pieszczoty po orgaźmie

Witam. Planuje w najbliższym czasie zaproponowac swojej dziewczynie aby w trakcie zabawy w łóżku przywiązała mnie do niego i doprowdziła ręką do wytrysku, a następnie, nie zważając na moje reakcje, przez dłuższy czas nie przestawała go pieścić( ang. post orgasm torture). Wiadomo penis tuż po wytrysku jest bardzo wrażliwy nawet na najmniejsze bodźce. Widziałem na kilku filmikach,że faceci w trakcie takiej zabawy aż cali sie trzęsą, dosłownie. Jestem ciekawy czy ktoś z was ma takie doświadczenie, czy jest to do wytrzymania i co o tym sądzicie? Dzięki

Co tak mało odpowiedzi? Temat dosc ciekawy , tez o tym myslalem kilka razy. Ale jaki to ma skutek? Penis ma znow miec zwod po takich pieszczotach? Moja dziewczyna czesto po wytrysku probuje cos sie pobawic , ale zawsze nie wytrzymuje bol jest duzy, ale czy to taki do konca bol? No nie wiem. Na sile nie probowalem jesli ktos to kiedys przezyl pisac

ee jaki znowu ból to nie ból i nie zawsze jest to to samo uczucie

To dlaczego jest to nazywane torturami ;)

to chyba jakiś dzieciak wymyślił

Wpisz w google orgasm torture i sie sam przekonasz