Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ele mele duperele

nie mam juz sily dalej zyc

Polecane posty

Gość ele mele duperele

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu to ?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ele mele duperele
nie moge znalezc pracy. raczej nie mam startu. mieszkam na wsi nie mam ani grosza na pojechanie do miasta. wiem ze gdybym mieszkala w miesci to bym znalazla jakas prace nawet i sprzataczki ale siedze w tyl cholernym domu na wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyhdcdbsa
a czemu akurat piszesz o tym na forum Śluby i wesela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ele mele duperele
bo tu sa dziewcny mile, kulturalne i przyjemne. mam wrazenie ze umieja poradzic. na ogolnym nic nie poradza, nie powiedza dobrego slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex-Komunikant
Przyjmę cię na moja służkę, nie mam co prawda na razie dukatów, bo mnie za nic razem z workiem kartofli, moim przyjacielem, wylali z seminarium, ale jak już zostanę Biskupem Kościoła Alternatywnego nie dam ci umrzeć pozbawioną godności, będziesz też matką moich dziatew, worek kartofli, mój serdeczny przyjaciel, potrzyma je do chrztu, w kieszeni mając kanapki, bo sorry ale darmozjadowi nie dam darmo, znaczy bardzo przepraszam, przecież do tak ważna funkcja i przyjaciel zza mura, ale koszta ograniczone przez teściów, ON, worek, to zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
pewnie ze zrozumiem,zawsze do przyjaciół jak ide to mam kanapki w kieszeni,komuś też dam gryza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex-Komunikant
Ty to jesteś gość.. A pamiętasz, jak my z Luśka, wtedy w tej stodole co nas gospodarz naszedł... hyhyhy...? Ale nie, nie o to idzie, a o to, by zawsze być w porządku i mieć w kieszeni kanapki, wszak nie wiadomo, kiedy trafi się na Panią Wielką Księżną Młodą Weselnczkę z Kafeterii, Pod Wezwaniem. Ale o ile mogliśmy zlizywać śmietanę z kolan Pana Biskupa podczas tradycyjnych i niegroźnych przecieiż otrzęsin, o tyle nie mam zamiaru zjadać resztek ze słołu dla opsugi na weselu Weselniczek z kafeterii. Zdecydowanie moja chłopska duma każe mie wyciągnąć wtedy kanapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo tu sa dziewcny mile, kulturalne i przyjemne" BUAHAHAHAHAHAHA chyba zartujesz????? tutaj wszyscy ciebie wyzwą od najgorszych, zmieszaja z błotem, zostaniesz, debilką, idiotka itp nie szukaj tu porady ja dalam sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ele mele duperele
Smutna_frania83-napewno zajrze. Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×