problem brzuszkowy u 3,5 latka. Pomożecie?

Dziewczyny coś dziwnego dzieje się z moim jedynakiem. Od jakiegoś czasu brudzi bieliznę. Zauważyłam że siada na dywanie tak jakby chciał kupe wstrzymać. Zatwardzenia nie ma. Kupe robi co drugi dzień i jest normalna ale ta brudna bielizna i siadanie na podłodze mnie niepokoi. Najpierw podejrzewałam, że problem może być emocjonalny ale nie mam powodów sądzić by tak było. Młody nie chodzi do przedszkola i jest tylko ze mną. Konsultowałam sie z pediatrą ale nic konstruktywnego mi nie powiedziała. Szkoda gadać co zaleciła bo to jakis konował a nie pediatra. Może któraś z was miała podobny problem. Czy możecie mi coś poradzić? W przyszłym tygodniu wybieram się do innego pediatry ale może od was sie dowiem czegoś na ten temat?

ło matko:O 3,5 latek nie chodzi do przedszkola tylko siedzi przy maminej kiecce:O zenada, wez go wyslij miedzy ludzi bo zasrana fajtłape wychowasz

A moim zdaniem to zaparcie, brudzenie to główny dowód :) u mojego dziecka tez tak było , pomimo tego ze se załatwiało, ale mało efektywnie, poszlismy na USG i okazało się że całe jelite zapchane masami kałowymi.

# że się

Nie rozumiem o co ci chodzi kobieto? Zdecydowałam się na dziecko by poświęcić mu jak najwięcej czasu. Jestem na wychowawczym i dzięki temu mogę wychowywać swoją latorośl. Mamy czas na kluby malucha, zajęcia plastyczne, muzyczne , joge itp Na przedszkole przyjdzie czas w przyszłym roku. Nie po to rodziłam dziecko by jak najszybciej oddać je do przedszkola. Chcę się nacieszyć macierzyństwem bo kto wie czy będę miała jeszcze okazję zostać matką drugi raz.

klejnot nie z nilu Jeśli na usg wyszło że jelito zatkane masami kałowym to podawałaś srodki przeczyszczające czy jakieś wlewy doodbytniczne?

do autorki.................../ a ty sie odczep od autorki,moja córka siedziała ze mną w domu az do 5 lat,nie było potrzeby posyłania jej jako 3 latki do przedszkola,poszła jako 5l atka i żadna krzywda jej sie nie stała wiec sie czep. Autorko dawaj małemu przez kilka dni duzo owoców,sliwki suszone lub ze słoiczka i zobaczysz jak bedzie

moja tez tak miala..iwlasnie tak kolo 3,5 roku...dziecko czesto zajete jest zabawa..i tworza sie zaparcia nawykowe --ze chce sie kupke ale boli bo twarda jest i dziecko wstrzymuje...musisz spokojnie starac sie zauwazyc pore kiedy mu sie chce i na nocnik badz ubikacje sadzac...nagradzac tlumaczyc ze codziennie jak zrobi jest dla brzuszka dobrze..wlacz wiecej jablek blonnika do jedzenia dziecka..i tak na spokojnie ustalcie wspolnie pore na "kupke".. a nawiasem mowiąc=piszac ja zmoja siedzialam do 5 roku w domu bo chcialam..zawsze na nia -coreczke czekalamzawsze o niej marzylam,..i teraz widze,ze to siedzenie w domu u iej procentuje..jest bardzo madra i rozwinieta 6 latka..a zakapiorami tutaj piszacymi sie nie przejmuj..Twoje dziecko=Twoj skarb i Ty najlepiej wiesz co jest dla was najlepsze..pozdrawiam