Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dimer yky

Dlaczego ja nie mam dziewczyny?

Polecane posty

Gość iojiojioj
A jaki masz charakter?:)Bo może w tym tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iojiojioj
A jaki masz charakter?:)Bo może w tym tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglądem wszystkiego nie załatwisz;) oczywiście ma to dla niektórych większy, dla innych mniejsze znaczenie ale jest w jakiś sposób odbierany. Skoro mówisz, że z urodą Twoją wszystko w porządku to problem tkwi w tym, że nie potrafisz do nich dotrzeć. Wiesz, spodobasz się jakiejś lasce, i co ona z Tobą bedzie, to co za piękne oczy ma Cie tylko kochać. Kobieta potrzebuje się wygadać, i również oczekuje że jakoś sensownie doradzisz;) Jeśli o to chodzi to musisz popracować nad przełamywaniem lodów jak na początek, albo po prostu musisz znaleźć sobie taką kobiete przy której będziesz czuł się swobodnie, przed którą się możesz otworzyć, przy której bedziesz bardziej smiały. No albo zrażasz kobiety tym, że skromny to Ty nie jesteś, skoro bedziesz powtarzał ciągle ze jestes super ciacho, że możesz mieć każdą to też możesz mieć ciężko ze znalezieniem dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taki problem, bo ja muszę zdobyć kobietę inaczej to żadna mnie nie interesuje. Jestem na tyle nieśmiały żeby zagadać, umówić randkę itd. Jestem zabawny i często rozśmieszam kobiety tak że one zaraz chciały by mnie poznać i wtedy za bardzo mi pokazują jak to na mnie lecą a ja wtedy kompletnie tracę nimi zainteresowanie. Np siedzimy sobie na uczelni i ja coś powiem śmiesznego, ale np gdy się umowię na randkę z netu to wtedy nie wiem o czym rozmawiać, po prostu wychodze na nudziarza i wtedy dostaje kosza. I taki jest mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
spróbuj na bombę komplementową z mojego doświadczenia 1 na 10 to łyknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
jak nie wiesz o czym rozmawiać to wal komplementy. Dla ok. 10% kobiet nudziarz = facet który nie mówi jej jaka jest piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny jestes widac
a wiekszosc to blachary nawet jak sobie z tego nie zdaja sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie umiesz rozmawiasz to szukaj dziewczyn ktore chca przedewszystkim seksu i słuchaj zamiast gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem, to wszędzie pisze żeby nie przesadzać z komplementami. Bo ile można. Nie będę przez całą randke słodził. A seksu nie szukał z byle kim i już trafiałem takie które ciągle coś nawijały ale też nic z tego nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
to prawda, 90% kobiet nie lubi komplementów, ale ok. 10% lubi i tu jest szansa na podryw. Mi się w ten sposób udało. Przecież w podrywaniu nie chodzi o to żeby robić to co lubi 90% kobiet, tylko żeby poderwać tą jedną. Tylko przy metodzie komplementowej trzeba niestety mieć świętą cierpliwość i nie załamywać się przy kolejnych porażkach. Ja brałem psychotropy i mi to pomogło. Przez rok miałem same porażki ale w końcu się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle to jakieś dziwne. Bo najlepiej mi idzie z dziewczynami o które w ogole się nie staram. Np moje współlokatorki. Nic praktycznie do nich nie mówie, wyjde powiem hey, czasami coś uda się śmiesznego, ale w większości to w ogóle nie rozmawiam, a one i tak by chciały coś, albo na takich imprezach domowych. Siedze sobie nieśmiały, nic nie opowiadam a koło mnie się kreci, przysiada dużo lasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beyonceWbiedronce
Ile masz lat dimer, moze to zalezy od wieku. A moze rzeczywiscie nie jestes az taki przystojny jak ci sie wydaje :P Faceci są zaskakująco bezkrytyczni do siebie, pasztety czesto uważaja sie za przystojniaków. To, że jesteś np. wysoki nie znaczy, ze jestes przysojny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
generalnie miałem problem z rozmawianiem z kobietami, ale robiłem tak że jak nie wiedziałem co mówić to waliłem komplementy czyli masz piękne nogi, świetnie wyglądasz w miniówie, masz wspaniały tyłeczek itp. itd. I tak jak mówię 9 lasek mnie spławiło, ale 10 poderwałem i jest teraz moją żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
ewentualnie możesz spróbować uderzyć do jakiejś dziewczyny z oazy, choć mi akurat takiej poderwać się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z oazy? Taką cnotkę? Czy jestem przystojny? Raczej tak, choć nie wszystkim dziewczynom się podobam to zauważyłem że mam powodzenie u tych ładnych i bardzo ładnych. Po prostu, choć czasami jak dostaje kosza od przeciętniary to wydaje mi się że nie jestem. No ale jak sobie przypomne jakie laski koło mnie się kręciły i to jestem przystojny. Coś mam w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
lepiej mieć dziewczynę z oazy czy nie mieć w ogóle? Ja wolałem mieć dziewczynę z oazy niż żadną, ale nie udało mi się jej poderwać choć próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beyonceWbiedronce
skoro nie masz, to znaczy, że czyms je odpychasz :P obstawiam, że wcale nie jesteś taki przystojny jak mylsisz, a to co bierzesz za powodzenie to tylko tyle, ze laski są dla ciebie miłe, faceci często myślą, ze są podrywani, a my jesteśmy dla was po prostu miłe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam dziewczyny głównie dlatego że jestem niepełnosprawny.Mam zanczna wadę słuchu i niestety wadę mowy,seplenie,jąkam się czasem itp.Zadna mnie niechce bo sie mnie wstydzi tak wyczuwam.Mam z tego powodu przykrości i duży problem z komunikacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dziewczyny niesą dla pedauf:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem przystojny ale nie aż tak by laski same do mnie lgnęły. Skoro te mniej urodziwe się przysiadają to raczej jesteś bardzo przystojny. Nie mniej, o te z najwyższej póły zawsze trzeba się postarać. Jeśli tylko takie cie kręcą to do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×