Zespół PCO. Czy ktoras ma tą przypadłość?

Witam! Poszukuje dziewczyn ktore walcza z choroba PCO . Martwie sie tym wlasnie dzis lekarz to u mnie wykryl. czy ktoras z Was ma ta przypadlosc? czy da sie z tym zyc? MOZE KTORAS SIE STARALA O DZIECKO? JAKIE SA SZANSE NA ZAJSCIE W CIAZE? Dzis dostalam skierowanie na badania hormonow.. Opowiedzcie cos o tym...

Ja mam. Żyję normalnie, hormony nawet nieźle (nie mam podwyższonego teścia, tylko progesteron). Wkurzają mnie włosy na całym ciele, ale radzę sobie z nimi i problem zanika. Co do ciąży... Nie zdarzyło mi się zajść, a od paru dobrych lat uprawiam seks bez zabezpieczeń. Tyle, że to jest kwestia bardzo indywidualna. Poza tym, na to są leki, jak będziesz chciała zajść w ciążę to dostajesz specjalne leki i po paru tygodniach jest dobrze. Na necie znajdziesz pełno for dla kobiet z PCO. Mam znajomą, która z PCO spokojnie zaciążyła, po tygodniu starań, co więcej po ciąży jej poziom hormonów się całkiem nieźle uregulował. Także głowa do góry, to nic strasznego. :)

Polecam raczej dział Antykoncepcja, płodność, ginekolog. Żyje mi się całkiem dobrze.

Wlasnie ja do tej pory tez uprawialam seks bez zabespieczen i nie "Wpadlismy" i boje sie ze w przyszlosci jezeli bede chciala miec dziecko to nie uda mi sie... a bierzesz na to jakies leki?

Glucophage XR 500mg dwie tabletki przy wieczornym posiłku, YAZ i początkowo Dexamethasone.

Nie biorę, bo leczenie, takie standardowe, polega na przyjmowaniu tabletek anty, które podnoszą poziom estrogenów, a zmniejszają testosteronu i progesteronu i służą głównie zmniejszeniu męskich cech (których u siebie nie zauważyłam) i uregulowaniu miesiączki. Ja jednak nie ufam tabletkom anty, mam do nich awersję. Poza tym nie mam jakichś problemów z powodu PCO, przynajmniej takich widocznych gołym okiem. Torbiele niewielkie, brak nadwagi, wygląd kobiecy (nie narzekam na brak zainteresowania płci przeciwnej), miesiączki są co 28-38 dni, więć jakoś tragicznie nieregularnie nie jest. Także lekom standardowym mówię absolutne "NIE". Ale wiem, że jak będę chciała zajść w ciążę, to będzie mnie czekać kilku tygodniowa kuracja. :P Podobno przyjmuje się wtedy leki podobne do tych, które przyjmują cukrzycy. No cóż, zobaczymy, póki co dzidzi nie chcę mieć. Ale naprawdę spokojnie, PCO to NIEPŁODNOŚĆ, a nie BEZPŁODNOŚĆ, także do "naprawienia" w prawie każdym przypadku!

"Nie biorę, bo leczenie, takie standardowe, polega na przyjmowaniu tabletek anty, które podnoszą poziom estrogenów, a zmniejszają testosteronu i progesteronu i służą głównie zmniejszeniu męskich cech (których u siebie nie zauważyłam) i uregulowaniu miesiączki. " :D:D:D:D Mają na celu zapobieżenie powstawaniu torbieli. A leki, jak to ujęłaś, "podobne do tych, które przyjmują cukrzycy" (nie podobne, a takie same), powinnaś brać cały czas jeśli masz insulinoodporność, a nie tylko jak będziesz chciała zajść w ciążę.

Dobranoc!

Dzięki dziewczyny troche mnie uspokiilyscie;) ale mimo wszystko boje sie jeszcze wynikow krwi:) Oczywiscie jesli ktos mial ta przypadlosc i moglby cos o tym powiedziec to ZAPRASZAM:)

ja prawdopodobnie mam to samo, puki co najgorsze jest owłosienie :( jak sobie radzicie z "wąsikiem"? w piątek odbieram badania hormonalne i lece do gina, ale też nie za bardzo chce brać anty...

Toż napisałam, że zmniejszeniu poziomu testosteronu i progesteronu, a to ten drugi jest odpowiedzialny za powstawanie torbieli. Nie mam insulinoodporności, nie powinnam przyjmować cały czas. Mówiłam, że każdy przypadek indywidualny. :)

Na wąsika stosuje na zmianę krem wypalający włosy, plastry z woskiem i sporadycznie golarkę. Nie rosną już prawie wcale, a w dodatku bardzo wolno. Na reszcie ciała tylko i wyłącznie DEPILATOR. Ciężko się przemóc na początku, ale potem idzie, jak z płatka, a efekty zdumiewające. Włosy odrastają niesamowicie wolno, są bardzo słabe i jest ich znacznie mniej (po pół roku stosowania około 70% mniej włosów, nie przesadzam! z tym, że mając 30% tego, co miałam wcześniej, dopiero mam tyle, ile powinna mieć normalna kobieta :O).

uuuunlogged jaki to jest krem wypalajacy włosy? ja używam sally hansen rozjaśniacz, ale co z tego że są jasne. blond wąs to też nie za fajne ;) dlatego chciałabym je jakos mocniej unieszkodliwic a boje sie że odrosna mocniejsze

Krem Eveline niebieski albo różowy. :) Świetne są. Naprawdę polecam!