Gość kaczuchaaaa Napisano Listopad 15, 2012 jestem kobietą, nie jestem brzydka ani też specjalnie powalająca urodą, ot taka dziewczyna z sąsiedztwa, faceci mnie podrywają a mnie wcale jakoś to nie wzrusza. Wieczorami siedzę sobie w cieplutkim domku albo chodzę do kina ale w minimalistycznym gronie w którym czuję się bezpiecznie. Dziś usłyszałam, że jestem nie teges bo to nie normalne żeby osoba młoda w moim wieku barykadowała się niczym staruszka w domu. No więc próbowałam się zakochać ale jakoś nie mogę, próbowałam zbliżyć się do jakiegoś faceta ale jak się rozebrał... ehhhh... po prostu tego nie czuję. Nie mam ochoty na seks, nie wyobrażam sobie tego nawet a nie jestem już dziewicą. Uwielbiam stagnację. Jednak przykro mi trochę że mają mnie za dziwaczkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach