Wypalam 2 paczki fajek dziennie i jakbym mogła to pewnie paliłabym więcej!

jakbym siedziałam w domu to pewnie jarałabym 3 paczki, nawet czasem tam robie w dni wolne :) ktoś mnie przebije hehe? :P i dodam że podoba mi sie to, i nie chce rzucac ani ograniczać :D a zaczełam palić dopiero jak miałam 27 lat, wcześniej nie wiedziałam co dobre i uważałam że fajki smierdzą, i wręcz fanatycznie byłam im przeciwna :D pisze to, bo nie podoba mi sie ta walka z paleniem w dzisiejszych czasach, dlaczego niektórzy chca mnie pozbawić mojej przyjemności, przeciez to nie ich zycie? :)

na ile oceniasz swój ryj? ruchałaś?

kukół, jesteś?

dziennie przez ponad 30 lat. Teraz jestem wolna, nie pale juz 3 lata. Cieszę się, bo byłam starsznie uzależniona od fajek. Nie zazdroszczę Ci, że nadal palisz:) ja tez kochałam palic

mi by było szkoda kasy na fajki

a dlaczego przestałaś? ja w sumie nie widze żadnych większych plusów rzucenia za to jeden wielki minus - pozbylabym sie wtedy drugiej największej przyjemności w życiu :)

no mnie akurat stać na fajki :) może jakbym była biedna to bym troche ograniczyła, ale w sumie dla mnie kasa wydana na fajki nie jest stracona, tylko dobrze zainwestowana :D

ale mnie ubawiłaś:) kasa wydana na fajki, to kasa dobrze zainwestowana :) ha ha ha :) a płuca okopcone, a kaszel poranny (nie tylko poranny) a szara cera, a kondycja - w zasadzie jej brak... itp Rzuciłam palenie, bo byłam za bardzo uzalezniona. Wychodząc gdzieś (na spacer na, do knajpki czy nawet do znajomych albo do rodziny) juz myślałam, ze znów będę miała problem gdzie zapalić.

fuuuj pewnie strasznie śmeirdzisz - starym żulem z domieszką rzyga i niesprzątanej od lat kamienicy, wszyscy palacze tak śmierdzą, maskara

powiem Ci jeszcze, że największą przyjamnościa w życiu nie jest palenie papierosów, cos innego ;) ale do tego trzeba dwojga:D

ja pierdzielę, ale ty musisz śmierdzieć i wszystko wokół ciebie... do tego szara cera, nie wmówisz mi, że wyglądasz młodo bo ci nie uwierzę.

wiem co jest największa przyjemnością w zyciu, napisąłam że palenie to DRUGA największa przyjemnośc w zyciu, jakbyś nie zauważyła :P a w ogóle to jedno z drugim można połączyć - papierosek po seksie to poezja haha cery nie mam aż takiej zlej ale to chyba kwestia genów a kondycje zawsze miałam słabą, wf był moim szkolnym koszmarem :D

Witaj ja mam 39 lat a palę od dziecka 28 lat nałogowo jestem strasznie uzależniony wypalam dwie trzy paski nie wytrzymam godziny bez papierosa ale strasznie to lubię i lubię palące kobiety