Nudny wieczór

więc czemu reagujesz na "podszywku"?

lisku podszywy wynocha!

jednak błagam uśmiechaj się do mnie pozwól mi rozkoszować się twoimi słowami pozwól aby dźwięczały w mych sterczących uszkach, wibrowały i wyzwalały wibracje, moja fantazja pozwoli im nabrać we mnie siły i wróci do ciebie ze spotęgowaną siłą abyś mogła je czuć chłonąć rozkoszować się i płonąć.....

:)

bystra czy ktoś Ci podpowiedział rozwiązanie?

wtulona w Twoją rudą kitkę... głaszcząć Twoje sterczące uszka, wpatrzone w Twoje rozikszone oczka chlone z całą energie od Ciebie, która przynosi mi spełnienie

mrrrrrrr

mrrrrrrr :D

dziś skrżą się nie tylko oczka.... ciała okryte futrem są tak naelektryzowane, że gdy tylko zbliżą się do siebie noc rozbłyśnie snopami iskier

skrzą * ;)

zaskoczyłaś mnie tym czarnym nickiem.... cukierkowym

będę okropnym przebiegłym liskiem, który ma ochotę porwać zdobycz i czmychnąć w czeluść swojej ciepłej przytulnej i bezpiecznej norki :)

piszę sam ze sobą :D to oznaki schizofrenii :P

lisku tak piszesz, że słów mi brakuje dla ciebie warto było sie zaczernić

już płonę rumieńcem, piszę to takie dziecinne bajeczki, figlarne igraszki słowne ;)

lisku porwij mnie do sojej norki, uczepie sie Twojej rudej kitki..

napisz do mnie a nikt ciebie już nie ujrzy.....

*swojej wcale nie sa bajkowe, uwiodłes mnie nimi...

zuchwały lisek ze mnie ;) dziarsko porywam się na gorącą jak wulkan cobietę

och, będziesz mnie mieć tylko dla siebie :D szeptał do uszka piekne bajeczki, otulał mięką puszystą rudą kitką piszę

:D porywaj, a ten gorący wulkan będzie tylko dla Ciebie

uważaj na mnie, jestem łapczywy będę brał i brał i brać nie przestanę..... wbijał pazurki, drapał gryzł ostrymi jak szpilki ząbkami, twoja skora będzie ciebie paliła więziła będziesz wiła się chcąc z niej wyskoczyć wyrwać się krzyczeć szamotać....

jedynie miękka kitka otulająca twoje twoje dygoczące ciało pozwoli na chwilę uspokoić się w szaleńczej rozkoszy, by po chwili usunąć się odkrywając twoje piękne ciało na widok mych oczu pragnień i pożądania

a wtedy noc rozbłyśnie niczym dzień świat zawiruje siły ciążenia przestaną nas trzymać, a ciała uniosą się w pragnień obłędzie i będą wirowały nie odczuwając ciążenia a jedynie rozkosz i pożądanie....

Mrrr... moje palce będa sie wbijać w Twoje futerko, gdy będę się wić i drżeć z rozkoszy

otulać nas będzie gorąc naszych ciał i rozikszone powietrze

*roziskrzone

twoje palce muskają mnie czule, czuję jak unosi się moje futerko pod dotykiem ich opuszków

chodźmy spać coteczko...