Mam 32 lata i 2 lata doswiadczenia zawodowego

To duzo wedlug was?

jestem mlodsza a mam dluzej, ale nie ilosc a jakosc sie w sumie ilczy.... chociaz 2 lata to malo

a jak znalazlas pracę skoro mialas taka dziure w CV?

Nie wiem, chyba przez szczescie (na pewno nic nikomu nie dałam), poza tym to jest tez troche wolny zawod. Wczesniej pracowalam ale w innym zawodzie i niecly rok. Teraz przerzucilam sie na inna bramze i tak juz 2 lata plyna.

jestes freelancerką? piszesz cos?

Ale glupio mi jak kolezanki z branzy maja juz ponad 5 lat doswiadczenia.

Jestem tłumaczka. pracuje z biurami tłumaczen.

a ja mam 33 i zero doswiadczenia , podejmowalam prace na zlecenia, o dzielo, na czarno , mam w dupie emeryture i tak nie dozyje

nie bede dawac panstwu kasy ktorej sama nie wykorzytsam

a moge spytac z jakich jezykow tlumaczysz?

z włoskiego na polski i odwrotnie.

jak jestes dobra to sie nie przejmuj :)

duzo jest zlecen z jezykiem wloskim? dlugo sie uczylas tego jezyka?

Zleceń jest róznie - raz duzo, raz mało. Teraz jest nieco gorzej bo we Włoszech jest kryzys, ale ratują mnie tłumaczenia CV, listów motywacyjnych, korespondencji. Uczyłam się długo od liceum, teraz wogóle mieszkam we Włoszech, wcześniej pracowałam w administracji, ale krótko. Zrobiłam też jakieś staże i wpisałam sobie w CV jako potwierdzenie, ze znam język specjalistyczny. Może to zadziałało? Bo dużo biur z Polski kontaktuje się ze mną. Ale wkurza mnie, że gdybym wcześniej o tym pomyślała to moja sytuacja byłaby inna.

tak w ogóle to w ogóle pisze się oddzielnie, tłumaczko za 10 :O

Nie pracuje za 10. mam wyższą stawkę :)