Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hgjfeh

jest tu jakiś tłumacz? pomocy

Polecane posty

Gość hgjfeh

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczkaa
A co trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka zielona
w googlach jest tłumacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poliglota pierdzielony
Nie tłumacz, ale znam języki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
chodzi o to ze mam tlumaczyc spotkanie biznesowe i nie wiem jak sie ubrac. i jak sie zachowac jesli nie bede umiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem tłumaczem, co prawda nigdy nie tłumaczyłam na spotkaniu biznesowym, ale z tego co wiem to musisz być po prostu ubrana schludnie, elegancko, klasycznie. Może biała bluzka i ciemne spodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a tłumacząc skupiaj sie na tekście a nie na danym słówku, jak czegoś nie rozumiesz, przetłumacz w inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
mam 24 lata. tlumaczylam juz wiele razy ale z tym facetem rozmawialam przez tele i ja go prawie nie rozumiem :/ mowi jakims dialektem i szybko, rozmowa ma trwac 4 godz i dotyczyc ubezpieczen. boje sie ze po kilku minutach stwierdze ze nie dam rady, ze nic nie rozumiem albo ze nie jestem w stanie przetlumaczyc. co mam wtedy zrobic? jesli chodzi u ciuchy zastanawiam sie pomiedzy czarnymi spodniami i koszulowa bluzka a sukienka swetrowa do kolan czarna leginsy i kozaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok................
to nie powinnas brac tego zlecenia, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na jaki język masz tłumaczyć? Jak wiesz że bedzie chodziło o ubezpieczenia to podszkol się w tym temacie, może skontaktuj się z nim by spytać czy nie ma jakiś materiałow do prezentacji, niektórzy tłumacze tak robią. A jak nie masz baldego pojęcia o dziedzinie to chyba lepiej zrezygnować. Ja raz zrezygnowałam ze zlecenia, które mnie przerosło i nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a sukienka swetrowa do kolan czarna leginsy i kozaki. " Na spotkanie biznesowe absolutnie nie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
ok ale po 1 potrzebuje kasy wiec chce sprobowac a po 2 dopiero dzisiaj rozmawialam z facetem ktorego mam tlumaczyc, a nie zrezygnuje przeciez kilka godzin przed spotkaniem. prosze tylko jesli jest tu jakis tlumacz o rade co mam zrobic kiedy nie bede w stanie czegos przetlumaczyc. wezme slownik ale czy wypada powiedziec zeby zaczekali bo musze poszukac slowka? nie wiem jak ma wygladac ta rozmowa, nie wiem czy to spotkanie z klientem czy kims innym.. dziwne ze rozmowa nt ubezpieczen ma trwac 4 gdz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wezme slownik ale czy wypada powiedziec zeby zaczekali bo musze poszukac slowka?" Powtórzę się-absolutnie nie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
bo ja jeszcze nie jestem tlumaczem, jestem dopiero na 4tym roku studiow. mam tlumaczyc na niemiecki. czytalam na necie o ubezpieczeniach ale i tak sie boje, bo nie ejstem w stanie teraz wymyslic jakie jeszcze slowka beda mi potrzebne. nie moglam poprosic o materialy bo dopiero dzisiaj sie ze mna skontaktowal, wlasnie leci do pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz dopytać osobę, którą w danej chwili tłumaczysz co ma na myśli, poprosić, żeby powtórzyła czy wytłumaczyła coś (ale sporadycznie, a nie co drugie słowo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
Perwersja - ja tez tak uwazam. ale potrzebuje kasy a tu nagle tele ze potrzebuja tlumacza. spadlo mi to jak z nieba wiec wzielam. a teraz jestem przerazona, bo naprawde ledwo rozumialam tego faceta przez tele. boje sie ze zupelnie nie bede sie z nim dogadywac. bylam policyjnym tlumaczem, tlumaczylam kradzieze, wypadki itd. ale nie ubezpieczenia :/ boje sie ze dam d... :/ tylko co wtedy zrobic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zdarzyło sie tłumaczyć telefonicznie i powiem ci, ze jak jest dane słowko co nie rozumiesz to omin go i staraj sie przede wszystkim tlumaczyc sens. ja tez w domu cwicze tlumaczenia ustne tlumaczac na głos filmiki (na portalach z wiadomosciami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
a co zrobic jesli np powiedza jakies zdanie ktorego za chiny ludowe nie bede umiala ani przetlumaczyc ani jakos sobie pozmieniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A możesz chociaż spotkać się z tym facetem pół godziny wcześniej i wtedy poprosić o materiały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
tylko boje sie ze nie bede znala jakiegos kluczowego slowa. np "ubezpieczenia majatkowe cos tam cos tam" i cale zdanie bede umiala a nie bede wiedziala jak sa ubezp majatkowe. i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok................
dziwne ze wzieli do tego tak mlodą osobę, przeciez ty nie dasz rady jak nawet go nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
tak spotykamy sie troche wczesniej ale nie wiem czy bedzie cos mial. mowil ze to nie bedzie trudna rozmowa ale.. dla jednego latwa dla innego trudna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
i jeszcze stres mnie blokuje. to moje pierwsze tak powazne tlumaczenie. pewnie spodziewaja sie zobaczyc profesjonalnego tlumacza a przyjde ja, studentka jedna z gorszych na roku i bede sie zacinac przy kazdym slowie. nie mam akcentu, robie jakies bledy gramatyczne, no i nie oszukujmy sie, nie mowie jakos super biegle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiac nie zdarzyło mi sie abym calego zdania nie rozumiala. pojedyncze słowka tak, wtedy omijalam lub tlumaczylam opisowo gdy wiedzialam co znacza, ale nie pamietalam odpowiednika. Tyle ze ja podejmujac wspolprace z kimkolwiek zaznaczam jakie dziedziny znam a jakie nie. raz dali mi do tlumaczenia tekst z parapsychologii i zrezygnowalam bo to byly cuda niewidy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjfeh
gdybym miala troche takich zlecen albo nie potrzebowala pilnie pieniedzy to bym zrezygnowala. ale mam noz na gardle i musialam to wziac. tylko ch..lernie sie boje bo jestem przecietna z niemca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś przeciętna i tłumaczylaś wypadki? to podszkol sie z rodzajów ubezpieczeń, ciesz się ze tlumaczysz na polski a nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×