Spodobał mi się dziś facet robotnik na ulicy ! Był boski

Nigdy na takich nie zwracalam uwagi ale jechalismy razem autobusem, ubrany bylejak w brudnym bawelnianym dresie, podartych adidasach skarpetki bylo mu widac i kostki, ale jego twarz no miałam mokro, nigdy nie widziałam tak zajebistego faceta, brunet zielone oczy jak uschnieta trawa, te rzesy jak sztuczne haha ja takich nie mam, duze usta i wyrazne rysy twarzy :) a jaki tyleczek w tym dresie mniam

dalabym mu na srodku ulicy

Dlaczego nie zagadałaś ? Mnie się spodobał facet na koncercie w Warszawie pierwsza zagadałam i jesteśmy razem choć to związek na odległość bo on ze śląska a ja z nad morza ale spotykamy się raz na miesiąc.Raz on przyjeżdża do mnie raz ja do niego.

żeby poczuć częściej bliskość wysylamy sobie swoje świeże kupy w sloikach :)

takie ciacha ....hmmm

Nie robotnika, a stolarza, ale dorabiał kiedyś na budowie. Tylko mój nawet w pracy jest czysto i schludnie ubrany, a po pracy nawet elegancko. Właśnie brunet, zielone oczy, długie rzęsy, włoska uroda z ciemną karnacją i piękna twarz

czyli ciapaty, gdyby mial jasną cere bylby idealny....