Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość horror we własnym mieszkaniu

Czy my nie mamy żadnych praw? To jest jakieś chore. Proszę o poroady

Polecane posty

Gość horror we własnym mieszkaniu

Chodzi o to, że mam mieszkanie własnościowe-spółdzielcze. Jak wiadomo to mieszkając w blokach płaci się czynsz jednak w tym przypadku to nie jest czynsz tylko zdzierstwo totalne. Blok się znajduje na wsi na wschodzie Polski, wybudowany został w roku ok 88. Ściany i podłogi są wszędzie krzywe. Wszędzie wystają jakieś rury i nie wiadomo co z nimi zrobić, łatając tą fuszerkę zapłaci się mnóstwo pieniędzy... No i co do samego czynszu to wcześniej wynosił on 600 jednak teraz go podniesiono do 700 ponieważ ocieplono blok i każdy mieszkaniec musi się teraz "zrzucić" na to po 100 miesięcznie przez 10 lat. Dodam, że czynsz zawierał wcześniej taki wpis jak fundusz remontowy i zgarniano również po 100zł i nic za te pieniądze nie robiono i teraz doliczono kolejne 100zł. Mój czynsz wynosi więcej niż czynsz w mieście, ba mój brat za tyle pieniędzy w mieście wynajmuje mieszkanie a ja muszę tyle bulić posiadając mieszkanie własnościowe. Miesięczne rachunki wynoszą ok 1000zł, do tego nigdy nie mieścimy się w tym co czynsz oferuje i zawsze jest niedopłata za wodę i prąd a wiem, że nie zużywamy tego nie wiadomo ile. Ostatnio wymieniliśmy okna, spółdzielnia w takim przypadku zwraca za nie pewien %, jednak dowiedzieliśmy się, że oni rozkładają to na wiele lat i będą nam odliczać ok 5zł miesięcznie od czynszu. To chyba jakiś żart... Dodam, że w siedzibie siedzą strasznie wredne baby, zachodząc tam wrzeszczą i zachowują się jakby nie wiadomo kim były. Rozpanoszyli się tam wszyscy jakby nie wiadomo kim byli. I zapomniałam jeszcze o jednym. Jeśli chodzi o ogrzewanie to w kuchni i salonie kaloryfery w ogóle nie grzeją, a w innych pomieszczeniach grzeją w kratkę, kaloryfery odkręcone nawet max nie są wystarczająco ciepłe. Po wykonanych telefonach nikt nic z tym nie robi i oczekują żeby ich chyba o to błaga na kolanach bo czują się jak jacyś królowie. Szukałam trochę informacji na ten temat w internecie i wszędzie widziałam, że spółdzielnia ma prawo narzucać czynsz jaki im się zechce bo nie jest to nigdzie regulowane. Czy to jest prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELLANI26
Zawiadom Interwencję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
zawiadom interwencję, tylko że nie wiem czy to kogokolwiek zdziwi, czytałam o tym trochę i taka oszukańcza spółdzielnia jest dosyć powszechna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss pod akacją
alez macie ino je trza se wywalczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
Miss, możesz to wyjaśnić i dokładnie opisać jakie są nasze prawa i co można zrobić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym o wlasnej spoldzielni czytala,znam ten bol autorko w DE np nie ma czegos takiego jak ten pojeebany czynsz,placisz tylko za media i ewentualne remonty nieruchomosci,bo to jest TWOJA WLASNOSC,takl jak np dom p ten kraj jest pojeebany po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
otulona, a ile wynosi Twój czynsz? Mieszkasz w mieście czy na wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To rzeczywiście
paranoja. Ja mam w dużym mieście i czynsz za m3 300. W tym fundusz remontowy z którego wszystko przy bloku robią. Nawet wymiana okien raz na 10 lat na koszt spółdzielni w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
"WLASNE to ono niestety jest tylko z NAZWY" No tak, tylko najgorsze jest to, że ludzie za te "nie własne" mieszkania płacą duże pieniądze, żeby później nerwy sobie psuć i użerać się z oszustami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
To rzeczywiście, to masz szczęście, że Ci się udało trafić na normalną spółdzielnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hermenegilda ....
Najlepsze wyjscie : mieszkanie bezczynszowe :) .... na zachodzie to norma :) Niestety w Pl jeszcze zadkosc i ludzie sceptycznie do takich mieszkan podchodza.... bo rzekomo duze koszta jak trzeba cos naprawic :D ... no to na zalaczonym obrazku widac jak "fajnie" miec spoldzielcze i bulic co miesiac nie wiadomo za co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
To znaczy, że nic nie mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hermenegilda ....
Ja na Twoim miesjcu, autorko, zebralabym sie z innymi "wlascicielami" i zlozyla skarge.... wraz z rzadaniem rozliczenia wydatkow. Jesli trzeba to do sadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
Hermenegilda, chyba masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
ech jak teraz czytam na temat tych skarg na spółdzielnie to dochodzę do wniosku, że to nic nie da. Takich skarg jest mnóstwo i praktycznie żadnych konsekwencji. Prezesi zawsze potrafią się jakoś wykręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam w miescie czynsz 450 zl,fundusz za ocieplenie rok temu 150 zl no i gaz,prad,kablowka i sie okolo 1000 uzbiera za mala klite 42 metrowa( scisle centrum) miasto wojewodzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym w takiej sytuacji
zebrala mieszkancow i namowila na zalozenie wspolnoty mieszkaniowej,wtedy odseparujecie sie calkowicie od spoldzielni,bedziecie na swoim garnuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss pod lenTyszkiem
jak? zacznij od lektur statutu spółdzielni, regulaminów oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych bedziesz wiedziała jakie masz prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawidła życiowe prawię
zawiadomcie interwencje oraz wszelkie programy tego typu. Bez mediów dużo nie zdziałacie. Mając za sobą media - a temat podłapią - wywalicie obecnego prezesa spółdzielni, zrobicie porządek w księgowości i wybierzecie nową radę i nowe panie - miłe i serdeczne. W razie czego mogę doradzić w krokach i kontaktach z mediami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeehhh...
albo zrobić tak - przeształcić spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w odrębną własność lokalu - z prawem do gruntu i księgą wieczystą i powierzyć zarząd mieszkaniem innej instytucji - jeśli w konkretnym mieście taka funkcjonuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawidła życiowe prawię
szybciej przekształcicie jak będą z Wami media - nie wyobrażasz sobie jaką siłę sprawczą za sobą niosą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
Czytałam, że od spóldzielni może się odłączyć nawet jedna osoba jednak nadal jest obowiązana do płacenia czynszu. O wspólnocie również myśleliśmy. Co prawda nie rozmawialiśmy o tym jeszcze z sąsiadami jednak domyślam się, że raczej nikt nie będzie skłonny to przejęcia obowiązków nowego "prezesa". W bloku mieszkają w większości starsi ludzie. Do tego trzeba ponieść dodatkowe opłaty i nie jest to takie proste jakby się wydawało, czytałam, że spółdzielnia może to utrudniać. Do tego jest jeszcze kilka rzeczy, które nie do końca rozumiem, jak mąż wróci z pracy to z nim to skonsultuję. Hmm i co do mediów to myślę, że pomysł jest niezły jednak uważam, że media powinny ogólnie się zainteresować tą sprawą bo takie rzeczy dzieją się w całej Polsce, spółdzielnia jest bezkarna i robi co chce a lokatorzy się na to godzą. To jest częsty obraz życia w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawidła życiowe prawię
autorko jak będziesz zainteresowana to zostaw maila - napiszę Ci co i jak powinniście zrobić aby media Wam pomogły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawidła życiowe prawię
same do Was nie przyjdą - To Wy musicie iść do nich :) telewizja to nie utopia - to biznes. Chcesz? Doradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
No właśnie obawiam się, że nie chcę za bardzo aby media zajęły się właśnie tą sprawą. Mieszkam w małym miasteczku a raczej wsi, po takiej akcji byłabym pewnie do końca swojego życia na językach ludzi. Mojego brata chyba z 10 lat temu dorwała telewizja i do tej pory ludzie mówią, że to ten z telewizji :D :P Poza tym obawiam się, że jeśli problem konkretnego bloku byłby nagłośniony to mogłabym mieć problem z późniejszym sprzedaniem lub nawet wynajęciem mieszkania nawet jeśli sytuacja by się poprawiła (w przyszłości zamierzamy budować dom)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror we własnym mieszkaniu
prawidła życiowe prawię, będziesz tutaj wieczorem? chciałabym to skonsultować ze swoim facetem jak wróci z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawidła życiowe prawię
nie wiem czy będę wieczorem. Jak coś to zostawiam maila: naraziepatrze@o2.pl więc powiem Ci co i jak, żebyś też była zabezpieczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×