Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emilia.Emilia

wariuję..jak zapomnieć

Polecane posty

Gość Emilia.Emilia

Zakochałam się nieszczęśliwie, bez wzajemności. Serce mam w kawałkach. Nie umiem Go wyrzucić z głowy, chociaż wiem, że powinnam, że tak będzie dla mnie lepiej. Mam z Nim stały kontakt (mailowy, jest za granicą), jesteśmy znajomymi. A może raczej miałam kontakt, teraz się jakoś urwał, On nie pisze od jakiegoś czasu, ja też nie piszę bo nie chcę, żeby pomyślał, że się narzucam, że tęsknię. Nie chcę odkrywać przed Nim znowu moich uczuć, raz to zrobiłam i dostałam kopa. Ale myślałam, że możemy być przyjaciółmi, bardzo dobrze się dogadywaliśmy. Chociaż..pewnie chciałam mieć z Nim kontakt, bo jakiś głupi głos z tyłu głowy podpowiadał, że może On coś poczuje. Idiotka ze mnie. Teraz, kiedy On nie pisze, ja cierpię jeszcze bardziej niż kiedy mi powiedział, ze nic z tego nie będzie. Nie umiem sobie znaleźć miejsca, ciągle o Nim myślę. Wariuję. Jak się wyplątać? Tylko czas może pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia*
Mam podobnie. Mamy do doopy. U mnie już rok niedługo minie. Mój mówi mi, że tęskni ale spotkania nie proponuje. Myślę, że tylko tak pisze, bo nawet nie dzwoni. Pisze mój najsłodszy cukiereczku, moja śliczna.Oszukuje mnie, tak myślę. Celowo co jakiś czas wysyła smsy, żebym za nim tęskniła. Teraz pod koniec miesiąca będzie miał imieniny. Nie wyślę mu życzeń, taki podlec jeden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia.Emilia
On ze mną trochę kręcił ale to było już tak dawno..4 miesiące mijają. Nic nie było między nami, jakieś przytulenia, pocałunki. Nic więcej. Powiedział mi wprost, że pociągałam go tylko fizycznie ale nigdy nic nie czuł. Potem wyjechał. Piszemy, byłam z Nim nawet gdzieś na weekend. Ale zawsze podkreśla, że jesteśmy tylko znajomymi, że nie chce mi robić nadziei, że do niczego nie może dojść między nami, mimo że Go pociągam bo nie chce mnie zranić, nic nie czuje. Chciałabym się odkochać ale nie umiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halina małżonka Stefana
Ile macie lat? Może warto jednak mu wyznac szczerze co czujesz ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia.Emilia
On wie, że się zakochałam. Nigdy nie powiedziałam wprost ale On wie. Powiedział mi prosto w oczy - "Nigdy nic z tego nie będzie". Kiedyś byłam pijana, napisałam Mu, że tęsknię. Niepotrzebnie. Odpisał wtedy tylko, że to minie, że każde uczucie mija i z tym też tak będzie. Ja mam 24 lata, On 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety raczej tak jest
jak on pisze. Dobrze, ze jest uczciwy, a nie zwodzi Cie zeby tylko wykorzystac fizycznie, finansowo czy emocjonalnie, jak to faceci potrafia. Docen ta uczciwosc i odpusc, z najlepszymi zyczeniami, bez zalu. Moze tak byc, ze jak on poczuje, ze sie oddalasz, sam poszuka kontaktu. Ale moze i nie byc. Musisz byc na to gotowa. No i jak piszesz i nim z duzej litery, wyglada jakby nie zyl - tak sie pisze tylko o osobach zmarlych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia.Emilia
Nie, tak się pisze o osobach ważnych. I ja odpuściłam, nie narzucam się, nie piszę do niego bo wydaje mi się, że nie szuka kontaktu, sam się teraz nie odzywa. Po prostu cierpię, jest mi źle, nie umiem sobie z tym poradzić i czuję, że wpadam w coraz większy dół..Dlatego tu napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia*
Emi ja też cierpię i czekam aż minie. Mi minie oczywiście.Oby jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia.Emilia
Tak bardzo bym chciała, żeby mnie pokochał ale wiem, że nie ma szans. Nie chcę prosić o jego uwagę..Jest ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halina żona Stefana
Wydaje mi się ze facet ma kogoś po prostu i dla niego to tylko przelotna znajomość albo chce jeszcze szaleć. Często jest tak ze facet wyjeżdża za granice a w Polsce żona z dzieckiem. Może właśnie tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia*
Żono Stefana z pewnością masz rację. Ja wiem, że mój ma żonę ale powiedział mi o tym dopiero wtedy jak już się w nim zadurzyłam. A teraz najzwyczajniej boi się, żeby to się nie wydało i odzywa się tylko sporadycznie pisząc słodkie smsy aby podbudować swoje ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×