Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szarammysz

czy dojeżdża ktoś rowerem do pracy?

Polecane posty

Gość tgrdtghfghgg
a dlaczego mialo by sie nie dac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
super sie smiga - za darmo i masz fitnes przy okazji - ja dlugo jezdzilem jak mieszkalem blisko swojego miejsca pracy - zajmie Ci to zaledwie 10- 15 minut - no tylko ze czesto pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucjusz26
Tak jak inni napisali - smiga sie swietanie. Pierwsze miesiace traktujesz jak przygode, kazdego dnia dzieje sie cos innego. 3 kilometry to dobry dystans nie za daleko i nie za blisko - w zimie pomaga jesli jedziesz dluzej zeby sie rozgzac. Musisz pamietac o kilu sprawach - ubior : rekawiczki, kurtka nieprzemakalna , spodnie najlepiej na rower - najtaniej je dostaniesz w sportdirect - w promocji ok 15 funtow. Pamietaj tez o swiatelkach i nie przejezdzaj na czerwonym swietle - nigdy nie wiesz kiedy trafisz na policje i bedzie mandat. Co do bezpieczenstwa to jest roznie. Ja jezdze ponad 3 lata i mialem jeden wypadek (skonczylo sie na zadrapaniach) jesli jezdzisz ostroznie albo masz prawo jazdy i wiesz jak mysla kierowcy to nie ma sie czego bac... PS wazne zebys mial(a) dostep do prysznica w pracy itp :-) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) a zakładając że kupię jakieś małe dajmy na to 1,2 autko to ile ubezpieczenia zabulę ? nie mam zniżek , polskie prawko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
jak masz ponad 25 lat to okolo 600 na rok - jak jestes mlodsza to nawet nie pytaj:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka w NL.....q
jak się jedzie w miare powoli i prostą drogą to prysznic nie jest potrzebny, bez przesady. w NL wszyscy na rowerze śmigają i nikt w pracy prysznicow zadnych nie bierze. ja juz nawet nauczyłam sięjezdzic w sukienkach i na obcasach. poza tym mam piekny rower z koszykiem, więc szpilki i sukienka pasuja idelanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polka ale ty mieszkasz w państwie rowerów chyba :) a ja nawet nie wiem czy w mojej mieścinie są ścieżki rowerowe bo do tej pory miałam do pracy 10 min pieszo , teraz zamieszkam dalej i martwię się jak dam radę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuupiii
ja dojezdzaslam 8 kilometrow o 5 nad ranem, zima nie zima, deszcz nie deszcz, snieg wpadal w oczy to tylko zamykalam. Jaki problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juppi taki ze jak zamykasz
oczy jezdzac na rowerze to to chyba nienormalne chyba,ze zamykasz je jedynie PEDALUJAC i o to ci chodizlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuupiii
zamykalam oczy zeby platki sniegu sie roztopily, czy tak ciezko zajarzyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×