8 tydzień ciązy a Skrzepy

Jak w temacie jutro ide do ginekologa chodz mam pytanie czy któras z was tak miała ???

rozchorowałam się, zaczęłam mocno kaszleć i zaczęło ze mnie lecieć. Na szczęście nic się dzidzi nie stało.

Strasznie sie boje Bo ja hora nie jestem

bo ja chora nie jestem nawet nie przeziebiona jakie mogą byc tego przyczyny

Czytałam że poronienie to duzo krwi I jasne a ja mam tylko małe skrzepy zero krwawienia nic zobaczymy co jutro na to lekarz

IP powinnas isc a nie czekac na lekarza jutro ! skad wiesz ze w nocy krwotok nie przyjdzie !

Jak byłam w szpitalu, to było dużo dziewczyn z podobnymi objawami. Czasami pojawiają się plamienia w czasie, kiedy normalnie miałabyś miesiączkę. Bądź dobrej myśli. Jeżeli wszystko jest ok, to lekarz zapewne przepisze Ci luteinę i każe leżeć. Daj znać! Trzymam mocno kciuki.

Jak dasz radę to jedź na pogotowie. Zbada Cię lekarz.

w niedzielę poroniłam.... zaczęlo się od niewielkiego plamienia - bez skrzepów, poźniej małe skrzepy, a samo poronienie - skrzepy wielkości jajek i większe :( masakra ;(

smutna bardzo Ci współczuję! Ściskam mocno!

Do szpitala nie mam jak o tej porze jedynie pogotowie wzywac mieszkam w wiosce gdzie ost autobus juz nie ma bo pojechał o 22.05 Jestem dobrej mysli staram sie odprezyc .Dam znać jak tylko wróce od lekarza

dzięki :( wiele się mówi o poronieniach ale nigdy nie zdawałam sobie sprawy jak to wygląda i co kobieta musi przeżyć :(

Narazie wykompałam sie i czekam sprawdzam czy dalej bd ale ustepiły ...To moje pierwsze dziecko i nie chiała bym go stracic zbyt długie starania na to poszły i miłości juz dużo w ciąże włożylismy

ja poszlam do gunekologa w 11 tyg bo mialam plamiania, lekarz odrazu powiedział ze to bardzo zły znak i zaczeło się badanie. Okazało się ze mam obumarły pecherzyk płodowy i trzeba go usunąć w szpitalu. Także przygoruj sie na najgorsze niestety:-(

Włąsnie sie przygotowuję ale dbam o siebie nie pale juz nie pije kawy i zdrowo się odzywiam chodzę na spacerki po lesie I to wszystko ma iść na marne o nie Niewiem czy bd w stanie przygotowac sie na najgorsze..:(

zanwiwi22 - trzymam za Was kciuki!!!!

byc tez krwiak, mialam podobnie..

smutnamama dziekuje Jutro napisze jak sie dowiem oczywiscie co to jest i czy jest wszystko w porzatku mam wielka nadzieje że bd ok

krwawić czystą krwią niż mieć skrzepy. Skrzepy wróżą najgorsze

Smutna,przede wszystkim wspolczuje,ja stracilam 2 ciaze.A Tobie autorko radze jechac do szpitala i to jak najszybciej,a nie czekac do jutra

Mam podobny problem, w sumie to juz sama nie wiem :( ostatnią miesiaczke miałam tylko 4dni i była bardzo skąpa i to koloru brunatnego, raczej plamienie( zwykle trwa 6 i jest obfita) przez ały miesiąc czułam się dziwnie osłabiona. W sobote dostałam okres , straszny ból pieri i ból brzucha ( jednak podczs @ to raczej normalne)jednak w poniedziałek dostałam strasznego krwaienia 2 podpaski poszły w ciagu niecałej godziny :( i co najgorsze okropne wieeelkie skrzepy ( niektóre 3-4 cm :o ) od wczoraj juz lepiej, w pn ide do lekarza, ale dziewczyny czy myslicie ze ja mogłam być w ciązy i poronić i dlatego te skrzepy???

Wydaje mi się że małe są szanse bym była w ciązy, ale dlaczego skrzepy, miałam pamietam ale to w wieku nastu lat, do lekarza chodze cytologia 2' więc co może być przyczyną skrzepów podczas @ ????