haczyk, czy chetnie flirtuje, takie tam. Mam silne przekonanie, ze on ja oklamuje, ciagle nie ma go w domu, ma wszystko gdzies, ja go widzialam o 23 na drinku z jakas laska kiedy niby byl w innym miescie. A moja kolezanka to taka naiwna, ze szok. co myslicie? dobry pomysl? nic nie chce poza tym, zby sprawdzic co odpisze gdy zapytam czy kogos ma. A moze w ogole sie nie wtracac??

Myślę że to dobry pomysł. Trzeba otwierać oczy innym dziewczynom.

ale skoro ona taka naiwna to pewnie zarzuci ci, ze zazdrosna jestes i chcialas go jej odbic.

Pamiętaj że przeczucie to silna moc...jeżeli czujesz, czujesz że on jest niewierny, to udowodnij to. I sądzę że to dobry pomysł.

"ja go widzialam o 23 na drinku z jakas laska kiedy niby byl w innym miescie" co :O nie podarowałabym gdyby mój mnie tak okłamał :/ wygląda niestety że z niego jakaś puszczalska kurwa jest. Dobry pomysł z tym facebookiem, ale może wtajemnicz koleżankę, żeby później pretensji nie było. Często takie zakochane kobiety nie widzące świata poza nim wszystko obrócą przeciwko komuś, byleby jego wybronić. A przydałoby jej się oczy otworzyć.

ja nie mieszała bym sie inny zwiazek, bo bedziesz najgorsza! ale juz jak chcesz to zaczep, zobaczysz,tylko doprowadz do konca prowokacje, zeby wszystko wyszło, a nie rozdmuchasz nie wiadomo co i naco, musisz byc madra jesli uwazasz, ze tym pomozesz przyjaciółce!

No wlasnie wiem, moglabym jej przeciez od razu cos powiedziec, ze go widzialam, ale nie zrobilam tego, bo wiem, ze ona w niego zapatrzona jak w swiety obrazek. Dlatego wymyslilam, ze poflirtuje z nim w sieci, wydrukuje to i jej pokaze. Np. gdyby na zadane pytanie czy jestes sam czy w zwiazku, on odpowie : jestem sam, wlasnie szukam takiej kobiety ja ty bla bla, to bedzie konkret. On nie ma na facebooku okreslonego statusu zwiazku, wiec moge zagadac.

to juz lepiej gg, bo na fikcyjnym koncie nie pozbierasz znajomych tylu i sie skleji. popros kogos to go zagada, inna kolezanke i tyle, badz na gg. mi iedys na gg kolezanka meza sprawdzała, to do dzis sie nie nawidza, badz rossadna

nie chce stracic kolezanki, a wiem, ze moze sie po czyms takim ode mnie odwrocic, on ja przekona, ze to ja mieszam itd. Wiem, bardzo chce jej pomoc, bo mnie wkurza ten facet, ona taka kochana, dobra dziewczyna, a on ewidentnie cos kreci, nadgodziny, wyjazdy : np. wiesz kochanie jestem w drodze do kumpla na mazury, tak wyszlo, ze zadzwonil i nie bylo sensu zebym wpadal do domu, to tylko 2 dni, on potrzebuje zeby mu naprawic komputer. I inne grubymi nicmi szyte historie, jest takim cwaniaczkiem pewnym siebie.

wiesz co czym jest wybrukowane piekło...!!! jak postanowisz to zrobic, to powiedz jej o tym jak bedziesz miała niezbite dowody.

Tylko mam pytanie, czy na gg w ogole zadziala, wiem, ze faceci od razu chca widziec kobiete, moze zapytac o fotki. na fb wkleilabym jakies artystyczne od tylu, bez twarzy, takie tajemnicze, typu zarys mojej sylwetki, nogi, wiedzialby mniej wiecej z kim ma do czynienia wizualnie. Nie wiem tez, czy ludzie zaczepiaja sie na gg tak po prostu? kiedys pamietam bywalo, ze ktos pisal czy poklikam, a teraz? Nie byloby podejrzane? Na fb mnostwo osonb zaprasza kogo popadnie wiec moze szansa wieksza, tylko faktycznie z uzbieraniem znajomych problem.

xxxxxxxxvvvvvvvvv dobrze mówi, Ty się będziesz dla jej dobra starać, a potem zostaniesz tą najgorszą, nie mieszaj się w nie swoje sprawy, a już jak dziewczyna zaślepiona na swojego księciunia, to cały świat jest według takiej winny tylko nie jej skarbeczek kochany.

to sie zastanów! czy chcesz sprawdzic czy jest wierny?????? czy jest facetem??????? bo to co innego, kazdy facet na rozebrane zdjecia luknie i cos odpisze jak panna sie prosi! a na gg mozesz dac piekne zdjeci profilowe, i zobaczyc czy wda sie w romansowanie, zwierzanie opowiadanie itp a to juz jest zdrada emocjonalna

wiem, mam swiadomosc, ze tylko powazne dowody moge jej pokazac. Myslalam wtedy zeby wyjac aparat, ale pomyslalam, ze przeciez on mogl pic drinka z kolezanka z liceum, stara znajomosc, 10 minut pogadali i sie rozeszli, wiec on moze sie wybronic z tego bardzo latwo. A jakbym miala wydrukowane rozmowy, w ktorych on pisze, ze jest singlem, ze chce sie spotkac, ze ma ochote na seks, proponuje spotkanie, albo ze ma zone ale jej nie kocha, to to jest jakis konkret, mialabym tez pewnosc, ze powinnam jakos z nia pogadac, jesli nie pokazujac tego, ale moze chociaz przekonac, ze moze on nie jest taki jak sie wydaje i gdy 'wyjezdza', to moglaby to sprawdzic sama.

w sumie moze racje masz z tym gadu

do mnie nikt nie zagaduje na gadu gadu, bo mam wybrane, ze nie chce otzymywac wiadomosci od nie znajomych wiec moze sie nie udac jak cie zablokuje tez nie pogadasz. w sumie dziecinada.

Bardzo bardzo dobry pomysl z fb, pozbieraj znajomych sa ludzie ktorzy po prostu przyjmuja zaproszenia jak leci, ja rowniez mam zamiar sprawdzic mojego meza poprzez kolezanke, ja w przeciwienstwie do Twojej kolezanki nie jestem naiwna a jesli on cos kreci to dostanie kopa w dupe i nara jak ja nienawidze zdrajcow