Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość melaniaa25

staram sie o dziecko 9 miesiecy i juz przestaje wierzyc..

Polecane posty

Gość melaniaa25

wiem, ze inne staraja sie czasami lata. podziwiam je bo ja staram sie tlyko 9 miesiecy i juz mam dosc. wiem, ze to nie duzo ale jak czytam, ze komus tam udalo sie za pierwszym razem to trace wiare, ze moge miec dzieci... czy komus zajelo to 9 miesiecy i wiecej? nie rozumiem czemu ciagle sie nie udaje kocham sie przed i w czasie owulacji.. eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
tylko*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my teżżżżzz
My staramy się 10 miesięcy : -/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez przyszla
Znam pary którym to zajęło lata a innych co za pierwszym cyklem. 9 miesiący to już trochę jest, byłaś u ginka? Jakieś podstawowe badania za wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
doskonale cie rozumiem.... ja dopiero 6ty cykl i z kazda @ mam wiekszego doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
lekarz powiedzial, ze moge sie badac po roku staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
melaniaa25 dlaczego tak dlugo? macie jakies problemy? robiliscie badania? na pocieszenie podam pewna statystyke: 10% kobiet zachodzi w ciagu miesiaca/ dwoch, 60% - 6 miesięcy a 90% - 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo6969
ja zaliczylam wpadke i o ciazy dowiedzialam sie w 12 tygodniu.. u lekarza, malo z lozka nie spadlam, nie bylo mi do smiechu, teraz dziekuje .. ze wogole zaszlam, coraz wiecej sie slyszy ze mlode kobiety mają trdnosci w zajsciu w ciaze, trzymam kciuki za was dzieczyny i wiem ze wam sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
pasztety sa tutej - nie jestes zainteresowana/y tematem nie wypowiadaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm........*
kiedy odstawilas tabletki, bralas je w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
moze problemem jest to, ze najczesciej kochamy sie 2 razy w tyg. tylko.. wiec czasami nie sa to dni plodne, ale trafilo na nie pare razy rowniez.. z mezem ze wzgledu na prace widuje sie tylko 2 dni w tyg. przez ostatni rok. ale od stycznia to sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztety sa tutej
jasne róbcie dzieci, ściagajcie życia żeby zapchać pustkę w swoim, robicie im tym samym krzywdę, najgorsze co może spotkać czlowieka to się urodzić 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
nie bralam tabletek, uzywalam prezerwatyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
a co napisalam zaraz nad twoim postem? czytaj ze zrozumieniem. NIGDY TABLETEK NIE BRALAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm........*
czyli musisz sie nauczyc wyznaczac swoje dni plodne. Seks "w ciemno" wiele nie da. Jest oczywiscie super przyjemny, i o to wlasnie chodzi:), ale prawdopodobienstwo, ze akurat trafisz na dni plodne nie jest zbyt wysokie. Obserwuj swoje cykle, sluz, temperature, rob testy owulacyjne. Mi to pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
tabletki o niczym nie swiadcza, znam mnostwo dziewczyn, ktore zaszły w pierwszym cyklu od odstawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
doskonale wiem kiedy mam dni plodne i owulacje :) jak juz pisalam wyzej maz ma 2 dni w tygodniu wolne i tylko wtedy sie widzimy/kochamy wiec to nie jest zalezne ode mnie kiedy sie bedziemy kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
melaniaa25, skad ja to znam.... jednak mojej siostrze to wystarczylo i wcale sie nie starala a co lekarz powiedzial? wiem ze badania pod katem nieplodnosci zaczynaja sie dopiero po roku staran ale moze mowil cos na zwyklych wizytach kontrolnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucyk pony
Ja się starałam 7 miesieczy, wiec też długo, ale sie udało. Tyle ze ja u lekarza byłam juz po pierwszym nieudanym cyklu. Wtedy śmiał się ze mnie troche i kazał dzialac, Ale jak przyszłam po 3 nieudanych potraktował mnie poważnie. Miałam badania hormonów i monitoring cyklu. Na początku celowaliśmy w dni płodne zgodnie z monitoringiem, bo okazało się, ze mialam opoznioną owulację i wczesniej najprawdopodobniej nawet nie wcelowalismy w odpowiednie dni. Znowu sie jednak nie udawalo. Lekarz zdecydował o farmakologii. Zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu z clo i duphastonem. Jeżeli by sie dalej nie udawało, mąż był już zapisamy na badanie nasienia, a ja za 2 miesiace mialam miec badanie drozności jajowodów - na szczęscie obyło się bez tego. Mam więc dla Ciebie jedną radę! Zmień lekarza! NIestety cała masa ginekologów tylko udaje, że się zna na leczeniu problemów z płodnością. NIe załamuj się i nie frustruj. Zacznij działać, bo to już najwyższy czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
kochana, nie mieszkam w polsce. mam duzo powazniejsze problemy ze zdrowiem ( nie zwiazane z ginekologia) i nikogo to nie obchodzi. chodze po lekarzach i wszyscy mnie zlewaja albo daja tabletki przeciwbolowe i mowia, ze problemu nie ma. takie zycie. lece do polski do lekarza... ale niestety co miesiac albo nawet co pol roku na lot sobie nie moge pozwolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
lekarz powiedzial, ze badania jakies tam najwczesniej po roku staran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm........*
no sorry, ale jesli maz jest w domu tylko 2 razy w tygodniu, to co tu mowic o staraniach? Jestescie przez to bardzo ograniczeni. Poczekaj do stycznia, przeciez sama mowilas, ze od stycznia bedzie juz na stale w domu. Przeciez te 2 miesiace jeszcze wytrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
no tak nie pisalam, ze nie wytrzymam. napisalam, ze trace wiare. ciagle czytam, ze komus sie udalo za pierwszym razem... my juz troche tych dni plodnych przerobilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
autorko obawiam sie jednak ze bez wizyty u dobrego lekarza sie nie obedzie. Niektorzy mowia jeszcze, żeby przestać o tym myśleć i dać na luz ale w moim przypadku to absolutnie nie dział ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucyk pony
Bez przesady, że każdy lekarz Cię olewa. Zresztą zawsze możesz powiedzieć, że sie staracie juz rok, ba nawet 10 lat - przecez Ci nikt tego nie udowodni. Ja osobiście bym zwariowała, gdybym starała sie tak długo i nic z tym nie robiła. A tak naprawdę, to jakaś drobnostka może wam przeszkadzać w zajsciu w ciąze - np. jeden zwichrowany hormon, który można kilkoma tabletkami wyregulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
kucyk pony, bylas kiedys w uk wiesz jak dziala tu system? jesli nie wiesz to poczytaj bo sie bardzo zdziwisz. praktycznie nie mozna pojsc do lekarza prywanie, masz przychodnie, ktora musisz wybrac najblizej kolo domu. Lekarze najczesniej przepisuja paracetamol - nie zartuje - na wszystko. to tabletki przeciwbolowe dostepne bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaniaa25
ciaza do 3 miesiaca nie jest uznawana za ciaze, nikt sie toba nie przejmuje. nawet nie daja tabletek na podtrzymanie ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kiedy masz plodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja zaszlam w pierwszym cyklu 6,7,8,9 dzien starana.ale ja mam pod koniec okresu juz plodne. wiem to bo organizm wysyla sygnaly!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×