Kobiety nie krępują się uprawiać wyuzdanego seksu z obcymi facetami

Dzisiaj kobieta idzie do łóżka z obcym, nie krępuje się nagości, wyuzdanego seksu i fikuśnych pozycji, często z przygodnym partnerem uprawia również seks oralny albo nawet i analny

Gratuluje kobiecie

Mieć taką żonę to porażka

a ty juz taka masz przechodzoną jak napisałeś również na "Ogólnym"

Dla mnie to jest dziwne, że moralność (lub jej brak) sprowadza się przeważnie do seksu... Styl seksualnego życia, jeżeli w jakimś stopniu świadczy o moralności, to w bardzo małym

A dla mnie to naprawdę istotne

Ok, przygodny partner, może mieć coś wspólnego z moralnością. Ale co ma z nią wspólnego wyuzdanie, seks analny czy nagość?

to poszukaj w klasztorze jak nasz"detektyw"

Dla mnie to niemoralne, że nie dość że kobieta poszła do łóżka bez związku, to jeszcze jest tak bezwstydna, że takich rzeczy nie wstydzi się robić z obcym facetem. Przecież to wyjątkowo brutalne obnażenie się z intymności

pier**** farmazony, normalna sprawa

Ja uważam, że niemoralne jest krzywdzenie innych (w jakikolwiek sposób). A tu nie dość, że się nikogo nie krzywdzi, to jeszcze daje coś dobrego... Ale podejrzewam, że u Ciebie moralność=katechizm...

napewno ma 'bobra" do kolan i sypia w powyciąganyc dresach :) :) kobieto jest XXI wiek !!!!!!!!

albo raczej moralność=pruderia

To prawda, pruderia jest straszna. Zmuszać się do nie robienia czegoś, czego się chcę w imię... (no właśnie, nie wiadomo czego) to idiotyzm

A ja chcę mieć żonę, która nie uprawiała przygodne seksu i już

Przekonałem się, że takich jest naprawdę sporo (co mnie zaskoczyło), więc szanse masz naprawdę duże

Apokalipsa niewiele kobiet uprawia wyuzdany seks z obcymi.

Bo kobiety są bardziej wyuzdane niz kiedyś

Zakonnica - źle, cnotka niewydymka - źle, wyuzdana- źle :p

Zakonnica i cnotka niewydymka to to samo. A wyuzdana, to jak najbardziej dobrze:)

Większość fajnych dziewczyn ma za sobą przygodny seks

brahmin Oj uwierz mi nie to samo ;)

To według Twojego podejścia skoro mają za sobą przygodny seks, nie mogą być już fajne:)

Mogą być, ale nie interesują mnie jako partnerki

juz ci ktoś napisał ze masz wyrwac laske z klasztoru jak dedektyw tam może będzie jakas dziewica

Nie interesują mnie oazówki

Heheheh jeżeli ktoś decyyduje się na przygodny seks to szczytem hipokryzji byłoby udawanie jakiejś cnotki co to do buzi nie weźmie :D A już naprawdę chore jest myślenie, że oral jest czymś bardziej "niemoralnym" niż tradycyjny seks waginalny :O Znaczy się jedne części ciała są bardziej "moralne" od innych i rozłożyć nogi jest ok, ale już wziąć do buzi to "szmata". Zgodnie z takim tokiem rozumowania chłopak, który robi minęte dziewczynie podczas przygodnego seksu jest większym "szmaciarzem" niż ten, który ja posuwa tradycyjnie. III Nie wiem tylko co z handjobem? "moralne" czy nie wg pravictwa? :P

Oczywiście, że handjob niemoralny, bo nieczysta dłoń, pieści jeszcze bardziej nieczystego członka. To gorsze niż seks z szatanem

a ja całe życie myślałam że cały sex szatan wymyślił ;) autorze proponuje ci białe małżeństwo - zero sexu i po kłopocie :D

Coś Ty, z szatana to taki gad, że gdyby wymyślił seks, nikomu y o tym nie szepnął. Ci z piekła tak mają