Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lena321

Czy to nerwica lekowa ?

Polecane posty

Bardzo często odczuwam strach . Pobolewa mnie glowa i mam w myślach to że mam guza który może peknac jak nie pójdę do lekarza , bóle się , że umrę , boję się nocy . Myślę że coś mi jest , denerwuje się ... Co mam robić ? Chociaż i tak objawy są już mniejsze niż na początku , później na moment przeszło ale nadal wróciło :| pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo możliwe, że to
nerwica, dla świętego spokoju idź do neurologa skoro boli Cie głowa, jeśli badania nic nie wykażą to będziesz spokojniejsza, chociaż nie wiem na jak dlugo bo jeśli to nerwica to bardzo często strach powraca :( wiem to po sobie, ciągle myślałam, że mam zawał bo odczuwałam bóle i kłucia w okolicy serca, nieraz nie mogłam oddychać i bardzo się bałam, zrobiłam badania, wyszły dobrze. Teraz znowu to wraca :( Albo bóle brzucha i myśli, że to jakiś rak albo z sercem znowu problemy bo wali jak szalone i często odczuwam silne bóle, mimo że byłam u kardiologa tydzień temu i jest wszystko w porządku. Biorę leki na uspokojenie ale już przestały chyba działać :( a jak tylko mnie zaboli głowa to od razu dostaję ataku paniki, że jestem na coś chora i wtedy serce zaczyna walić i boli, mam trudności z oddychaniem i okropny lęk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo możliwe, że to
A i nieraz nie mogę zasnąć bo po prostu boję się, że się nie obudzę. Jak już prawie zasypiam to nagle potrafię skoczyć na łóżku i szybko się dobudzić bo już w głowie myśli, że albo sie duszę albo serce przestaje bić... Już mam tego dosyć :( Nie pomoge Ci bo sama sobie z tym nie radzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już sobie z tym nie radzę i mam tego dość :| chce przynajmniej jedną noc spędzić w spokoju i się wyspać i żeby mi to przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leno, moim zdaniem to może być początek nerwicy. Ja na to cholerstwo leczę się już dwa lata i jeszcze przyplątała się depresja. Idź do lekarza, na początek to może być nawet lekarz pierwszego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam , dostałam skierowanie do kardiologa który przypisał mi tabletki na uspokojenie a przy okazji wykrył niedomykalnosc zastawki w sercu która nie leczy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutka2
jak to nerwica to współczuję, u mnie zaczynało się podobnie i męczę się już z tym cholerstwem od dobrych kilku lat, na szczęscie poradziłam sobie poniekąd z tym, bo objawy fizyczne "zaleczyłam" dzięki rezonatorowi biofotonowemu, ale psychika dalej nie taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×